jacek558
/ 78.8.85.* / 2015-12-23 13:55
A po co wracac? Do tej pisowskiej głupoty? Do koscielnego państwa, gdzie w przez dzwoniące dzwony w niedziele nie można spac? Może do tamujacuch ruch pielgrzymek? Do bezprawia, kolesiostwa, biedy i bandyckiego fiskusa? A może do rozpasanej biurokracji, gdzie nic nie wolno, gdzie zamiast zarabiania na zycie wypelnia się tony niepotrzebnych papierów? A może do kolejek w sluzbie zdrowia, albo do "gigantycznej" kwoty wolnej od podatku? Najpierw w Polsce musza zaistnieć warunki do zycia, bo na księżycowy ugor na pewno nikt nie bedzie wracac. Ludzie chcą normalnie zyc, a nie zdychać z glodu w kilkuletniej kolejce do lekarza.