Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Koniec z niedzielnymi zakupami?

Koniec z niedzielnymi zakupami?

Money.pl / 2006-03-01 11:22
Komentarze do wiadomości: Koniec z niedzielnymi zakupami?.
Wyświetlaj:
HP / 195.20.110.* / 2006-03-01 15:39
Nareszcie.
uważam, że jest wiele innych ciekawszych zajęć niż robienie zakupów w niedzielę i myślę, że to lobby zwiazane z dużymi marketami jest najbardziej zainteresowane aby ten model spędzania wolnego czasu rozwijąc i kultywować!
Pożałowania godne!
W całej tej sprawie nie chodzi przecież o religię lecz o kasę!
Ludzie idąc w dzień wolny na zakupy do marketu, spędzają tam większość swojego wolnego czasu i tam wydają pieniądze. Nie znajdą często już czasu i przede wszystkim pieniędzy na inne atrakcje.
Komu może zależeć na upowszechnianiu takiego stylu życia?
Uważam, że zakaz handlu dużych placówek handlowych w niedzielę przysłuży się nie tylko małym sklepikom ale także wszelkim placówkom kulturalnym, sportowym, itp.
Ja / 83.14.90.* / 2006-03-02 12:22
Każdy człowiek jest istotą wolną , wybiera wiarę, pracę, styl życia. Dlatego dobrze by było gdyby nikt za nas nie decydował. Z przerażeniem patrzę na ten rząd i widzę że zmierzamy w kierunku w którym będziemy z góry mieli określone co i kiedy mamy robić a nawet jak myśleć.
Mam ciągle nadzieję że u Polaków zwycięży rozsądek(napewno nie u posłów bo im nawet brak rozumu).
George / 83.25.243.* / 2006-03-02 07:00
Widzę, że tęsknota za PRL Pana nie opuszcza. Wtedy to było kapitalnie. Władza wiedziała co jest dobre dla obywatela i żeby nie spędzał za dużo czasu przed TV program - jeden - zaczynał się o 17 a kończył o 21, żeby miał czas na przemyślenie codziennych spraw i chwilę skupienia wyłączała światło codziennie od 18 do 19, żeby związki rodzinne nie uległy rozpadowi - w jednym mieszkanku gnieździły się dwie lub nawet trzy pokolenia. To był raj zorganizowany przez władzę i chyba Pan tego właśnie skrycie pragnie.
Łowca / 83.8.143.* / 2006-03-01 21:31
Dlaczego Ty za mnie decydujesz gdzie ja mam iść w niedzielę?Jakim prawem?Tobie nikt nie każe iść w niedzielę do maretu!Ty mnie chcesz uczyć klasy?Jak mam potrzebę iść do teatru czy kina to idę,a jak do marketu to też tam pójdę!I nic tego nie zmieni!Dlaczego twoim zdaniem mają być otwarte małe sklepy a markety nie???
Bolesław / 213.76.169.* / 2006-03-02 12:51
A może chciałbyś popracować w niedzielę w hipermarkecie? Czy ty człowieku nie widzisz, że nie chodzi o zakaz dla klientów, tylko umożliwienie decydowania o sposobie spędzenia czasu w niedzielę dla pracowników hipermarketów?
W miom sklepiku osiedlowym w niedzielę obsługuje sam właściciel. I to jest odpowiedż, dlaczego zakaz ma dotyczyć dużych sklepów, a małych nie.
Falkonetti / 83.20.188.* / 2006-03-01 22:33
Dlatego, że tak długo bedziesz oglądał TV aż Ci się telewizor nie popsuje. Nie wybierzesz się sam na spacer do lasu z najblizszymi aż Cię przypadek do tego nie zmusi. Tylko udajesz, że o tym nie wiesz. Wybieramy to co łatwiejsze - pułapke konsupcyjną czyli odmóżdżenie !!!
Tak samo jest z niedzielnymi zakupami. Ogłupiają, mecza, produkują konsumpcyjnych debili.
Konrad / 83.22.211.* / 2006-03-02 14:30
Masz rację Falkonett. Ten co kupuje w niedzielę jest debilem, ten zaś kto czyni to w poniedziałek ,wtorek,środę,czwartek ,piątek i sobotę debilem nie jest. Dzięki że mnie oświeciłeś.
KING / 193.189.116.* / 2006-03-01 22:31
OBYŚ SKOŃCZYŁ NA PRACY W MARKECIE I POPRACOWAŁ TAM ROK ZOBACZYMY JAKIE BYS MIAL ZDANIE ??
George / 83.25.243.* / 2006-03-02 06:54
Chyba praca w markecie nie jest obowiązkowa i jak się komuś nie podoba, to niech się zwolni.
jliber / 212.180.147.* / 2006-03-01 17:04
HP jest świetnym przykladem prymitywizmu którego rezultatem są tego typu propozycje. Tacy ludzie uważają że mają prawo zmuszać innych aby żyli dokładnie tak jak oni. Skoro on woli iść w niedzielę do kościoła niż do kina, to uważa że całą resztę powinno się zmusić aby szła w niedzielę do kościoła. Oczywiście gdyby na przykład ktoś inny próbował go zmuszać do odwiedzenia marketu w niedzielę, zaraz by protestował, jednak w dalszym ciągu nie rozumiałby o co chodzi w zdaniu "żyj i pozwól życi innym".
Falkonetti / 83.20.188.* / 2006-03-01 22:35
Dlatego, że tak długo bedziesz oglądał TV aż Ci się telewizor nie popsuje. Nie wybierzesz się sam na spacer do lasu z najblizszymi aż Cię przypadek do tego nie zmusi. Tylko udajesz, że o tym nie wiesz. Wybieramy to co łatwiejsze - pułapke konsupcyjną czyli odmóżdżenie !!!
Tak samo jest z niedzielnymi zakupami. Ogłupiają, mecza, produkują konsumpcyjnych debili
George / 83.25.243.* / 2006-03-02 07:02
Może jednak decyzję pozostawić ludziom.
arleta / 83.8.244.* / 2006-03-01 15:38
Kolejne ograniczenie wolności .
Interes pracowników jest w tym napewno na dalekim miejscu.
??? / 83.21.42.* / 2006-03-01 15:35
Cikawe czy na sadzie ostatecznym tez bedzie za mnie LPR Samoobrona i PIS sie tlumaczyl
antysocjalista / 83.21.42.* / 2006-03-01 15:34
Jak zwykle w socjalizmie folwark zwierzecy dalej ma sie dobrze
zx / 83.16.202.* / 2006-03-01 12:07
Odrzucając argumenty religijne tak czy owak pozostają wątpliwości czy handel w niedzielę i święta jest dobrym pomysłem dla wszystkich czy tylko dla niektórych. Jak widać zarówno model z handlem 7 dni w tygodniu jak równiez model z zakazami handlu w niedzielę funkcjonują wcale dobrze zatem argument taki, że ludzie nie zdążą zrobić zakupów trzeba odrzucić. Szczerze mowiąc pomimo moich dość liberalnych poglądów na gospodarkę jestem tutaj w rozterce i nie wiem jakie rozwiązanie byłoby najlepsze. W gruncie rzeczy jeżeli mamy już zakazywać handlu w niedzielę to sprawiedliwie byłoby zakazać jakiegokolwiek handlu. Tu jednak pojawiają się zawsze jakieś ale, na przykład co z gastronomią czy stacjami benzynowymi ? Sądzę, że ten spór jest w gruncie rzeczy nierozwiązywalny bo zawsze znajdzie się jakaś grupa konsumentów, która będzie bronić swoich przyzwyczajeń i wygody przeciwko grupie ludzi, którzy pracując w biznesie dystrybucyjnym nie mają po prostu wyboru. Zgadzam się tutaj (co mi się rzadko zdarza) z Panem Zawiszą, że do tematu trzeba podejść ostrożnie, żeby nie narobić bałaganu. Nie zgadzam się natomiast z jego twierdzeniem, że ewentualny zakaz nie będzie miał reperkusji dla poziomu zatrudnienia w dystrybucji bo oczywiście będzie grupa ludzi, która z powodu ewentualnego zakazu straci pracę i ich interesy warto byłoby wziąć pod uwagę.
Wapniak / 83.28.100.* / 2006-03-02 08:39
Dziwne. Co na to zwolennicy wolnego rynku?...
liberał ale taki prawdziwy / 83.22.236.* / 2006-03-01 19:25
Liberalizm to możliwośc wyboru. Jeżeli ktoś widzi jakikolwiek sens we wprowadzaniu tego typu zakazów liberałem nie jest.
Abstrahując od tego stanowiska nasuwają się jeszcze inne uwagi:
- według projektu Samoobrony dotyczącego tej sprawy handel w dni świąteczne byłby możliwy w sklepach o określonej powierzchni zależnej od ilości mieszkańców. W projekcie tym metraże są tak określone by w dni świąteczne mohły handlować markety sieci Lewiatan należącej do posła Samoobrony który jest zresztą wnioskodawcą,
-gołym (przepraszam za to wyrażenie bo na tym forum dostrzegam osoby pruderyjne i o poglądach pseudoliberalnych dla których to słowo może wręcz kojarzyć się z pornografią więc zmieńmy go na nieuzbrojonym) okiem widać że w parlamencie trwa w najlepsze kampania wyborcza. Przedmiotowy projekt ustawy też się w tej logice mieści. Tym bardziej więc należy napiętnować tego typu pomysły. Może lepiej Sejm przeprowadziłby debatę na temat narastającego długu publicznego. A co ze sprawą bezrobocia ,braku prywatyzacji (plan za rok 2006 jak do tej pory wykonany w niecałych trzech procentach)? Takich tematów zresztą jest znacznie więcej.
George / 83.25.243.* / 2006-03-02 07:16
Słusznie. Też mi się wydaje, że sprawa ma drugie dno i chodzi po prostu o czyjeś pieniądze, chociaż znam tęsknotę wszelkiej maści lewaków do organizowania życia ludziom i dopuszczam myśl, że projekt - po części - jest jej wyrazem.
Falkonetti / 83.20.188.* / 2006-03-01 22:48
Sklepy sa dla wielu ludzi jak narkotyk. I koś na tym korzysta!!! To może jednak zalegalizować narkotyki? Niech ludzie mają wybór? Hazard też !!! Wiem co to znaczy ruletka. To piekło uzależnienia wolnych ludzi. Ludzi nie majacych siły by się od niej latami całymi uwolnić.
Tak samo jest ze sklepami choc na szczęście bez tak skrajnych skutków.
ZANIM TAKIE GŁUPOTY ZACZNIECIE WYPISYWAĆ PRZECZYTAJCIE PROSZE TO CO NAPISAŁEM.
George / 83.25.243.* / 2006-03-02 07:06
Przeczytałem i myślę, że ostatniego zdania Pan sam nie wziął sobie do serca i nie przeczytał, co napisał.
jliber / 212.180.147.* / 2006-03-01 13:27
No tak jezeli mamy w Polsce takich liberalow jak "zx" to nie dziwne że rząd traktuje nas jak szmaty. Dostosowujemy się zresztą do ogólnej filozofii w krajach UE, czyli uszcześliwianie ludzi przez zakazywanie dobrowolnej wymiany handlowej. To wszystko wynika ze spojrzenia na społeczeństwo jako masy którą można sobie dobrowolnie ugniatać, mając w dupie wolność jednostek. Kiedyś założę fundację która tego typu rozwiązania będzie podawała do sądu jako łamanie praw człowieka.
George / 83.25.243.* / 2006-03-02 07:10
ZX tylko myśli, że jest liberałem,a najprawdopodobnie nie zna prawdziwego znaczenia tego słowa. I od biedy można go zrozumieć, jeżeli weźme się pod uwagę, kogo np. w USA nazywają liberałem.
LUkas / 83.9.0.* / 2006-03-01 12:03
Co za głupota, wiedziałem że ten pakt będzie uszęszliwiał ludzi na siłe zamiast wziąść się za sensowne sprawy. Rozumiem praca w niedziele do 18-20. Ale panowie to jest demokratyczny kraj i nie każdy święci niedziele. Jak są tacy mądrzy to niech zapewnią osoby, które stracą prace wtych sklepach że dostaną prace gdzie indziej. Brak słów na takich ćwoków z Samoobrony LPR i PiS
Kacha / 83.18.97.* / 2006-03-01 11:54
Skoro Pan Lepper proponuje rozwiązanie, które jego zdaniem zadowoli wszystkich, czyli na początek 10-20 niedziel wolnych od pracy, to nie rozumiem idei walki o nierobocze niedziele. Bo albo one wszystkie są \\
ADA / 83.22.235.* / 2006-03-01 23:12
PAN LEPEER TO KOCIMORDKA-TAK TROSZKE BY CHCIAŁ A TROSZKE NIE........
J24 / 217.153.150.* / 2006-03-02 09:46
Wprowadzenie wolnych niedziel nic nie zmieni. Jest to czysty trik partii populistycznych. Efektem którego każdy potencjalny pracownik hipermarketów i pracujacy w niedziel odda głos na zwolenkiów tej super zmiany.
Osobiscie jestem przekonany że zmiany powinny dotyczyć kodeksu pracy dla tych grup pracowniczych, a równoczsnie dac mozliwość wyboru pracownikom i pracodawcom. Gdzie osoba pracujaca bedzie uzyskiwał atrakcyjniejsza stawke godzinową. Wówczas kazdy pracownik bedzie mógł sobie odpowiedzieć :chcę więcej zarabiać , czy odpoczywać. Osobiscie sam jako student pracowałem nocami w hipermarketch i nie godziło to mojej dumie , ograniczeniom wyznaniowym.
ulka / 81.210.21.* / 2006-03-01 11:22
sama chce decydowac czy dzien swiety bede swiecic czy nie, znowu chca za mnie decydowac, jest wolny rynek i jak Polacy stwierdze ze nie chca robic zakupow w niedziele to wlasciciele sami zamkna sklepy. Niech to bedzie jednak wybor spoleczenstwa a nie decyzje sejmu
rozsądny / 83.14.154.* / 2006-03-01 11:59
Aleś ty mądra ulka. Na pewno jesteś tą dziewczyną z hipermarketu co tyra po 12 godzin codziennie wliczając w to niedziele. Na pewno wolisz siedzieć w sklepie niż zajmować się dziećmi.
Boshe, ale ludzie nie myślą. Bo to ciężko im zakupy w sobotę zrobić.
canan / 81.210.63.* / 2006-03-01 12:44
Skoro tyle ludzi chodzi w niedzielę na zakupy to znaczy że wtedy im to akurat pasuje. Supermarkety tylko zaspokajają tę potrzebę. A smutna prawda jest taka że wszyscy pracownicy pracują tam dobrowolnie i zawsze się mogą zwolnić. (a tak w ogóle to mój znajomy pracował dwa lata w biedronce i mówił że pracowało się "nawet spoko")

Pan rozumiem nigdy nic w niedzielę nie kupł przez całe życie.
a / 194.39.218.* / 2006-03-01 12:33
rozsadny jak pracujesz w pcimiu dolnym od 7-15 a do pracy dojezdzasz 15 min to masz czas na zakupy po pracy w dzien powszedni, ale jesli twoja praca wymaga duzej dyspozycyjnosci czasowej a do roboty mieszkajac w duzum miescie niezadko dojezdzasz 1,5 godziny w jedna strone to kiedy masz zrobic zakupy jak nie w niedziele.?Owszem markety sa czynne czasem do 22.00 ale wyobraż sobie teraz ze bierzesz roczne dziecko i latasz z nim po sklepach aby kupic mu ubranka o tej porze kiedy dzieci powinny byc juz dawno w łózkach. Nie uszczesliwiaj nikgo na sile, chcesz rob zakupy we wtorek ja chce w niedziele i wara urzednikom panstwowym od tego ajak panowie posłowie chcą regulacji prosze bardzo zamknijmy knajpy sejmowe codziennie od 17.00 w koncu Panie z obslugi tez chca wracac do odmu o ludzkich porach prawda?
agami7 / 193.111.166.* / 2006-03-11 11:19
BRAVO a !!!
Wapniak / 83.28.140.* / 2006-03-01 11:46
Droga Uleńko! - w niedzielę w kraju wysoce katolickim /ok.95%/ każdy winien być w tym czasie na sumie i oddać się kontemplacji nad swym marnym ale w przyszłości wiecznym życiem, nie zapominając po drodze o drobnej ofierze i łączności na co dzień ze swym duchowym przewodnikiem. Datek zaś, zbliży Cię do niebios a nie oddali poprzez dokonanie przyziemnego zakupu, który może się okazać dla Ciebie zgubny zarówno dla duszy jak i dla tuszy...
agami7 / 193.111.166.* / 2006-03-11 11:27
zaraz puszczę pawia...
r / 212.122.215.* / 2006-03-01 22:31
ciekaw jestem ile % z tych 95 pozostałoby po wprowadzeniu podatku kościelnego ? może 20 % ?
jliber / 212.180.147.* / 2006-03-01 13:09
Wapniak, cos Ci chyba logika zwapniała. Skoro 95% to nie wszyscy. Wszyscy to 100%. Poza tym ogromna czesc katolikow nie praktykuje. Nikt Ci nie zabrania chodzenia na sumy, wiec odwal sie od tych co nie chodza i maja ochote pojsc na zakupy.
Redakcja forum / 2006-03-01 22:55 / Administracja forum
Jlibera prosimy: spieramy się na poglądy, nie obrażamy rozmówców. Wielkie dzięki. Cieszymy się z Pana obecności na forum.
Wapniak / 83.28.100.* / 2006-03-02 08:34
Pardon, ale to tylko jego /jibera/ zmartwienie i problem ze zrozumieniem tekstu. Czy nie czuć ironii?... Z Panem Bogiem.
Pozdrawiam.
1 2 3
na koniec starsze

Najnowsze wpisy