Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Kierunek 2400 punktów

GPW: Kierunek 2400 punktów

Money.pl / 2009-11-13 06:51
Komentarze do wiadomości: GPW: Kierunek 2400 punktów.
Wyświetlaj:
fdvdfdv / 86.45.128.* / 2009-11-14 00:50
122 - tyle banków padło w tym roku w Ameryce. Dziś kolejne dwa: Orion Bank, Naples, Florida i Century Bank, Federal Savings Bank, Sarasota, Florida
janlew / 2009-11-14 08:04 / portfel / Tysiącznik na forum

122 - tyle banków padło w tym roku w Ameryce


Ale to tylko wycinek rzeczywistości, tymczasem trzeba się oprzeć na jakiejś stosunkowo miarodajnej komparatystyce. W tym roku upadło 110 z 8.195 działających banków na rynku amerykańskim, co stanowi około 1% wszystkich banków. Wartość aktywów dotychczas upadłych banków to około 105 mld dolarów amerykańskich, co stanowi mniej niż 1% wszystkich aktywów w amerykańskim sektorze bankowym ogółem.

Dla porównania w następstwie Wielkiego Kryzysu lat 30-tych upadło 9.146 banków w latach 1930-1933, zaś w skutek kryzysu kas oszczędnościowo-budowlanych (S&L crisis) upadło 2.935 banków w latach 1980-1994. Zatem upadłość 110 banków to dotychczas tylko ułamek tego co można było zaobserwować podczas poprzednich kryzysów. Również aktywa dotychczas upadłych banków są łącznie czterokrotnie mniejsze niż w okresie poprzednich kryzysów.
janlew / 2009-11-14 08:07 / portfel / Tysiącznik na forum

W
tym roku upadło 110 z 8.195 działających banków



Zatem upadłość 110 banków to
dotychczas tylko ułamek tego co można było zaobserwować
podczas poprzednich kryzysów


Nawet jeśli ze 110 zwiększymy do 122 to statystyka pozostaje z grubsza ta sama.
TOMOK / 2009-11-14 00:05 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Ogólnie..to piję to piwo i się upić nie mogę a innych trunkow nie lubię...ot takie tam przemyślenia pijaka
pozdrawiam
TOMOK / 2009-11-14 00:09 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Spokojnej nocy Mili
Pozdrawiam
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 23:43
Już nie daje się sztucznie pompować rynku, po spadku o 3% dziś nastąpił dalszy spadek cen ropy, do najniższego poziomu od miesiąca. Nie pomógł nawet tracący na wartości dolar. Po prostu dotychczasowe zależności przestają działać, rynek globalny zaopatrzony jest w rekordowe zapasy i nie daje się już więcej na tym na tym jechać. Widać po ogromnym skoku deficytu handlowego, którego przy rosnącym deficycie budżetowym nie są już w stanie uradzić i zaczynają powoli tracić grunt pod nogami...Chiny podniosły w poniedziałek ceny benzyny i oleju napędowego o 7%, co najwyższego poziomu w historii, co powinno też przyhamować popyt z tego kierunku. Jednocześnie Arabia Saudyjska, która jest największym dostawcą ropy do Chin (20%), zamierza do 2015 roku podwoić moce przerobowe swoich rafinerii.
dkkdnsj / 86.45.128.* / 2009-11-13 23:55
Chiny podniosły ceny benzyny po to by pomóc swoim rafineriom. Pomimo dotacji jakie dostaja chińskie rafinerie od rządu za ostatni kwartał skończyli za sporą stratą. Żeby rafinerie nie ograniczały produkcji i tym sposobem zmniejszać straty rząd dotował rafinerie a gdy to nie pomogło w końcu podniósł ceny, gdyż ostatnio zaczęło brakować w niektórych rejonach paliw.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-14 00:02
Ale w końcu ktoś za to musi zapłacić, czyli konsumenci, zamiast państwa, co z pewnością zmusi ich do ograniczenia zużycia. Albo zmniejszy popyt na co innego.
hjjjj / 86.45.128.* / 2009-11-14 00:22
Jest granica kiedy słaby dolar przestaje być opłacalny Ameryce. To jest cena ropy. Kiedy przekroczy ~100$ nie tylko stłumi raczkujący wzrost gospodarczy ale zepchnie z powrotem w recesje. Wielkiego, dalszego osłabienia dolara się nie spodziewam jak niektórzy prognozują 2$ za euro. Przy
kurka_wolna / 83.6.235.* / 2009-11-13 22:59
KGHM 3Q wypracował zysk 382mln. wobec 718 mln. rok wcześniej. teraz za 1 akcję trzeba zapłacić 106.50 a rok wcześniej był po 19zł.....!!
Chyba nie sądzicie że to dalej może rosnąć?....
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-13 23:50
Wszyscy patrząc na KGHM myślą o miedzi, ewentualnie srebrze.
Zapomnieli, a może nie dotarła do nich informacja o potężnych złożach węgla brunatnego wokół Lubina. O ile się orientuję KGHM ma wejść do konsorcjum zajmującego się wydobyciem i przetwarzaniem na energię. Władze lokalne walczą właśnie z posiadaczami działek i domów w okolicach planowanej odkrywki.

Posiadacze akcji spółek węglowych też zastanawiają się dlaczego tak rosną.
Dodajmy jeszcze korzystne dla Polski ustalenia w sprawie limitów CO2.

Nie posiadam, ale uważam, że może jeszcze sporo urosnąć. Giełda dyskontuje przyszłość.
Tapio / 2009-11-14 12:04 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

Dodajmy jeszcze korzystne dla Polski ustalenia w sprawie limitów CO2.

Na jakie lata są te ustalenia?
Bo wybudowanie samej elektrowni jest planowana bodaj na 2020r gdzie na pewno nie bedziemy mieli juz tak wysokich limitow na CO2
Tapio / 2009-11-14 12:15 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
już nie mówiąc o tym co czeka ten region
http://www.youtube.com/watch?v=N8Oesi0ppY8&feature=related
dolina czarnej wody przestanie istnieć. czy warto niszczyć takie tereny? ja uważam, że nie
Tapio / 2009-11-14 12:02 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

Władze lokalne walczą właśnie z posiadaczami
działek i domów w okolicach planowanej odkrywki

BZDURA
Nikt z nikim walczyć nie musi bo jest juz ustawa o wywłaszczeniu i posiadacze działek na ewentualnym terenie odkrywki nie mają nic do powiedzenia.
JB / 2009-11-13 23:13
A po ile byłdwa lata temu i jakie były wówczas zyski? I jaką ma wartosc księgowa? Ma KGHM farta, że w wiekszości jest państwowy, bo by go Chińczycy wykupili po 19, bo złoża miedzi jakie posiada są znacznie więcej warte.
janlew / 2009-11-13 23:11 / portfel / Tysiącznik na forum

Chyba nie sądzicie że to dalej może rosnąć?....


To zobacz ile LPP urosło od dna :)) Będzie rosnąć ile zechcą
zby$ / 91.150.161.* / 2009-11-14 08:45
przy spadku zysku o 97% r/r
wyniki nie mają obecnie znaczenia
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 23:08
I co ciekawe nie widać żadnych perspektyw na poprawę popytu na surowce. Stymulacja nie może trwać wiecznie, doprowadziła jedynie do powstania góry zapasów i w niczym nie pomogła gospodarce, wręcz zaszkodziła, bo przez stworzenie sztucznego przyspieszenia popytu, doprowadzi do jego załamania obecnie, co już widać, a ceny rosną. To jest jakaś komedia. Produkowanie na skład doprowadzi do ogromnego krachu. Fed i inne banki centralne idą drogą tworzenia kolejnych nikomu niepotrzebnych, przewartościowanych baniek, które muszą pęknąć.
ssdsdxcd / 86.45.128.* / 2009-11-14 00:28
I co ciekawe nie widać żadnych perspektyw na poprawę popytu na surowce.

Idzie zima, więc jest mniejsze zapotrzebowanie na surowce i magazyny rosną. Normalnie powinniśmy mieć juz korekte na rynku metali ale , że tyle kasy władowali to nam się troche przesunie korekta przesunie w czasie. Duże zapasy, małe zapotrzebowanie ---> niższa cena.
bolek77 / 2009-11-13 23:06 / portfel / Uparty Osiołek

Chyba nie sądzicie że to dalej może rosnąć?....

A od kiedy to ceny akcji zależą od wypracowanego zysku?
Liczy się tylko spekulacja. Duże spółki wymagają do spekulacji większej ilości kasy. Ot i cała filozofia.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 23:17
Spekulują Japończycy, ale dziś już zakończyli, bo jen wzmocnił się zarówno do dolara, jak i euro. Widać, że awersja doi ryzyka ponownie spadła. Nie da się ukryć danych, ani narastających kłopotów sektora finansowego, czy różnego rodzaju funduszy, o czym mało się obecnie mówi w mediach, ale co rozwija się na zapleczu, co w każdej chwili może wybuchnąć i mieć większe negatywne skutki jak sprawa upadku Lehmana.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 23:19
Awersja do ryzyka ponownie oczywiście wzrosła.
janlew / 2009-11-13 23:39 / portfel / Tysiącznik na forum

Spekulują Japończycy, ale dziś już zakończyli, bo jen
wzmocnił się zarówno do dolara, jak i euro. Widać, że
awersja doi ryzyka ponownie spadła.


Japończycy to spekulują ale na jenie od miesięcy (tak jk amerykanie na złocie) i na pewno tego nie zakończyli. Więc aprecjacja jena nie implikuje spadku awersji do ryzyka. Do euro jen umocnił się śladowo i akcydentalnie, co widać choćby po tym, że osłabł do PLN, który jest dodatnio skorelowany z euro. A do dolara jen umocnił się tylko dlatego, że dolar znów słabł dziś do euro. Ot cała prawda.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 23:59
Do euro z ponad 136 niedawno do ok. 133, to żadne śladowo w bardzo krótkim czasie. A jednoczesne wzmocnienie nastąpiło również do dolara. A to już oznacza jak najbardziej wzrost awersji do ryzyka, poparty jeszcze innymi danymi, w tym ponownym umocnieniem ceny złota. Dane fundamentalne są takie, że nie zachęcają już do gry na wzrosty.
janlew / 2009-11-14 14:01 / portfel / Tysiącznik na forum

Do euro z ponad 136 niedawno do ok. 133, to
żadne śladowo w bardzo krótkim czasie.


No właśnie śladowo, masz zwyczaj podniecania się wahnięciami na poziomie szumu, co było widać choćby wczoraj po tym co pisałeś o śladowych zmianach na rynku obligacji USA (jakby to były jakieś "przełomowe" zmiany), tak też jest tym razem z Eurojenem. Te zmiany są właśnie śladowe skoro Eurojen jest w trendzie bocznym od marca w kanale pomiędzy 130 a 140. 133 to nie jest więc dla niego żaden nienormalny czy rewolucyjny dla niego poziom jak na ostatnie 10 miesięcy, przeciwnie, faluje on sobie biernie od marca w obszarze tych wartości nie powodując na żadnym rynku żadnego przełomu a tym bardziej jakiegoś krachu. Pary japońskie w ogóle tkwią w marazmie od wielu miesięcy. Pomijam już to, że przestały odzwierciedlać wzrost awersji do ryzyka bo teraz gdy dolar jest praktycznie za darmo jen przestał być walutą carry trade na masową skalę.


A
jednoczesne wzmocnienie nastąpiło również do
dolara. A to już oznacza jak najbardziej wzrost
awersji do ryzyka


Oczywiście, że nie oznacza, z powodów jakie opisałem wyżej a wystarczy również wspomnieć choćby to, że dolarjen spadł w rejon swego minimum historycznego na poziomie 90 już we wrześniu i żadnego krachu mimo to wtedy nie było.

Jak pisałem wczoraj (w poście widocznym pod niniejszym) do koszyka walut jen całościowo stracił w piątek 0,56%, więc summa summarum się nie umacnia tylko słabnie, obrazując w ten sposób wzrost awersji do ryzyka, jeśli już posługujemy się tymi błędnymi i nieaktualnymi kategoriami myślenia.
janlew / 2009-11-14 08:00 / portfel / Tysiącznik na forum
Może jeszcze warto dodać, że o ile jen zyskuje do dolara to do koszyka walut traci 0,56%. Całościowo więc nie daje obrazu aprecjacji a tym samym wzrostu awersji do ryzyka
janlew / 2009-11-14 14:04 / portfel / Tysiącznik na forum

obrazując w
ten sposób wzrost awersji do ryzyka


oczywiście "spadek" nie "wzrost"
janlew / 2009-11-14 14:26 / portfel / Tysiącznik na forum

Dane fundamentalne są takie, że nie zachęcają
już do gry na wzrosty.


To powiedz kiedy tu pisałeś, że zachęcają :)))))))))
JB / 2009-11-13 23:43
Obecnie dolar jest równie dobry do spekulacji jak Jen. W obu przypadkach stopay są bliskie zeru a chyba inflacja na dolarze wyższa (nie chce mi się teraz szukać danych) więc bardziej opłaca się spekulować na dolarze.

Zastanawiam się czy nie kupić sobie kawalerki na wynajem za kredyt w USD na 80% wartości... o ile mi takowy dadzą.
janlew / 2009-11-13 23:41 / portfel / Tysiącznik na forum

nie implikuje
spadku awersji do ryzyka


wzrostu
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:57
No to indeks szerokiego rynku S&P 500 future zakończył raptem na +0,38%. Dobrej nocy wszystkim.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 23:00
A uciekają z dolara nadal. Nie ma widać żadnych perspektyw.

As gold rose, the dollar sank for a second week of decline: -0.8% today against yen, -0.5% against euro, -0.7% against pound, -0.5% against Swiss franc, and -1.1% against Aussie dollar.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:47
Ględzenie o wzrostach, a konkretne fakty temu przeczą. Dziś jedna z firm transportu ropy podała,że stawki frachtowe spot dla tankowców spadły do wieloletniego dołka. Po prostu nie ma co wozić, bo nie ma popytu. I nie da się temu stale zaprzeczać poprzez stwarzanie sztucznego wzrostu cen, zupełnie oderwanych od rzeczywistości, co tylko pogłębia kryzys, ale pozwala realizować chwilowe zyski manipulantom. Słucham dziś jak jakiś naganiacz w CNBC znów ględzi o popycie Chin na miedź, a ostatnie dane pokazują spadek importu o 34% m/m, a zapasy stale rosną, bo manipulanci doprowadzają do destabilizacji rynku, przez co przestają działać zasady popytu i podaży. Pompowane przez manipulantów ceny powodują nadmierną podaż, a popyt spada wraz ze wzrostem bezrobocia i kurczeniem się kredytu, bo zadłużyli ludzi nadmiernie, też w pogoni za chwilowym zyskiem
janlew / 2009-11-13 23:01 / portfel / Tysiącznik na forum

Dziś jedna z firm transportu ropy
podała,że stawki frachtowe spot dla tankowców spadły do wieloletniego dołka


Ciekawe skąd to wzięli, zupełnie nie widać tego przecież po Baltic Dry Index, też opartego o ceny spot frachtów, który ciągle rośnie i zamknął się dziś na 3954 a jeszcze 25 września był na 2163 (5 grudnia 2008 miał dno na 663).
modliszka / 2009-11-13 22:34 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Ok, koniec tego dobrego :-))))
Weekend jest w koncu ! :-))))
Niech mi sie przyśni, krav maga i blok z pieknym lewym sierpowym a potem, wiosna i ja na daytona675, na torze w Poznaniu :-))))

http://www.youtube.com/watch?v=3T2SYhCS0W8&feature=related

Ciao, kolorowych :-)))
adec / 83.26.235.* / 2009-11-13 22:40
"strzal Angela na treningu krav maga,
oznacza kopniecie przeciwnika plci przeciwnej po worze, az sie zegnie "

to najlepszy tekst dzisiejszego wieczoru;)
zycze Ci wielu strzałow Angela-niektorzy na nie zasługują poza treningiem ;))))
Ciao;))
JB / 2009-11-13 22:42
Dlatego ja zalecam unikanie kobiet jak ognia... taki strzał angela to lighcik w porównaniu z uwiedzeniem dla zabawy i póxniejszym bawieniem się uczuciami... kobiety są poprostu złe O!
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:53
Piszesz do Mariolki? A ona by Ci z przyjemnością dokopała, taka to zołza...Unikać jak ognia....
JB / 2009-11-13 22:31
2009-11-13 22:18:05 | modliszka [ Portfel ] [ Uznany Gracz Giełdowy ].
nie donos, nie znosze tego...

----------------

A właśnie, że będę!

Bo to właśnie Barakuda stał za usuwaniem postów Kena, a dopóki Money nie ujawniło tego na beszczela twierdził, że to nie on... no ale w sumie nie ego wina... Mariolka go uwiodła i nakazała usówanie Kena... a wiadomo, że faceci spełniają wszelkie rozkazy kobiet... taki life
b a r a k u d a / 2009-11-13 22:50 / Pogromca mitów giełdowych

na
beszczela t

....to ty postępujesz, analfabeto zafajdany....
Pisałem już nie raz : O d j e b a j się ode mnie !!
JB / 2009-11-13 22:53
Ja przynajmniej jak usuwałem to się przyznawałęm. Nie udaję wielkiego autorytyetu moralnego, który ma prawo decydować kto na forum może pisać a kto nie może.
prostak1 / 82.28.81.* / 2009-11-13 22:41
http://www.youtube.com/watch?v=yzeEb9MfhT4 czy to ty JB
JB / 2009-11-13 22:48
Nie.
Ale to jakiś rozsądny gość.
modliszka / 2009-11-13 22:38 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Moze to agent Tomek :-)))
wiec uwazaj, na wszelkie prowokacje ;-)
JB / 2009-11-13 22:41
Ale to nie działa w tą stronę. A na kobiety uważam!
Longterm / 2009-11-13 22:27 / Mostek Zwyciężymy!
are you kiddin me?

McDonald’s Corp. rose following a report it plans to expand in Poland. The newspaper Puls Biznesu cited Grzegorz Chmielarski, a business development director in Poland. The shares gained 2.2 percent to $63.53.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:31
Akurat, ciekawe jaki głupi tam jeszcze będzie się dotłuszczał...
JB / 2009-11-13 22:35
Jak kobieta uwiedzie to będzie... ta co mnie uwiodła to lubiła McDonald's (o dziwo nie było tego po niej widać)... i nie miałem wyboru, jak tylko tam chciała się spotykać. W ciągu półtora roku znajomuści z nią zjadłem więcej BigMaców niż przez resztę życia.
TOMOK / 2009-11-13 22:30 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Widzę, że angielski znasz Longtermie...jak to na Polski byłobu jeśli mogę poprosić :
If I Should Fall From Grace With God
Pozdrawiam
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-13 22:43
Gdybym musiał zgrzeszyć/upaść/stracić łaskę Boga
http://en.wikipedia.org/wiki/Fall_from_grace
Leniuchu...
Pozdr.
BUFET_W_WARSIE / 2009-11-14 00:03 / By-WALEC forum
nie ma nic ważniejszego........
Fall from Grace
Hot wind burns me
Burning as I fall
Cast away

Speechless in the holy way
I survive
The scourge and banishing
To scorching land
I am lord, I take command

(Fall from grace)

Forgive me not
This knowledge makes me strong
To resurrect
The cities of the damned
All the treasure of sodom
Now belong to me - celebrate
Fallen angels take my hand

(Fall from grace)

Whores long for my flesh
And my desire
Lust annointing me now
Consume my soul

(I ride the flesh and the sinners of hell
I am Belial
I bend my knee not but for my selfish desire)

Ak47
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-14 03:01
Okrutnie się zabawiłeś, a ja nabrałam. To nie ten kawałek;
Ale kto wiatr sieje, burzę zbiera.
Wielka szkoda, że nie mogę skasować tego, co poniżej. bo mi wstyd.
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-14 00:13
Pomożesz? Ja biorę drugą zwrotkę. :)
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-14 00:19
(Upadek i grzech)

Nie wybaczaj mi
Ta wiedza dodaje sił
By zmarwychwstać
Miasta przeklętych
Wszystkie skarby Sodomy
Teraz należą do mnie- świętujmy
Demony łapią mnie za dłoń
TOMOK / 2009-11-13 22:46 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Dziękuję :-)
Pozdrawiam ciepło
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-13 22:49
W zasadzie chodzi o grzech pierworodny.
Miłego wieczoru.
TOMOK / 2009-11-13 22:51 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
napisz jeszcze o tym...jeśli chwilę masz
Pozdrawiam
Eulalia / 83.8.38.* / 2009-11-13 23:20
Fall from grace with God to idiom, opisujący grzech pierwszych ludzi i ich późniejsze wygnanie z raju. W języku rosyjskim istnieje rzeczownik griehopadienije, popadnięcie w grzech. Tym słowem podpisują znane dzieło Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej, u nas znane jako Wygnanie z Raju, w języku angielskim używa się słowa The Fall, Upadek.
To ciekawe, na co w tej historii różne narody zwracają uwagę.
JB / 2009-11-13 23:39
Podobnie jest z "fall in love" po naszemu "zakochać się" dosłownie tłumacząc "upaść w miłość"... u nas upadek kojaż się tylko z gwałtowną zianą wysokości, w angielskim oznacza też zmianę stanu psychicznego/uczuciowego. I to chyba się dobrze tłumaczy na nasze popaść w naług, popaśc w grzech, popaść w niełaskę. W przypadku The Fall, chodzi o ten konkretny upadek, czyli właśnie o grzech pierworodny. Ale po naszemu też są "upadłe anioły" czyli "fallen angels" w znaczeniu demony.
JB / 2009-11-13 23:05
Ale jak posłuchałem piosenki, to raczej chodzi o "Jeśli stracę łaskę u Boga" w znaczeniu "Jeśli umrę" tak jakby gość uważał, że żyje tylko dzięki łasce Boga i bez niej umrze. Dalej śpiewa, żeby go zostawili w błocie na ziemi ojców, czyli, że mu nie zależy na wystawnym pogrzebie, byle by spoczął w Irlandii... tak ja to rozumiem.
TOMOK / 2009-11-13 23:12 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
OOOOO THHHHXX wielkie
The Pogues - If I Should Fall From Grace With God
Jakbyś chwilkę znalazł...posłuchał...potłumaczył do końca / niekoniecznie dziś...w portfeku mozna napisać /
Wdzięczność mą wielką ukłonie ku Tobie
Pozdrawiam
JB / 2009-11-13 23:15
Domyśliłem się o co chodzi i przesłuchałem. Jutro Ci przetłumaczę całość na tyle na ile umiem.
TOMOK / 2009-11-13 23:14 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
http://tnij.org/evlz
Pozdro...takiego Cię lubię...kolegę
Pozdrawiam
TOMOK / 2009-11-13 23:16 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Dziękuję
Pozdrawiam
TOMOK / 2009-11-13 22:32 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Ken jeśli mogę...też poprszę interpretację...bo obcy ten język wiem, że obcy Ci nie jest
pozdrawiam
Longterm / 2009-11-13 22:24 / Mostek Zwyciężymy!
kiedyś to runie wszystko a czy jutro czy pojutrze jeden ch**:) dobrej nocy
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:35
Przecież to już czarna rozpacz. Nie ma produkcji, to naprodukowali pieniędzy, za co nakupowali sobie akcji, a to nie ma nic wspólnego z gospodarką, która się kurczy, bo w 70% opiera się na konsumencie, a ten już nie kupuje, bo nie ma za co.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:13
Dzisiejsze "rewelacyjne" dane - skok deficytu handlowego i załamanie indeksu nastrojów konsumentów jak zwykle musieli przykryć akcją PPT w końcówce sesji. Podniecają się do byłych już wyników spółek, bo dla obniżki kosztów z braku popytu musiały pozwalniać ludzi, ale to oznacza mniejszy popyt na rynku, dalszy spadek sprzedaży i dalsze zwolnienia.
Longterm / 2009-11-13 22:21 / Mostek Zwyciężymy!
granie przeciwko Ameryce teraz to jak granie przeciwko Ruskom chlającym wódę w środku zimy na Syberii...wiadomo że kiedyś muszą paść ale póki wóda się leje..
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:29
Podciągnęli o parę punktów w końcówce i wielkie mi halo. Bez konsumenta nie ma żadnego wzrostu. A jak wyrzucą jeszcze więcej pieniędzy, żeby sztucznie podtrzymywać rynek, to jeszcze gorzej. Dobrze o tym wiedzą, bo Chińczycy już im dali sygnał złotem, teraz obniżają kupno obligacji i ich stopniowo zmuszą do zmniejszenia deficytu, bo nie będzie go czym sfinansować, stopy rynkowe już im podnieśli, a inni nie mają za co kupić bo sami mają podobne problemy.
modliszka / 2009-11-13 22:21 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Ken, nie ma bata, na spadki - tak sie chce napisac.
Zadne dane, zadne prognozy ...teraz walcza zarzadzajacy o wyniki na koniec roku, co moze okazac sie mylne, ale bedzie parcie do gory....

Oczywiscie, jak to w przyrodzie, nic nie zginie i rynek wszystko zdyskontuje w odpowiednim czasie.
anonim_03 / 2009-11-13 22:20 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
pięć linijek tekstu
w nich są zdania
a między liniami jest treść

PS. mnie teź stylistyka kenusia irytuje ale tak juź jest :-))
WIG20 w doł bo tak chcą! / 81.190.229.* / 2009-11-13 22:11
Oni mieszają na WIG20, a konkretnie na kontraktach. W USA nie umieli zarządzać kasą to niby to mają umieć?

Po jaką cholerę są te kontrakty? Przecież one zaburzają cały rynek, do kasyna z nimi albo do bukmacherów i niech się bawią dewianci pieniężni.
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 22:21
Słusznie, potworzyli sobie takie instrumenty oderwane od wszystkiego i manipulują za ich pomocą rynkiem. Ale trudno się dziwić jak zlikwidowali gospodarkę i zastąpili ją spekulacją, do tego za pożyczone od podatników na 0%, z dostępem do informacji poufnych, i zasadą nasze zyski, straty wy pokrywacie. Ludzie też im nie są potrzebni, narzekają, że za dużo ich...
modliszka / 2009-11-13 22:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Nie nalezy sie dziwic, skoro gra sie na straganie, ktory pod wzgledem obrotow na kontraktach, plasuje sie na czwartym miejscu w europie...Lubia nas, bo niewielkim kapitalem, moga zrobic z nami, co im sie podoba...
TOMOK / 2009-11-13 22:09 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Prośba do ludzi dobrze znającycj język angielski...przetłumaczycie?
If I Should Fall From Grace With God
Pozdrawiam
anonim_03 / 2009-11-13 22:32 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
gdybym popadł w niełaskę Boga

jakoś tak.
JB / 2009-11-13 22:24
Trochę to with nie pasuje.
Ja bym to przetumaczył "Gdybym utracił łaskę z Bogiem", gdyby było of to bym przetumaczył "Gdybym utracił łaskę Boga"

Tyle, że Irlandczycy czasem dziwnie mówią i to moze być coś dla nich specyficznego.
janlew / 2009-11-13 22:47 / portfel / Tysiącznik na forum

Ja bym to przetumaczył "Gdybym utracił łaskę z Bogiem", gdyby
było of to bym przetumaczył "Gdybym utracił łaskę Boga"


Może być "with" w sensie "of". Czasem tak to oznacza, słowa wieloznaczne są w każdym języku a w yngliszu to już w ogóle.
TOMOK / 2009-11-13 22:29 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Dzięki...naprawdę
Longa zapytam jeszcze bo czytam wyżej, że kaman angielski
Pozdrawiam
szkoda prądu / 83.28.211.* / 2009-11-13 22:19
tutejsi angliści potrafią wklejać anglojęzyczne texty
TOMOK / 2009-11-13 22:20 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
Dzasz radę? Proszę
Pozdrawiam
tomtay / 2009-11-13 22:25 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
to jakieś przekleństwo jest - nie czytaj tego! :)
Mieczyslaw / 2009-11-13 22:02 / Uznany Gracz Giełdowy
No i pieknie USa zakonczyla tydzien :) zgodnie z oczekiwaniami :)

Pora przeplukac gardlo

Dobrej Nocy
Longterm / 2009-11-13 22:07 / Mostek Zwyciężymy!
przepłukać można ale ten tydzień to już przeszłość Mieciu:) od poniedziałku nowe rozdanie
modliszka / 2009-11-13 22:10 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
I obysmy za 20 lat w tym samym miejscu tego nie pisali, tylko sie wspolnie spotkali na Bali....i wyjmujac sztuczna szczeke, popijali malibu zagryzajac schlodzonym melonem :-)))
JB / 2009-11-13 22:26
To ja już wolę na Nordkappie popijać szampana i przegryzać królewskim krabem.
Niecierpię upałó a i za malibu nie przepadam.
adec / 83.26.235.* / 2009-11-13 22:22

wyjmujac sztuczna szczeke

jak sie dba o zeby to nawet mając 100 lat mozna miec wlasne :)
stan uzebienia zalezy od higieny jamy ustnej -nie od wieku .
Oj Modliszko -kolejna wpadka-po "statystycznym "trójnożnym psie ;)
pozdrawiam
JB / 2009-11-13 22:27
Higiena ma tu spory wpływ ale nie tylko. Jedni mają słabsze zęby inni mocniejsze.
modliszka / 2009-11-13 22:26 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
za 100 lat bedzie mi obojetne, jakie bede miala ! :-))
anonim_03 / 2009-11-13 22:09 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
powrót bessy stulecia.
Pooh / 2009-11-13 22:11 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy?
Jak co piątek o tej porze ;)
Pzdr.Q
Dan Kenobi / 83.5.208.* / 2009-11-13 21:55
http://seekingalpha.com/article/172797-the-global-oil-scam-50-times-bigger-than-madoff?source=article_lb_author
xxx222 / 82.210.131.* / 2009-11-13 22:01
Przed chwilą pisałeś ze USA zaczynają nurkowanie, odszczekasz to ?
pchelek / 2009-11-13 21:58 / Tysiącznik na forum
2009-11-13 20:31:17 | 83.5.208.* | Dan Kenobi
Re: GPW: Kierunek 2400 punktów [10]
No to zrobili dziś w Stanach dwie szybkie szpryce, jak zresztą wcześniej i u nas, a teraz
już dystrybucja i zjazd.
Zjazd, zjazd, zjazd, zjazd, zjazd
pchelek / 2009-11-13 22:04 / Tysiącznik na forum
2009-11-13 16:29:24 | 83.19.129.* | janlew nielogo

dzisiejsze plus 2% na sp500...)))


Eeee tam, dziś będzie marazm lub lekka obsuwa. Podtrzymają index pod oporem a w
przyszłym tygodniu pewnie sqrwysyny staranują 1100. Tegoroczny szczyt jest zaś na
1105.


2009-11-13 16:26:36 | modliszka [ Portfel ] [ Uznany Gracz Giełdowy ]
Trzymamy za slowo :-)))
o 22.00 rozliczenie :-)))
Jesli bedzie pod kreska - sciagasz garki i idziesz przez cale miasto nago :-))))
modliszka / 2009-11-13 22:12 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Niestety dzisiaj Nieuk, nie bedzie smigal nago po miescie....next time :-)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy