Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Gospodarczy młyn, czyli co dalej z polską gospodarką

Gospodarczy młyn, czyli co dalej z polską gospodarką

robert203 / .* / 2004-08-30 11:49
Wyświetlaj:
asd / .* / 2004-08-31 07:39
elektryczne gitary niegdyś śpiewały "wszyscy zgadzają się ze sobą lecz nadal będzie tak jak jest". no cóż - specjalistów w naszym kraju mamy na pęczki, oczywiście każdy z nich ma rację i lekarstwo - ale niestety nie mogą się dogadać ze sobą. cecha typowo polska... Szanowny Panie Mbewe, szkoda marnować swoją wiedzę i talent w zapyziałej Polsce. jedynym lekarstwem dla naszej gospodarki jest zlikwidowanie rządu i pozostałych amatorów władzy a wprowadzenie zarządu komisarycznego na nasz bankrutujący kraj. może grupa specjalistów spoza naszego kraju zrobi to lepiej i szybciej. cóż - wiem że trudno nam Polaczkom będzie zrezygnować z demokracji - ale chyba nie ma innego wyjścia...
kapitalista / .* / 2004-08-30 19:31
Za kilka lata po Euro pozostana tylko wspomnienia.Upadnie tak jak wykończony sklerozą eurosocjalizm. Azja i jej domninacja staje sie faktem,tylko Chiny za nat nascie będą wytwarzać 30% produkcji globalnej. Polska skazana jest na marginalizację z powodu ucieczki specjalistów i ludzi przedsiebiorczych .
andy / .* / 2004-09-01 12:31
Obawiam sie ze jak Chiny nie zreformuja sie do konca (tylko okolice Shanghaju i jeszcze paru miast sie rozwijaja, reszta to biedota i socjalizm) to za pare lat wyhamuje skutecznie bo przy wzroscie płac chinczykow od jakiegos poziomu nie bedzie juz tam tak tanio wytwarzac. Poza tym gospodarka Chin rozdmuchiwana jest inwestycjami . Jak strumień zielonych przestanie plynac to co wtedy....?!Ja bym byl bardziej ostrozny w robieniu z Chin mocarstwa gospodarczego. Na razie nie jest chociaz jest na dobrej drodze. Zobaczymy czy utrzymaja takie tempo przez nastepne 20 lat.Poza tym w Europie tylko pare krajow jest chorych: Niemcy, Francja, Włochy, Hiszpania i Grecja. Pan uogólnia wyciagajac pochopne wnioski.Czy Europa z UK, Irlandia, Dania, Holandia, Estonia, Luksemburgiem jest zła - jak widać bedac w UE mozna sie rozwijac. Sukces lub porazka nie zalezy od tego czy sie jest w EU czy nie tylko od tego jak sie dany kraj rządzi.Wezmy Wenezuele - nie jest w UE i ma rope. Dobrze tam jest a no nie.Wezmy Nowa Zelandie - nie jest w UE i nie ma ropy. Dobrze tam jest - pewnie ze tak.Wezmy Luksemburg - jest w UE i nie ma ropy. Dobrze tam jest - bardzo dobrze.Wezmy Grecje - jest w UE i nie ma ropy. Dobrze tam - tak sobie.Jak widac sukces zalezy od czegos innego.
robert203 / .* / 2004-08-30 11:49
A co zrobimy jak już przyjmą nas do strefy euro w momencie gdy stopy procentowe będą za niskie bądź za wysokie dla naszej gospodarki?Jak wtedy pobudzać będziemy nasza gospodarkę (chcąc być konkurencyjnym np. na rynkach wschodnich) albo zwiększać skłonność do inwestycji?Czy stabilność waluty nam to zrekompensuje?Czy będziemy mieli wystarczający wpływ na bak centralny EU?A może to Anglia, Szwecja i reszta krajów maja rację nie przyjmując euro?Pozdrawiam robert203
tadeusz / .* / 2004-09-05 10:33
robert203 według mnie ma rację. jezeli wejdziemy do strefy euro,będziemy dziadami we wlasnej studzience kanalizacyjnej
tadeusz / .* / 2004-09-05 10:31
robert203 według mnie ma rację. jezeli wejdziemy do strefy ruro,będziemy dziadami we wlasnej studzience kanalizacyjnej
irk / .* / 2004-09-03 08:35
Te kraje nie przyjmuja euro ze wzgledow najconalistycznych. Dania tez. Dodatkowo w Anglii dochodzi potezne lobby londynskiej City ktore robi ogromna kase na handlu walutami. Chyba wszyscy zgodzimy sie co do jednego: wprowadzenie euro wyeliminowalo mase zyskow handlaszy waluta.

Najnowsze wpisy