witam. mam pytanie. chodzi o potwierdzenia dokonania przelewu. jak wygląda pobieranie takiego potwierdzenie za pomocą internetu? podobno nie można zapisywać ich do plików pdf na dysk, tylko trzeba użyć drukarki wirtualnej. nie wiem jak miało by to wyglądać, nie jest to uciążliwe trochę?

Mam kikla kont w różnych bankach. Ten jest najgorszy! Tak niekompetentnych ludzi jeszcze nie widziałem.

Złożyłem wniosek o otwarcie konta dbNet przez internet, otrzymałem mailem potwierdzenie z prośbą, żebym czekał na telefon od kuriera, który dostarczy umowę. Gdy przez ponad tydzień była cisza, zadzwoniłem na infolinię. Pani powiedziała, że nic nie wie, w systemie nie ma danych, ale do mnie wkrótce oddzwoni z wyjaśnieniem. Po trzech dniach oczekiwania na telefon zgłosiłem się znowu, ale inna pani powiedziała, że nic nie wie, nie ma też śladu mojej poprzedniej rozmowy.

Chyba dobrze, że nie będą się zajmować moimi pieniędzmi.

Jest to zle konto. Gdyz Wplata srodkow zagranica z zagranicy sa przeszkody. Nigdzie , ani na umowie ani w dokumentacji otrzymanej umowy nie ma podane nr, Banku w polsce ani takze nie jest podane gdzie ten numer mozna znalesc. Na stronie Banku. A takze nr konta powinien byc poprzedzony PL.5321itd....... nr. konta....................A tego niema. Rodzi sie pytanie to kraj polska gdzie sie znajduje w Europie czy w ZSRR.Dlaczego Bank w umowach nie podaje nr Banku w Polsce.O ile to jest Oddzial w Polsce.

Witam,
Ja również skuszony świetnymi reklamami tego taniego konta postanowiłem je założyć. Wniosek przez internet wypełniłem 21.01.2011, kurier był u mnie 24.01.2011 a maila o aktywacji konta dostałem 26.01.2011 - szybka realizacja więc wszystko szło w dobrą stronę. I od tego momentu zaczęły się schody. Dzisiaj mamy 21.02.2011, czyli minął miesiąc od złożenia wniosku przez internet. Do tej pory nie otrzymałem ani karty TAN ani karty debetowej. Zadzwoniłem na infolinię. Tam dowiedziałem się, że karta TAN została wysłana już jakiś czas temu (lecz nie wiadomo dokładnie kiedy) a nie dotarła najprawdopodobniej dlatego, że nazwa ulicy w moim adresie jest za długa i system obcina końcówki (nazwa ulicy to Chmielowskiego - nosz k*** mać, jest za długa??), a karta do bankomatu nie została nawet wyprodukowana gdyż system nie wygenerował takiego zlecenia... Zostaje mi złożenie reklamacji, w której czas oczekiwania to 30 dni i czekanie na ponowne wysłanie kart - kolejne 2 tygodnie, mając nadzieję że tym razem system nie utnie końcówki w nazwie ulicy, bądź listonosz domyśli się po kilku pierwszych literkach w adresie gdzie mieszkam.. W najlepszym przypadku karty otrzymam po 2,5 miesiąca od złożenia wniosku.
Niestety nie mam możliwości polecenia tego banku po takich wpadkach. Konta nawet nie aktywuję. Idę od konkurencji.

Jest to dobre konto, rzeczywiście wszystko można mieć za darmo, wystarczy raz w miesiącu wypłacić pieniądze z bankomatu (dowolnego), aby mieć obsługę karty za darmo
przelewy internetowe (darmowe) przeważnie dochodzą następnego dnia
myślę, że warto mieć to konto
http://www.konto-bankowe.dlamnie.com/dbNET.html

Inne tanie konta warte rozważenia:
- Alior Bank
- Direct w ING
- inteligo
http://www.konto-bankowe.dlamnie.com/dbNET.html

SONDA:

http://ocena-kredytu.blogspot.com/