Ależ to hołota pisze - pracuj do tzw. śmierci - a gdzie godny odpoczynek po np. 40 latach pracy?

Nie mam wątpliwości że eksperci na łamach tego portalu agitują przeciw PiS..
wracając do tego artykułu są małe kłamstwa, wielkie kłamstwa i są statystyki...
podają tu przykłady krajów, gdzie zatrudnienie jest tak wysokie, że pracuje każdy kto chce pracować, ale chyba logicznym jest, że w kraju gdzie ludzie pracują do 67r. w, którym nie ma miejsc pracy ci starsi zajmują młodszym miejsca pracy, a młodsi albo zajmują niższe stanowiska, albo jadą na zachód, przy czym osoby starsze są mało wydajne w pracy i tak błędne koło promowane przez rząd PO się domyka, ale to czysta patologia! Już nawet nie ma co wspominać o armii pracujących emerytów, rencistów i takich tam innych robiących na 2 etatach.

Pseudo mądrzy eksperci pieprzą bzdury !

Eksperci z powołania PO i Petru - już was nikt nie słucha. Straszyliście bezrobociem po ozusowaniu śmieciówek, nie wydarzyło się jednak nic takiego o czym mówiliście, straszycie wzrostem cen po opodatkowaniu marketów, teraz straszycie podniesieniem kosztów pracy. Nie ma takiego zagrożenia, do póki w Polsce mamy bezrobocie, nawet gdy sięgnie ono 1%, to i tak każdy odchodzący emeryt zostanie zastąpiony świeżym pracownikiem czekającym na pracę...

Ci wszyscy eksperci to zwykłe barany są. Więcej młodych emerytów tym szybciem na rynek pracy wejdą młodzi zamiast studiować z braku zajęcia jakieś huanistyczne albo ekonomiczne gófno. Młodzi pracujący nakręcają popyt bo wydają całą kasę nie oszczędzają jak stare ciułacze co napędzają rynek ale aptekarski.

To nie jest obrona"wieku emeryckiego kobiet i młodych" tylko obrona nieróbstwa PO.To PO siedział Tusk i ta druga na kablu z Merkel i sługusy za srebrniki robiły co Niemcy chciały i kładły kraj w ruinę. Niemiec teraz robi 6 godzin i to jest dla niego pełny etat, a Polak 12 godzin niewoli i 6 dni w tygodniu.A Niemiec ,jak pracuje po 8 godzin /czyli na godziny do do czwartku /a piątek,sobotę i niedzielę ma 3 dni wolnego i tak co tydzień.W piątek od rana już piknikuje w swoim ogrodzie przed domem. Niemiec pracuje do 59 roku życia i 2 lata siedzi na werandzie na zasiłku a z zasiłku idzie na emeryturę. A Polakowi każe PO pracować do 67 i gdyby był na zasiłku to mu się to do emerytury nie wlicza a Niemcowi się wlicza. Ot przekręty z PO tak pomagały Niemcom w ich biedzie ,że w niewolnictwo Polaków wpędziło! I dlatego Merkel rozkaz tylko wydała przez telefon a te sługusy wykonywały aby Niemcom lepiej się żyło.Karać takich i dlatego boją się TK.

Nigdy w życiu kobieta nie powinna rezygnować wcześniej z pracy po to by wychowywać wnuki . Mam sporo takich koleżanek z emeryturą 1300-1500. Same niedojadają, wyręczając w opiece nad wnukami swoje doskonale sytuowane dzieci, które najzwyczajniej w świecie bezwzględnie wykorzystują matki nie racząc dołożyć im ani zlotówki, mimo że te kobiety aby ulżyć dzieciom odeszły wcześniej z pracy i obniżyły sobie emerytury.

Szanowni "eksperci"/maniPOlanci - przecież PiS nie każe nikomu przechodzić na emeryturę w wieku 60 i 67 lat, a jedynie daje taką możliwość. A co jeśli ktoś np. nie będzie w stanie dłużej pracować ze względów zdrowotnych lub zwyczajnie braku sił? Ma chodzić PO śmietnikach? Nie każdy pracuje za biurkiem z długopisem w ręku tak jak wy, więc przestańcie siać już tę PROPAGANDĘ, bo naprawdę niedobrze się robi. POwtarzam - nikt nikogo nie zmusza, ale daje wybór. Rozumiecie PIENIACZE tę "delikatną" różnicę???