Ministrem finansów w rządzie tworzonym przez Prawo i Sprawiedliwość (PiS) i Platformę Obywatelską (PO) będzie kandydat PiS-u: Stanisław Kluza lub Marek Zuber, podała poniedziałkowa „Gazeta Wyborcza”, powołując się na swoje nieoficjalne ustalenia.



Kluza jest głównym ekonomistą Banku Gospodarki Żywnościowej (BGŻ), a Zuber – Internetowego Domu Maklerskiego (IDM).

„Nieoczekiwanie pojawiła się też wymieniana przez polityków PiS Teresa Lubińska, profesor ekonomii z Uniwersytetu Szczecińskiego” – czytamy w „GW”.

PiS zapowiadał jednak wcześniej, że główna prerogatywa resortu finansów – tworzenie budżetu państwa – zostanie przeniesiona do kancelarii premiera.

Według gazety, PO ma już zagwarantowane teki ministra spraw zagranicznych (dla wicepremiera Jana Rokity), gospodarki (dla Zbigniewa Chlebowskiego lub Adama Szejnfelda), zdrowia (dla Andrzeja Sośnierza) oraz edukacji i nauki (dla Jerzego Woźnickiego).

Ministrem obrony narodowej może zostać Bronisław Komorowski, obecnie kandydat PO na marszałka Sejmu, podała „GW”.

PiS chce z kolei obsadzić resorty: spraw wewnętrznych i administracji (Ludwik Dorn), sprawiedliwości (Zbigniew Ziobro), rolnictwa (Krzysztof Jurgiel), infrastruktury (Jerzy Polaczek), kultury (Kazimierz Ujazdowski) i środowiska (Jan Szyszko).

„Sporne są wciąż resorty: skarbu, rozwoju regionalnego oraz polityki społecznej, pracy i rodziny” – czytamy dalej.

Według uzgodnień nominowanego na premiera Kazimierza Marcinkiewicza z PiS-u z Rokitą, program rządu ma zostać uzgodniony do piątku, a skład gabinetu – do soboty.