Dodał, że PJN chciałoby, aby szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski pojechał na spotkanie unijnych ministrów SZ pod koniec stycznia "wyposażony w dodatkowe narzędzie, jakim jest rezolucja polskiego parlamentu" dot. obrony chrześcijan.
Śmiem twierdzić, że wzmiankowanym chrześcijanom jest zdecydowanie obojętne czy to oświadczenie, czy rezolucja- bo są to "narzędzia" doskonale symboliczne, więc nieskuteczne.