I myślisz, że zrobią jakieś większe oszczędności? Zapomnij. Wrócą do poprzedniej składki rentowej co da im jakieś 20 mld zł dochodu,
VAT pójdzie na 25% co da im jakieś 10 mld zł a jeśli zdecydują się na podniesienie
VAT na żywność z 5% na przykładowo 15% to dostaną następne 10 mld zł. No i strzał ostateczny czyli podatek katastralny. Tu potencjalne dochody budżetu mogą być ogromne.
Żadnych grubszych oszczędności nie będzie. Zabiorą co najwyżej zwykłym ludziom np. obetną budżet NFZ i zamiast czekać pół roku w kolejce ludzie będą czekać rok.