K.P.
/ .* / 2004-01-26 13:13
A co to za plan, który oszczędności szuka tylko w kieszeniach podatników. Co zlikwidacją senatu. Dlaczego mamy az 460 posłow jak sąsiednie mocarstwo. Po jaką cholerę nam tak rozdmuchana administracja samorządową Idiotyczny udministracyjny podział państwa. Podział W-wy na dzielnice, gminy, powiaty. To tylko idiota mógł wymyśleć. A co z radami i agendami rządowymi. Dlaczego tam nikt nie szukał oszczędności. To kompletu rad to brakuje nam jeszcze "rad robotniczo chłopskich' a byłby komplet. Dlaczego każdy dupek powołany przez premiera czy wybrany na inne stanowisko jak. np wojewoda czy prezydent miasta ciągnie za sobą kilkuset cwaniaków z własnej partii. Przy zmianie jakiegoś dupka mamy przez pół roku podwójny komplet doradców i dyrektorów w każdym urzędzie. To też kosztuje bo jest to masówka. Te partyjne kokieterie ciągną się w dół aż do gmin włącznie.Przez trzynaście lat wyprzedawali to co było do sprzedania i żyli sobie dostatnio. Teraz jak niewiele juz pozostało to okazuje sie, że Polska jest bankrutem i tylko jakiś himeryczny plan może ją uratować. Polskę czy dupy rządzących. Jak się kradło ile mogło to przyjdzie czas, że trzeba będzie i ponieś za to konsekwencje. Każdy rząd po 89 roku przyłożył swoją rękę do tego krachu. Jedni byli naiwnie głupi wierząc,że jak się coś sprywatyzuje to już to wszystko będzie cacy. A inni po prostu kradli ile mogli.