Forum Prawo - porady i tematy

Mundurki szkolne niezgodne z konstytucją?

Mundurki szkolne niezgodne z konstytucją?

Money.pl / 2007-04-11 22:00
Komentarze do wiadomości: Mundurki szkolne niezgodne z konstytucją?.
Wyświetlaj:
13-latka ;] / 83.5.241.* / 2007-08-10 14:48
Mam 13 lat,chodz moze wiele osob powie "Oj, mloda.Jak doroscie to zzmadrzeje", ale to nie jest prawda. Jestem stanowczo przeciw mudurkom.I jesli pan;/ Giertych mysli, ze tym zlagodzi sytulacje w szkolach to sie myli. Moim zdaniem bedzie odwrotnie, a o to argumenty:

1.Uczniowie, co po niektorzy beda sie buntowac.
2.Przerabianie mudurkow bedzie nieuniknione.
3.Jest tylko 1 ubranie, ktore trzeba prac, a jesli ktos nie ma, wychowuje sie w rodzinie ktora nie ma wszystkiego pod nosem? Nie zawsze dostepny jest prosszek w domu.wiec, co...bedzie przychodzil w brudnym, spoconym ubraniu?To dopiero bedzie harmider w szkolach. Ze co ze nie zwroci sei na to uwagi? Heelołłł!!

Takie jest moje zdanie i ja takwidze. Pomijajac, ze nie szkola mna decyduje i wychowuje(chociaz po czesci tak) To rodzice za nas odpowiadaja, wychowuja jak sobie tego zycza i maja prawo decydowac o edukacji. Aczkolwiek Edukacja = szkola, a szkola = wladza pana girtycha. pFF...Ci wszyscy politycy mysla ze jak zmienia ubior to wszystko uglaszcza. To czyste dno, ktorego oni dosiegneli. To jest juz D.N.O!! Ja bede sie buntowac,bo taki mam jjz charakter i mysle ze wiekszosc osob,rowniez pojdzie w moje slady. I bedzie jeszcze gorzej? A moze byc gorzej?
daro17 / 91.94.19.* / 2007-11-25 22:58
Ludzie!!! Oni powariowali z tymi mundurkami. 1. ubranie? i po co to??? każdy ma swój styl i prawo własnego wyboru...
krzysiek 15 / 91.94.19.* / 2007-11-25 22:52
w pelni sie zgadzam sie z toba
giertych... bez komentarza
krzysiek 15 lat
hellen / 86.144.153.* / 2007-08-30 23:13
zgadzam sie w stu procentach...niektorzy nie maja pieniedzy na chleb a co dopiero na taki luksus jak zapasowy mundurek...moj syn chodzi teraz do szkoly w anglii gdzie mundurki byly i sa od zawsze ale cena mundurka jest tak niska ze moge sobie pozwolic na zakup 3 naraz...i co na to pan g? uwazam ze mundurki to dobry pomysl dla panstw ktore na to stac....jakby pan g. zobaczyl co nastolatki w anglii robia z mundurkami, jak je pieknie skracaja i unowoczesniaja..to by sie pomodlil dwa razy zanim pomyslalby o mundurkach:)
Ktoś / 84.10.20.* / 2007-08-21 13:27
Jak dorośniesz to zmądrzejesz XD
rodzic / 83.31.16.* / 2007-07-27 13:22
rodzice rząd pod przykrywką pomocy w zakupie bubla pod postacią chorego pomysłu gienia robi z was wala obiecane pomoc jest ale jak można się domyśleć jest zrobione to tak aby jak najmniej dopłat wypłacić więc co robi ministerstwo i oświata ? wydaje postanowienie o dopłatach pod koniec miesiąca lipca szkoły dostały postanowienie około 24.07.07 i zobowiązuje rodziców niczego nie świadomych do składania papierów do 03.08.07 czego to nie wymyśla aby nie dopłacić za giertycha tylko się pytam co z rodzicami trudniej sytuowanych którzy nie dowiedzą się na czas ?więc jak macie sąsiadów niczego nie świadomych to powiadomcie o dacie po której nie uzyskają dopłaty .tylko u nas jest to możliwe czyli deliryzm polski ciąg dalszy
justa.s / 83.26.71.* / 2007-08-05 16:24
Jestem za. Moja siostra(9 lat) wróciła do domu mówiąc mi, że śmiała się z niej i wytykała palcami z powodu braku markowej metki na bluzce UWAGA z tej samej klasy córka jednej z nauczycielek. A ta córka miała na sobie bluzeczkę bez pleców na jedno ramiączko ( słuchajcie, no ja nie mogę, co to, rozwija się u nas jakaś elita 9 letnich dziwek czy co?)To w ogóle jest chore. Nauczycielki faworyzują uczniów innych nauczycieli, poprawiają im oceny (i to jest prawda).Mundurki to dobry pomysł (trzeba zobaczyć gimnazjalistów w moim mieście) owszem nie te szmaty pokazywane w internecie, tylko powinny być zrobione z bawełny, która jest niebywale wygodna w noszeniu. Wtedy cena 110 zł za taki komplet jest rozsądna,ale 110 zł za mundurki uszyte ze szmat, które nosiło się za komuny w fabrykach robotniczych to już lekka przesada, a prawie, że jawny rozbój w biały dzień. Mam pretensję o to, ale do krawcowych, do sklepów. I DO GIERTYCHA. Cholera, jak coś się zaczyna robić to trzeba to skończyć jak należy a nie zostawić w 80 % i czekać na oklaski za błyskotliwość! I także, wiele żalu za to, że emeryci kształtują nasz kraj...razem z radiem maryja. I od kiedy to kaczki zasiadają w rządzie??? Muszę mieć obok siebie waleriane, bo naprawdę w takim kraju nie da się żyć. Sama jestem niepełnosprawna, więc wiem co piszę.Wystarczy, że przypomnę sobie te wszelkie utrudnienia ze strony urzędników, lekarzy i wielu innych w jakichkolwiek sprawach.
LUDZIE. OTO SPEŁNIA SIĘ JEDNA Z PRZEPOWIEDNI NOSTRADAMUSA......NASZYM KRAJEM ZACZNĄ RZĄDZIĆ GŁUPCY. Sprzymierzmy się przeciwko nim, ponieważ w innym razie oni zdegradują nas do własnego poziomu.
AHA, jeszcze jedno. Pewnie już namierzono moją wiadomość, więc teraz będę ścigana za obrazę rządową WIADOMO PRZEZ KOGO.
Uczennica / 84.10.20.* / 2007-08-21 14:05
I ślad po niej zaginął xD
Uczennica / 84.10.20.* / 2007-08-21 14:03
I wszelki ślad po niej zaginął XD
rodzic / 85.128.12.* / 2007-06-21 09:32
Jeżeli Pan Giertych wymyśla mundurki szkolne to niech da na nie pieniądze . W szolke do której chodzi mój syn mundurek nie kosztuje 50 zł. jak sie powszechnie czyta lecz 110 zł. ciekawe kto zarabia na nich ..... Powinna być jednakowa cena wszystkich mundurków i sklep w którym sie przymierzy dziecku mundyrek a nie kupować w ciemno i to jeszcze za takie pieniądze - to karygodne co się wyprawia...
Sameh / 85.221.170.* / 2008-09-09 08:56
To jest kraj demokratyczny? Skandal! Robią co chcą z nami i naszymi dziećmi!
sl / 217.153.111.* / 2007-06-27 07:50
popieram Panią Giertych sobie wymiślił bo ma z kimś jakieś układy TO WSZYSTKO JEST CHORE
k307@onet.eu / 83.12.146.* / 2007-09-02 19:04
jestem z gminy jeleniewo koło suwałk pani dyrektor wymysliła mundurki okropne szczegulnie koszule takie same dla chłopców idziewczyn cena 80 złotych niewiem czy jest to warte 30 pozatym około 50% trzeba przerabiać rodzice są zdesperowani pozatym idzie zima jak w tych cieniutkich szmatach mają dzieci chodzić2
sl / 217.153.111.* / 2007-06-27 07:50
popieram Panią Giertych sobie wymiślił bo ma z kimś jakieś układy TO WSZYSTKO JEST CHORE
P. Nowak / 83.8.49.* / 2007-06-15 12:09
Mam ogormne pretensje do polityków opozycji w tym mojej partii - Platformy Obywatelskiej. Cisza wokół bezprawnych działań rządu i Giertycha jest niepojęta. Jako Dyrektor szkoły, pedagog, a przede wszystkim rodzic dwojga dzieci apeluję do wszystkich orgamnizacji i osób mogących zaskarżyć "mundurki" - zróbcie to w interesie demokracji i normalnego rozwoju naszych dzieci.
Jolga / 83.12.169.* / 2007-05-23 10:33
Sprzeciw wobec mundurków wyraziło dostatecznie wiele osób. Popieram ich. Jako dyrektor szkoły protestuję również przeciwko obarczaniu mnie zamawianiem, podpisywaniem umów z producentem, czyli zobowiązań finansowych, dystrybucją mundurków itd. To powinna być kompetencja rodziców. Ja mam prośbe do pana Marka Władzińskiego. Błagam, niech Pan zaskarży też do Trybunału Konstytucyjnego inne zmiany w ustawie o systemie oświaty. Myślę przede wszystkim o zapisie, który nakazuje rodzicom utworzyć w szkole radę rodziców. Jak można społecznemu organowi w systemie oświaty nakazać zrzeszenie się. Co bedzie jesli rodzice nie zechca kandydować do rady rodziców i utworzyć rady według reguł narzuconych przez Ministra. Nastepna sprawa, to uprawnienia rady rodziców. Zmiana w/w ustawy obarcza rodziców obowiązkiem uchwalenia szkolnego programu wychowawczego i szkolnego programu profilaktyki, co dotychczas uchwalała rada pedagogiczna. Jeżeli potraktowac zapis ustawy literalnie, to dyrektor szkoły czekaaż rodzice przedstwią te programy do zaopiniowania radzie pedagogicznej. Jak rodzice poradzą sobie ze stworzeniem tych programów, skoro wymagaja one badań , bazy danych, umiejetności profesjonalnych w tworzreniu programów , wiedzy psychologiczno-pedagogicznej itp. Jestem dyrektorem szkoły i "włos mi się jeży", gdy pomyslę o zamieszaniu, jakie mnie czeka w przyszłym roku szkolnym w związku z pomysłami Pana Ministra. Minister Giertych odwrócił role: szkoła będzie dzieci ubierać, a rodzice będą pisać programy dla szkoł.Jesli Pan, jako prawnik uważnie przeczyta zmiany w ustawie, na pewno dostrzeże Pan, że to bubel.
Mynkha / 83.19.144.* / 2007-06-12 16:34
Uczniowie nie chcą mundurków. Co to? Wojsko? Policja? Dobrze, że są tacy dyrektorzy, którzy dostrzegają, że ten pomysł jest do kitu. Popieram Pana. W życiu nie założę tego fraka. Najwyżej wylecę ze szkoły. Nie wiem tylko czy przy takim rozwiązaniu ktoś w niej w zostanie, bo znając opinie innych to czarno to widzę....... Nikt nie chce tych pseudo "reform"
Jolga / 83.12.169.* / 2007-05-23 10:32
Sprzeciw wobec mundurków wyraziło dostatecznie wiele osób. Popieram ich. Jako dyrektor szkoły protestuję również przeciwko obarczaniu mnie zamawianiem, podpisywaniem umów z producentem, czyli zobowiązań finansowych, dystrybucją mundurków itd. To powinna być kompetencja rodziców. Ja mam prośbe do pana Marka Władzińskiego. Błagam, niech Pan zaskarży też do Trybunału Konstytucyjnego inne zmiany w ustawie o systemie oświaty. Myślę przede wszystkim o zapisie, który nakazuje rodzicom utworzyć w szkole radę rodziców. Jak można społecznemu organowi w systemie oświaty nakazać zrzeszenie się. Co bedzie jesli rodzice nie zechca kandydować do rady rodziców i utworzyć rady według reguł narzuconych przez Ministra. Nastepna sprawa, to uprawnienia rady rodziców. Zmiana w/w ustawy obarcza rodziców obowiązkiem uchwalenia szkolnego programu wychowawczego i szkolnego programu profilaktyki, co dotychczas uchwalała rada pedagogiczna. Jeżeli potraktowac zapis ustawy literalnie, to dyrektor szkoły czekaaż rodzice przedstwią te programy do zaopiniowania radzie pedagogicznej. Jak rodzice poradzą sobie ze stworzeniem tych programów, skoro wymagaja one badań , bazy danych, umiejetności profesjonalnych w tworzreniu programów , wiedzy psychologiczno-pedagogicznej itp. Jestem dyrektorem szkoły i "włos mi się jeży", gdy pomyslę o zamieszaniu, jakie mnie czeka w przyszłym roku szkolnym w związku z pomysłami Pana Ministra. Minister Giertych odwrócił role: szkoła będzie dzieci ubierać, a rodzice będą pisać programy dla szkoł.Jesli Pan, jako prawnik uważnie przeczyta zmiany w ustawie, na pewno dostrzeże Pan, że to bubel.
lexis / 195.116.34.* / 2007-10-13 22:19
Po co tworzyć coś co nie ma do końca określonego statusu prawnego [patrz dyskusje w necie na temat pozycji prawnej rady rodziców, nip, regon, księgowość, stosunki z dyrektorem szkoły, finanse rr - czyje rr czy szkoły] i niewielkie realne uprawnienia.
mirusek / 83.31.191.* / 2007-05-13 20:48
a może lepiej by było wprowadzić logo szkoły z róznica koloru dla klas?
mirusek / 83.31.191.* / 2007-05-13 20:48
a może lepiej by było wprowadzić logo szkoły z róznica koloru dla klas?
A. Głowacka / 80.51.226.* / 2007-05-11 09:35
Cieszę sie z tej inicjatywy, mam nadzieję, że RPO podejmie temat i rzeczywiście skieruje sprawę do głębszego zbadania. Osobiście czuję się tak, jakby ktoś podeptał moje wolności i prawa i skopał je dosadnie. To Konstytucja dała mi wolność sumienia, a Giertych ma czelność ją odebrać?!!! Moje sumienie cierpi, tak jak cierpiała kiedyś osobowość - ubrana w latach 80 w granatowy, zbyt kusy, bo donaszany po rodzeństwie , granatowy fartuszek; osobowość zaszufladkowana na równi z innymi dziećmi. A gdzie prawo do indywidualizmu??? Nie będę mogła patrzeć, jak moje dzieci zostaną pozbawione prawa wyrażania tego indywidualizmu - nie poprzez kolczyki w pępkach, nie poprzez noszenie krótkich bluzeczek (zresztą tu akurat moda odchodzi w dość długie bluzki i tuniki), ale przez wyrażenie siebie kolorem, fasonem, itp.
nie żyję teraz w wolnym kraju.
Panie Rzeczniku - Pan jest naszą nadzieją i szansą ku wyprostowaniu paradoksu pt. obowiązkowy jednolity strój szkolny.
Pozdrawiam
Koala / 2007-04-11 22:00 / Bywalec forum
Doszło juz do paradoksu! Ale po kolei.
Rozumiem, że mundurki szkolne moga wywoływac rózne uczucia, w pełnej gamie - od zachwytu do nienawiści, ale plątać do mundurków konstytucję, to już lekka przesada. Jeszcze trochę, a okaże sie, że państwo nie jest w stanie wprowadzić jakiegokolwiek prawa, bo górnolotnie ktoś stwierdzi niezgodność z konstytucją.
Zaliczam sie do zwolenników jednolitego stroju szkolnego dzieci. Posłuże sie kolejnym przykładem. Tak sie składa, że mam siostrę zamieszkałą na stałe w jednym z krajów zachodniej Europy (nic nadzwyczajnego, to fakt) i moja 5-letnia siostrzenica, choć dopiero zaczęła szkołę taki szkolny strój posiada. I nie jest to niewiadomo co! Ot, bluza w kolorze niebieskim z emblematem szkoły, na cieplejsze dni żółte polo, szara spódnica lub szare spodnie i czarne buty. Każda klasa może miec inny strój (kolorystyka), ale szkoła jako całość nakłada pewne ramy. I dobrze.
Polska jest krajem, który nie boryka się (jeszcze!) z duzymi róznicami kulturowymi i religijnymi. Jednolity strój niweluje te różnice, powoduje, że dzieci nie czują się wyobcowane, a dzieci z biedniejszych rodzin nie odczuwają tak drastycznych różnic. Trzeba być doprawdy ślepym, aby nie zauważyć tego!
Jak wiele rzeczy w Polsce mundurki, które istnieją w wielu krajach, sprowadzono prawie do kwestii "być, albo nie być". Przyznaję, że opór przed mundurkami stał sie wyrazem oporu przeciw Giertychowi (którego też nie trawię). Ale jak sie oddzieli Giertycha od samego pomysłu, to jest to pomysł dobry. Być może nie budziłby tyle negatywnych emocji, gdyby był wprowadzony przez kogoś innego.
Ostatnia kwestia - dużo mówi się o kosztach, że rodzice będą musieli cos dodatkowo kupować etc. Jestem ojcem drugoklasisty szkoły podstawowej i kupię mu mundurek. Tak samo, jak kupuję mu inne ubrania. Będzie to jednak strój wyłącznie do szkoły, więc nie będzie w niej niszczył prywatnych ciuchów. Wydatek zbilansuje się.
A co do manifestowania swojej odrebności - są tez inne formy wyrażania siebie. Warto z nich korzystać!
matka1 / 85.193.249.* / 2008-09-02 20:22
Strój wyłącznie do szkoły? Czyli większość dnia w mundurku. Szkoła wręcz prześmiardła odorem wydobywającym się z przepoconych, bo przecież nie codziennie pranych tych nieszczęsnych pseudo mundurków ! Ile sztuk przeciętna rodzina może kupić na zmianę? Za przeproszeniem cholera mnie bierze, jak sobie choćby pomyślę o codziennym sprawdzaniu czystości takiego mundurka !!! Ale oczywiście panów to nie dotyczy i wielu śmierdzących Polaków również , bo to przecież nasza przypadłość narodowa. Czas najwyższy wychowywać dzieci a nie nakazywać i rozkazywać !!!
xpooze / 85.221.163.* / 2007-07-01 14:44
Ja się z Panem zgadzam. Mundurki powinny być. Dzieci bogatych rodziców nie powinny górować ubiorem nad biedniejszymi dziećmi. Nie wiem jak nazwać ludzi którzy na tym forum płaczą że np 110 zł za mundurek (na rok/albo 2 lata) to dla nich za duzo. Jakoś nie płaczą gdy dziecko co chwilę żąda od nich nowych, drogich, markowych ciuchów za kilkaset zł bo przecież inni mają i rodzice im kupują ! Ja nie zaliczam się do biednych, Stać mnie na kupno fajnych ciuchów dla dziecka ale nie jestem snobem i nie uczę dziecka aby ubiorem wyróżniało się z tłumu. Jest wiele sposobów aby w szkole zabłysnąć. W Polsce jak zwykle, robi się sprawę polityczną bo istnieje pewna grupa która nie lubi obecnego rządu. I dlatego taki szum. Opamietajcie się w co wciągacie dzieci. One mają się uczyć a nie bawić w Wasze gierki.
rodzic / 85.128.12.* / 2007-06-21 09:43
oczywiście że mundurek tylko kto da na to pieniądze . U mojego dziecka w szkole kosztuje 110 zł. a nie 50 zł. do tego jeszcze dojdą książki za 160 zł. + inne rzeczy potrzebne do szkoły. A gdy ma się więcej niż jedno dziecko to proszę sobie policzyć ile kosztuje wyprawka dla dziecka do szkoły. To chore wróciły czasy dyktotorów. Jak żyć w takim kraju i mieć np. 2-je dzieci . To obłudne , nie dziwie sie że rodzi sie mniej dzieci bo z kąd brać pieniądze na wychowanie jeżeli krajem rządzą tacy ludzie którzy mają chore pomysły....
robert.k. / 91.94.56.* / 2007-05-10 18:37
proszę pana, nie mogę się z panem zgodzić, ustawa ta jak i większość innych pomysłów giertycha jest nie wypałem legislacyjnym i na pewno trybunał uzna ją jako niezgodną z konstytucją.
jednakowe ubrania w żaden sposób nie poprawią bezpieczeństwa, bo niby w jaki sposób.
nie pomyślał pan o tej większości polskich ubogich rodzin, których nie stać jest na inne bardziej potrzebne artykuły, ma pan dziecko?
nie wydaję mi sie by pan sie nim interesował bardzo bo wiedziałby pan że dziecko rośnie sinusoidalnie w rożnych okresach mnie lub bardziej i okaże sie potrzeba częstszego kupowania mundurka niż raz na rok.
niech pan pomyśli o najuboższych.
a dopłata 50 złotowa nic niedająca przy cenie 150 złotych będzie ubożyła i tak uboga kasę państwa.
domniemam, że głosował pan na rządzącą koalicje widać to z pana wypowiedzi.
już nasze państwo przypomina model państwa ORWELLOWSKIEGO.
to bardzo zły pomysł z tymi mundurkami.
On40 / 91.149.192.* / 2007-04-26 16:06
Może i dobry ale nie tędy droga nic na siłe i nic bez nas , ciekawe co Buś powiedział jakby ktoś kazał Ci chodzić w szarym fartuchu w pracy bo takie jest zarzadzenie ministra lub szefa co ?
Właśnie / 83.31.121.* / 2007-04-16 19:20
G***o prawda. Masz beznadziejne poglądy, a z resztą, ty możesz sobie myśleć co chcesz, tylko, że nie ty będziesz to nosić. Możliwe, że przez ciebie wszystkie dzieci w polsce będą musiały wyglądać jak kolorowe pedały. calkowicie zgadzam się tą mamą dziesiącioletniego syna.
mabda / 83.19.32.* / 2007-04-13 12:34
Jestem mamą 10cioletniego syna. W szkole miesiąc wstecz pytano rodziców o mundurki. Większość była przeciw. Nie wiem skąd wzięło się te 70%.Minister najwyraźniej uważa że rodzice ze szkół publicznych mają mniejsze prawa do decydowania o wychowywaniu swoich dzieci, skoro narzuca im styl ubierania pociechy. To skandal znowu czuję się poniżona w tym kraju z powodu niskich dochodów.Obietnice tanich podręczników są żenujące. Czy nie będą to podręczniki dla plebsu z szkół publicznych?
mecinek / 89.76.132.* / 2007-05-07 21:43
Te 70% głosów to płatne badania opini publicznej. Wiadomo że jak płacą to każdy mówi co mu każą.
Jestem przeciwna mundurkom, nikt nie ma prawa narzucać mi z góry jak mam ubierać swoje dziecko.
Pozatym przeciętny mundurek kosztuje ok. 150-200 zł dla kogos kto zarabia mniej niż najniższa średnia krajowa to kupa kasy. Jeśli kupię mundurek to moja córka nie będzie miała książek a minister Giertych napewno mi nie pomoże.
A Opieka Społeczna w tym kraju pomaga tylko pijakom bo to "choroba społeczna". Tak więc politryka prorodzinna jest u nas do dupy a samotne matki są z góry skreślone.
aniaf78 / 83.16.104.* / 2007-05-11 17:13
Kto wam powiedział że trzeba kupować taki drogi mundurek ? W szkole mojej córki rada rodziców wybrała mundurki (kamizelki ) za 35 zł. JESTEM ZA MUNDURKAMI!
Jelenia Gora_gimnnr1 / 83.27.233.* / 2011-12-28 01:13
Ja np. nie mam zamiaru nosić, jakiejś szmaty na sobie, w dodatku gdy jej nie założę na siebie mam obniżone zachowanie, bez przesady. I gdzie ja mam kształcić swoje poglądy skoro szkoła, nakazuje ubierać się w jakieś szmaty ??
gota / 89.228.136.* / 2007-10-17 22:29
Jesteś jedną z nielicznych osób za. A ja jestem przeciw z powodu nie tylko obowiązku noszenia jakiejś tam rzeczy, która mało komu się podoba. W szkole mojej córki (ostatni rok gimnazjum) w tamtym roku szkolnym zbierali już na mundurki do tej pory ich nie ma, ale za to dostarczono karteczkę, że trzeba jeszcze dopłacić. Dla mnie jest to nie tylko niedopuszczalne w związku z tym, że nie dość,że nie dotrzymano terminów, to oni powinni oddać pieniądze. Są to też praktyki monopolistyczne. Nie mam żadnego wyboru i tak muszę kupić mundurek.
mecinek / 89.76.132.* / 2007-05-15 15:46
Droga Aniuf78 jak dla mnie to jest spora różnica między mundurkiem a kamizelką. Sprawdz definicję obu wyrazów.
A kamizelki też już widziałam i szczerze powiem są poprostu obrzydliwe. Dzieci wygladaja w nich jak małe strach na wróble. Napewno nie pozwole mojej córce załozyć tak obleśnej szmaty.
olcik / 83.10.242.* / 2007-05-21 17:31
wiem i tego nawet nie da sie mosić
mir123bych / 80.53.95.* / 2007-05-28 13:22
może rozwiązaniem jest by i nauczyciele nosili jakieś fartuszki? Skończą się krótkie mini młodych nauczycielek czy moherowe swetry emerytek ;-) Policjanci muszą mieć mundury, lekarze też to czemu nie nauczyciele?
mecinek / 89.76.132.* / 2007-06-05 18:27
Oczywiście że nauczyciele też powinni nosić mundurki.
W szkole mojej córki właśnie wybrali (a raczej wybrał go dyrektor) wzór ubrania szkolnego. Ma on obowiazywać od 1 września, dla dziewcząt jest to princeska a dla chłopców kamizela. Może nie było tak żle gdyby nie fakt że ubranka te będą uszyte z grubego ciemnego jeansu. Dyrektor tłumaczy że taki materiał będzie bardziej wytrzymały i może wytrzma nawet trzy lata. Pytanie czy nasze dzieci mają przez te trzy lata nie rosnac? Zdenerwował mnie również koszt który bedzie wachał sie w granicach 60 zł (przecież w takiej cenie kupuje sie markowe ubrania z materiałów naturalnych) Nie wyobrażam sobie dzieci siedzących w tych drelichach w 30 stopniowym upale. A dodam jeszcze że klasy są przez cały dzień nasłonecznione to przecież jakiś absurd. Moja córka mdleje już teraz przy takich upałach nosząc tylko cienką ,bawełnianą sukieneczkę na ramiączka
Może Pan minister Giertych powinien nosić taki hałat i cały dzień siedzieć na słońcu a nie w klimatyzowanej sali?
Ciekawa jestem ile krawcowych ma w rodzinie Pan Giertych. Bo ta cała farsa chyba wyniknęła z powodu bezrobotnych krawcowych-jego krewnych. Jestem zniesmaczona i oburzona.
rodzic / 83.31.15.* / 2007-06-19 15:56
mi się zdaje że pomysły mister giertycha sa właśnie powodowane chodzeniem w upalne dni w mundurku , co dobitnie widac jego wspanialymi pomyslami
rodzic / 83.31.15.* / 2007-06-19 16:20
napomkne o tym ze mam 3ie dzieci mam pytanie czy romcio mogl by swinansowac zakup tych szmat ? bo ja mam wazniejsze wydatki np. tansze podreczniki ??? mam nadzieje ze mocheromania romcia szybko przeminie ,i dziwie sie ze w taki czlowiek? napietnowany i nie chciany przez wiekszosc zasiada w rzadzie o co tu chodzi????
keit / 83.5.96.* / 2007-06-15 11:33
ZGADZAM SIĘ !!! mamy XXI wiek a cofamy sie o sto lat wstecz . To skandal żeby nasze dzieci nie mogły nosić kolorowej odzieży to przecież o to między innymi walczyli ich dziadkowie . Zgadzam sie ,że do szkoły nie powinno nosić się strojów wyzywających , odsłaniajęcych plecy , brzuch czy ramniona . Dziecko w szkole ma być schludne ale nie nudne . Uważam ,że szkoły będą bardzo szara i smutne . Jako matka 8 i 12 latki jestem oburzona narzucaniem mi na jaką odzież ( zresztą kiepskiej jakości ) mam wydawać własne pieniądze . Czy następnym pomysłem rządu będzie precz z wolnością słowa ?
Uważam , że matki Polki powinny zacząć protestować bo właśnie zaczyna się czas wyboru mundurków , prawdopodobnie nie jest to zgone z konstytucją . Po wakacjach może się okazać że nie są potrzebne i kto nam za to odda pieniądze.
Proponuję a ostatni dzień szkolny 2006/2007 był dnie proestu przeciwko mundurkom.
EURODEPUTOWANY / 83.13.89.* / 2007-06-22 15:15
Tu nie chodzi o finanse bo to żaden koszt, Girtych po prostu olał rodziców przegiął pałę bez żadnej konsultacji narzucił swoją chorą wizje i to jest nieakceptowalne w wolnym nie totalitarnym kraju jakim jest Polska (może sie mylę?).Jako ojciec dwóch córek w wieku szkolny oficjalnie zaprotestowałem w szkole przeciwko mundurkom jestem gotowy ponieść wszelkie wynikające z tego represje od Pana Giertycha, może będę zmuszony opuścić kraj, mieszkałem kilka lat we Francji, jedna z córek tam się urodziła, tam jest normalnej.
Kolejna polityczna emigracja !!! tym razem jak to się nazywają z Państwa Demokratycznego???
rodzic / 83.31.15.* / 2007-06-19 16:24
to my mamy wolnosc slowa? znaczy sie nagadac sie to my mozemy
mecinek / 89.76.132.* / 2007-07-18 13:45
A co to znaczy "wolność słowa" ???
W "Kaczogrodzie" nie ma takiego pojęcia !!!
Rodzic 6 dzieci / 83.3.58.* / 2007-06-06 11:39
Regulamin forum
isa / 83.26.96.* / 2007-06-22 08:47
Jestem również dyrektorem szkoły - podstawowej. To, co sie dzieje wokół mundurków, przechodzi wszelkie wyobrażenie. Rodzice buntują sie, a cała złość spada na szkołę. Uwazam, że mundurki mogą zdać egzamin w szkołach prywatnych. Tam, jezeli rodzicom sie coś nie podoba, mogą przenieść dziecko do innej szkoły; są to równiez szkoły elitarne, dla tych, których stać na dodatkowe wydatki. Konsultacjae odbywaja sie ze wszystkimi rodzicami, w małych grupach, bo to szkoły małe. Moja szkoła - to 500 uczniów; nie istnieje fizyczna mozliwość spotkania sie ze wszystkimi rodzicami i konsultacji z nimi. Owszem, istnieje tzw. rada rodziców ale do niej rodzice wypychani są na siłę, przypadkowi i nie bardzo potrafią porozumiec sie z pozostałymi, nie mówiąc już o solidnym przepływie informacji. Do tego dochodzą umowy, finanse itd. Koszmar dla szkoły!!! Pomijam już sferę zwiazana ze słusznością umundurowania uczniów... ale ktoby tam słuchał głosu "z dołu". Najlepiej wydać rozporządzenie lub ustawę, a reszta, to gestja dyrektora. Brawo! Dzięki Bogu, że ten absurt trwał bedzie najwyżej dwa lata.
justa.s / 83.26.71.* / 2007-08-05 16:22
Gestja, absurt ??? i dyrektor szkoły?

Jestem za. Moja siostra(9 lat) wróciła do domu mówiąc mi, że śmiała się z niej i wytykała palcami z powodu braku markowej metki na bluzce UWAGA z tej samej klasy córka jednej z nauczycielek. A ta córka miała na sobie bluzeczkę bez pleców na jedno ramiączko ( słuchajcie, no ja nie mogę, co to, rozwija się u nas jakaś elita 9 letnich dziwek czy co?)To w ogóle jest chore. Nauczycielki faworyzują uczniów innych nauczycieli, poprawiają im oceny (i to jest prawda).Mundurki to dobry pomysł (trzeba zobaczyć gimnazjalistów w moim mieście) owszem nie te szmaty pokazywane w internecie, tylko powinny być zrobione z bawełny, która jest niebywale wygodna w noszeniu. Wtedy cena 110 zł za taki komplet jest rozsądna,ale 110 zł za mundurki uszyte ze szmat, które nosiło się za komuny w fabrykach robotniczych to już lekka przesada, a prawie, że jawny rozbój w biały dzień. Mam pretensję o to, ale do krawcowych, do sklepów. I DO GIERTYCHA. Cholera, jak coś się zaczyna robić to trzeba to skończyć jak należy a nie zostawić w 80 % i czekać na oklaski za błyskotliwość! I także, wiele żalu za to, że emeryci kształtują nasz kraj...razem z radiem maryja. I od kiedy to kaczki zasiadają w rządzie??? Muszę mieć obok siebie waleriane, bo naprawdę w takim kraju nie da się żyć. Sama jestem niepełnosprawna, więc wiem co piszę.Wystarczy, że przypomnę sobie te wszelkie utrudnienia ze strony urzędników, lekarzy i wielu innych w jakichkolwiek sprawach.
LUDZIE. OTO SPEŁNIA SIĘ JEDNA Z PRZEPOWIEDNI NOSTRADAMUSA......NASZYM KRAJEM ZACZNĄ RZĄDZIĆ GŁUPCY. Sprzymierzmy się przeciwko nim, ponieważ w innym razie oni zdegradują nas do własnego poziomu.
AHA, jeszcze jedno. Pewnie już namierzono moją wiadomość, więc teraz będę ścigana za obrazę rządową WIADOMO PRZEZ KOGO.
potrr / 87.206.8.* / 2008-04-13 22:03
Popieram Cię w 100%!
Mundurki są naprawdę szyte ze szmat!!!!
Kaczki mogą się ścigać,ale w drodze do Afryki(nie obrażając Afryki)
mama_ośmiolatka / 83.9.197.* / 2007-09-13 23:15
w ustawie nie ma mowy o mundurkach lecz o jednolitych stojach, czy nie prościej aby rodzice wybrali kolory, które moga zaakceptować wszyscy.
Nierówności klasowej, finansowej nie da się zasłonić jakimkolwiek mundurkiem, bo tuz po lekcjach każdy wróci na swoje miejscu w szeregu i odczuje je jeszcze bolesniej, nieprawdaż
DuszeQ ?!.. / 83.21.101.* / 2008-10-27 18:53
Duzo błedów ort. jest tu ale co z tego u mnie w szkole bija i znecaja sie psychicznie jak ktos niema mundurka lub nie zmienia go (lol... jak ma zmienic skoro ma tylko 1 a za brak go niewpuszczaja do szkoly) w pelni zgadzam sie z wami...
moj mundurek to jakas szmatka
spal mundurek / 83.175.191.* / 2010-01-18 20:26
pomysł z mundurkami jest nienormalny, a po co w ogóle one są, chyba tylko po to żeby firmy szyjące ubrania zarobiły, poza tym noszenie tych szmat nie poprawi bezpieczeństwa

Najnowsze wpisy