Zniewolony Polak
/ .* / 2004-03-14 22:11
O jakiej demokracji w tym kraju się mówi, przecież to co jest w tym kraju to niewolnictwo. Jesteśmy pariasami we własnym kraju za sprawą złodzieji i głupków udających polityków. Pan Hauzner niech wraca na uczelnię i uczy terii, choć i to moze być niebezpieczne. Nie sądziłem, że doczekam czasów tak ochydnych, gdzie byle debil wyciera gebę frazesem, że wszystko co robi to dla "dobra Polski". Jak mówi historia, zawsze był problem z pełnieniem rządów przez Polaków, coś w tym jest, tylko dlaczego musimy to przerabiać po raz setny, zaczekam na Leppera i opuszczam ten kraj, bo tego już z pewnością nie wytrzymam. A na koniec należy się zastanowić o jaką wolność chodziło, chyba nie o taką,Dla mnie synonimem wolności jest człowiek pracujacy, którego stać na godne życie, zagwarantowanie wykształcenia dzieciom,dobre warunki mieszkaniowe, wakacje itd. A co mamy nędzę, korupcję, grupę cwaniaków- nieudaczników, posłów-osłów w Warszawce i na lokalnych urzędach, na których zasuwamy jak barany.