Na logikę wydaje się, że hipermerkaty i supermerkaty dają pracę , płacą podatki, więc są korzystne dla państwa. Ale konieczne są prawdziwe a nie fikcyjne kontrole dotyczące kodeksu pracy, higieny, ochrony konsumenta i dostawcy.
Np w Galerii Mokotów przy supermerkacie cuchnie mięsem.We wszystkich super i hipermerkatach koszyki są potwornie brudne. .Jeśli będą prawdziwe kontrole, to firmy te będą musiały więcej płacić dostawcom, mieć więcej personelu i lepiej traktować konsumentów.