-Widzimy jaka jest różnica POmiędzy Moralizowaniem ,a Moralnością .

"Zrobili z nas głupców. - Przerwał, a potem powziął decyzję, już nie lękając się ceny.
- Po sprawiedliwość musimy iść na klęczkach do Dona Corleone. "
"Mario Puzo (The Godfather)

gdyby Tobie zmarła matka też byłbyś rozgoryczony... faktem jest to, że ogromny wpływ na to miała afera w która jest lub nie jest zamieszany - to się okaże... jeśli jesteś myślącym człowiekiem to nie komentowałbyś tego w ten sposób.. świadczy to o Tobie jednoznacznie... nie komentuje Twojej orientacji politycznej, choć niewątpliwie jest ona oczywista, ale są sprawy gdzie partyjne podziały nie obowiązują.. to kwestia dobrego wychowania wyniesionego z domu... rozumu na przyszłość i aby nie spotkało Cie to co tego człowieka...

S-L Takich dramatów w Polsce jest kilkaset dziennie: kogoś za długo wozili, kolejka była za długa, leków brakło, nie chcieli przyjąć do szpitala itp...Rozczulać się tylko nad jednym przypadkiem dlatego, że dotyczy to byłego ministra jest to nieetyczne.

oczywiście, że takich dramatów jest mnóstwo mimo wszystko szacunek i pamięć dla jego mataki napewno się należy! czy jest winien? z tego co wiem jak dotąd nic nie udowodniono... a czy zostanie to udowodnione? przypuszczam, że jak z każdą komisja śledzczą skończy się na krzyku... ale w przypadku gdyby ta okazała się tą "skuteczną" wtedy możemy mówić o tym, że swoimi czynami przyczynił się do tragedii rodzinnej...

tak więc kolego z PISu, bo niewątpliwie twoja sympatia bije w tą stronę, poczekajmy z osądami do wyjaśnienia całej tej farsy... wtedy będziesz mógł wszędzie ironizować i będziesz miał rację! może okaże się, że to kolejny były agent.. hmm może "Lolek"... amnezja całkiem ciekawy kawałek ostatnio na ten temat w radiu słyszałem...

p.s. co do obrażania Polski musze sie z tobą zgodzić, ale jako osoba która straciła matkę, przyczyniając się do tego samemu czy też z powodu osób trzecich, ma prawo być rozgoryczony... Fakt nie powinien tak mówić!
a "dzika" to jest walka o wyborcę przed tym co nas w tym roku czeka!

Aha żeby nie było, że zaraz jestem wielkim zwolennkiem PO.. nie!!! wybieram mniejsze zło... pozdrawiam