pawel391, jak się z Panem skontaktować?

To widze, ze Panie pracujace tam wyznaja te sama ideologie co ich kolezanki z wroclawskiego biura. Niekompetencja, kompletny brak znajomosci rynku, obietnice bez pokrycia i wlasnie ten ``smiech w twarz klientom``.. Umowa na wylacznosc podpisana przeze mnie z ta firma to jeden z moich chyba najwiekszych bledow popelnionych w zyciu, z ktorych dzieki Bogu udalo mi sie wyswobodzic, jednak nie bez pomocy adwokata.

Witam, to że pracownicy biura nic nie robili, czy może nie mówili Pani co robią - to niedopuszczalne, powinna Pani egzekwować zapisy zawarte w umowie, a oni powinni informować na jakim etapie jest proces sprzedaży, jakie jest zainteresowanie itd. Nie powinna Pani "krzyczeć" na forum, że umowy na wyłączność są złe - wręcz przeciwnie - te jedynie są korzystne dla klienta, na całym świecie są obowiązujące - a nie jakiś wynalazek jak umowy "niby otwarte". Tylko przy umowie na wyłączność agent może zainwestować maksymalnie dużo czasu i pracy, ale też ponieść własne koszty, bo jest pewien, że jeśli będzie dostatecznie dużo pracował to mieszkanie sprzeda a w zamian odbierze wynagrodzenie - uczciwie zarobione.

Szczerze nie polecam agencji WGN koncern w Sosnowcu. Licza sie dla nich tylko pieniadze, nie ludzie. Dodatkowo kłamią i oszukuja na kazdym kroku, zeby tylko sie wybielic. Mysla, ze wszyscy sa naiwni i nabiora sie na ich klamstwa. Niestety pech chcial, ze wiedzielismy dokladnie gdzie miesci sie sprzedawana przez nich nieruchomość i mielismy kontakt z wlascicielka, ktora wskazala nam jaka jest prawda. A wiec historia wyglada tak: Chcielismy kupic dom, gdyz mieli oni wylacznosc na sprzedaz nieruchomości, którą dala im wlascicielka i zostalismy oszukani. Agent zapewniał nas, ze bedziemy pierwszymi osobami ogladajacymi dom, mogacymi go kupic. Umowil wizyte tydzien po naszym kontakcie w sprawie ogledzin domu, usprawiedliwiajac sie, ze wlascicielka dopiero wtedy ma czas.
Starasza Pani byla caly czas dostepna, gdyz bylismy to sprawdzic. Niestety chciala sprzedac dom tylko przez agenta twierdzac, ze ma on wylacznosc na sprzedaz i prowizje musi zaplacic mimo wszystko.
A wiec postapilismy jak sobie zyczyla. Ale mimo obietnic i zapewnień, ze jesteśmy pierwsi, agent sprzedal dom innym klientom w dzień kiedy mielismy go ogladac oszukujac, ze kupila go dalsza rodzina wlascicelki.
Rozmawialismy z wlascicielka i wszystko to nie bylo prawda. Agent znalazl sobie innych klientów ktorym sprzedal dom mimo, iz obiecal go nam i poinformowal nas godzinę przed ogledzinami o tym, ze oferta jest nieaktualna i ze wlascicielka sprzedaje dom komus z rodziny, a nastepnego dnia maja niby podpisac umowe. Nie zastanawiajac sie dlugo postanowilismy to sprawdzic jadac do wlascicielki i pytajac. Okazuje się, ze podpisano umowe sprzedazy rano w dniu naszych ogledzin, wiec nic nie da sie juz zrobic. Wyglada na to, ze kupujacy widzieli dom dzien wczesniej. Agent rowniez mogl nas wczesniej poinformowac o nieaktualnej ofercie, a zrobil to godzine przed naszym przybyciem. Najzwyczajniej zostalismy oszukani (dzwonilismy odrazu po wystawieniu oferty sprzedazy). Prawdopodobnie chcial miec kogos w zapasie. Stracilismy czas i mozliwosc kupna domu przez klamstwa tego Pana. Szczerze nie polecam tej agencji i bede ja odradzala wszystkim, bo nie szanuja ani klienta, ani Jego czasu. Liczą sie dla nich tylko pieniądze. Są gołosłowni. Wiec jezeli chcecie kupic mieszkanie z ta agencja i nie umowia Was odrazu na ogledziny, rozgladajcie sie za innym, bo prawdopodobnie mimo zapewnień zostaniecie oszukani tak jak my :(

WGN jest biurem sieciowym, więc warto jeszcze napisać jakiego miasta tyczy się komentarz.
Ja współpracowałam z tymże biurem w Łodzi i mogę szczerze polecić.
Profesjonalizm i praca nastawiona na jakość. Kupowałam mieszkanie i pojęcie o kupowaniu miałam żadne, a jednak wszystko miałam wytłumaczone, pokazane, napisane i biuro wykonało swoje zobowiązania do samego końca (a tych obietnic nie było w umowie).