Bernard+
/ 83.27.76.* / 2011-02-15 18:02
Obecnie zyski firm zarządzających OFE rosną tylko, gdy rośnie liczba pozyskanych klientów, którzy wpłacają składki, zyski są większe gdy pozyskuje się klientów osiągających wysokie zarobki, którzy dzięki temu płacą wysokie składki. O zysku firm zarządzających OFE decyduje więc wyłącznie suma zebranych składek. Przy takich ustawowych zasadach wynik w postaci wzrostu wartości jednostek uczestnictwa decydujący o wysokości przyszłych emerytur dla ubezpieczonych jest dla zarządzających OFE sprawą nie najważniejszą, lecz ważną tylko do momentu uzyskania wyniku przeciętnego dla wszystkich funduszy. Potem już nie trzeba się starać, bo, po co od tego nie rosną zyski firm zarządzających OFE. Lepiej wydać więcej pieniędzy na kłamliwe reklamy, i na akwizytorów aby pozyskać nowych płatników składek, bo to zwiększa znacząco zyski. Dlatego całe 10 lat mieliśmy do czynienia z nieuczciwą reklamą OFE, która w związku z jej nieuczciwością powinna być zakazana. Nieuczciwość ta polegała na tym, że podawano wysokie stopy wzrostu wartości jednostek uczestnictwa w specjalnie dobranych okresach, w których wzrost wartości jednostek uczestnictwa był największy. Każde OFE podawał te wyniki za takie okresy, w których mogło się pochwalić największym wzrostem wartości jednostek a pomijano milczeniem swoje najgorsze okresy. To nie pozwala klientom OFE na bieżąco porównywać wyników i podejmować decyzji o wyborze pierwszego OFE oraz decyzji o zmianie OFE.