gościu
/ 37.248.255.* / 2015-02-08 21:47
Dlaczego p. Frasyniuk wątpi w to że by przetrwać trzeba kombinować i składa na "Komunę "Wszyscy w Kraju wiedzą że kierowca TIRa (a takich ma Frasyniuk ) nie siada za fajerę niżej 5 tys. zł.,a p. Frasyniuk jak pensjonarka obraża się że Niemcy chcą by kierowca na ich terenie zarabiał 8,5 EUR na godz.Policzmy więc: 5 tys. zł.dzielone przez 168 godz. daje 29,76 zł /godz. (netto do ręki)czyli 7,15 EUR (EUR 4,16 zł)dodajmy do tego ZUS i podatek i wyjdzie więcej niż chcieli Niemcy.Kierowcy dostają jednak kasę "pod stołem " (bez ZUS a podatek 19% zapłaci pracodawca)a daniny odprowadzi się od najniższej krajowej.Podobnie ma się sprawa z "delegacją płatną w EUR. Jest kosztem pracodawcy ale kierowca jej nie widzi.Gdyby Frasyniuk nie "rżnął głupa " jak mówił klasyk to zamontował by drajwerom GPS i wiedział ile ,kiedy i gdzie zatankowali oraz ile , kiedy i komu sprzedali. Taką wiedzę zapewne ma (mają ja wszyscy transportowcy)Pozdrawiam