Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Pyrrusowe zwycięstwo Zyty Gilowskiej

Pyrrusowe zwycięstwo Zyty Gilowskiej

Money.pl / 2006-09-09 14:49
Komentarze do wiadomości: Pyrrusowe zwycięstwo Zyty Gilowskiej.
Wyświetlaj:
waldek / 212.244.141.* / 2006-09-10 17:27
Za komuny przez wiele lat żyła w bardzo dobrej komitywie z ubekiem i jako osoba mało rozgarnięta nie wiedziała z kim sie przyjaźni.Tusk byl dla niej bratem,ale zamieniła go na Kaczyńskich.Poglądy skarjnie liberalne zamieniła na lekko populistyczne.Podziwiam elastycznosć i giętkość kręgosłupa.
barakuda / 2006-09-10 22:58 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Drogi Kolego.Jeśli zyłeś w tamtych czasach i myślisz tak jak piszesz to :
1.wtedy byłeś ślepy , głuchy i nieczuły
2.dzisiaj jesteś zakłamany
3.sam byłeś TW, OZI badż inną gnidą
Jeśli jesteś młody (najwyżej 35 lat) to:
1. nic nie wiesz o tamtych czasach z własnych doświadczeń
2.opierasz się na jakichś nie do końca prawdziwych przekazach
3.ktoś wyprał Ci własne myślenie
Innej możliwości nie znajduję.Mylisz się bo :
1.Gilowska przyjażniła się z żoną ubeka , a nie z nim.Gdyby ubek dał się komukolwiek(nawet własnej żonie) powiedział gdzie i w jakim czarakterze pracuje- exspresem przestałby byc ubekiem i poszedłby na krawężnik.
Co z tego wynika dośpiewaj sobie.
2.Nie Gilowska Tuska, a Tusk Gilowską pożegnał pod byle pretekstem , gdy dowiedział się, że są na nią jakieś papiery.
3.Poglądy P. Gilowska ma cały czas takie same, możliwości ich wdrażania w życie są niestety ograniczone.Koalicja to takie zwierzę , które idzie 2 kroki do przodu i 1 w tył .Czasami jest odwrotnie i wtedy upada. Nie zmienia to faktu , że przy wszystkich zaszłościach p. Gilowskiej jest Ona jednym z najlepszych ekonomistów wśród polityków i jednym z najlepszych polityków wśród ekonomistów ,na jakich w tej chwili stać Polskę.Pomyśl , czy ten punkt widzenia nie jest lepszy od naduzywania demokracji tzn. opluwania wszystkich przez wszystkich tylko dlatego , że to JUŻ wolno.
tatko / 2006-09-12 21:52 / Tysiącznik na forum
Barakuda,wypadałoby napisać coś od siebie.Powtarzanie frazesów źle świadczy o Twoim intelekcie.A poza tym, nie należy ludzi poniżać. Nie znając człowieka,nie obrzuca się go inwektywami. Znając człowieka, tym bardziej nie miesza się go z błotem. Skoro jednak masz takie zapędy, sam o sobie wydajesz poniżającą opinię. Powinieneś się chociaż troszeczkę wstydzić, jeśli uczucie to jest Ci znane...
waldek / 212.244.141.* / 2006-09-11 10:13
Droga kolezanko!Żyłem w tamtych czasach,to moje najlepsze lata.Czy byłem ślepy,głuchy i nieczuły,myślę że często /za często/.Czy byłem sam TW,OZI - nie mogłem bo byłem milicjantem potem policjantem i dużo moich kolegow i koleżanek to Sbecja.Więc moge byc wredny,podły itd,tylko nie tak naiwny...Piszesz,ze Gilowska przyjaźniła się z zoną,anie słyszłas jak bez żony do niej przychodził,mozna właściwie tylko w dwóch celach,dla przyjemności lub poinformację,nie przesadzaj z ta konspiracją,tak zakonspirowani to może są zwiadowcy,ale sb-ek po kilku latach pracy połowę miasta wie gdzie taki pracuje,niektorzy to sie nawet tym szczycili.Jeżeli chodzi o przyjaźń z Tuskiem to jeszcze dzisiaj słysze słowa 'Donaldzie bracie nic nas nie rozdzieli',potem jak pamiętam to PO starała się długo kokietować Zyte by ta wróciła.Poglądy P.Gilowska ma takie same?Myślę,że między podatkiem liniowym i w ogóle reformą finansów jakie prezentowała w PO a teraz to przepaść,ale nie jestem ekonomistą jak pisałem jestem emerytownaym gliną /odszedłem na emeryturę w 2000r/
Ps.Barakudo nie zaperzaj się tak mocno,byc moze masz rację,że jestem gnidą,ale ja nie musiałem na nikogo donosić,ścigałem złodzieji,tępiłem lumpów i to dla mnie donoszono.Po prostu nie wierzę,że P.Gilowska jest osoba łatwowierną,za to wierzę bardzo mocno,że potrafi sie ustawic w każdej sytuacji.Zdrówka!
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-10 13:11
Gilowska niedawno twierdziła, że nie wyjeżdżała za granicę. W procesie okazało się, że kłamała, bo wyjeżdżała. Skoro w tym kłamała, to jaka pewność, że nie kłamała w innych kwestiach? Poza tym nikt, kto pamięta czasy komuny nie może usprawiedliwiać się niefrasobliwością i gadatliwością w obecności znanego wszystkim milicjanta i pracownika wywiadu gospodarczego.
Jestem przekonany o winie Gilowskiej.

A teraz z punktu widzenia SBeków:
1. mogli pogrążyć Gilowską - sąd jednoznacznie orzekłby winę i wszyscy stwierdziliby, że lustracja jest potrzebna
2. mogli oczyścić Gilowską - sąd jednoznacznie orzekłby niewinność i wszyscy stwierdziliby, że lustracja jest potrzebna
3. ale zasiali wątpliwości, o których wiedzieli, że nie będzie można ich rozwiać - sąd musiał się posiłkować domniemaniem niewinności. I o to właśnie im chodziło.

Przejrzyjcie wreszcie na oczy, manipulowani z różnych stron ludzie...
obserwator / 83.20.173.* / 2006-09-10 16:10
twoje wywody pozornie sa na topie, ale nie sa czystą sprawiedliwością , bo takiej nie ma , jezeli wokół nas sa ludzie ,którzy są zaprzeczeniem sprawiedliwości. Jezeli w pomieszczeniu śmierdzi, to każdy kto wyjdzie z tego pomieszczenia, bedzie też śmierdział. Ten ktory śmierdział , zmieni odzież i umyje sie , dalej będzie ok, pozostali którzy wskutek intryg nie mogli zmienić odzieży i nie mogli umyć się, bedą dalej śmierdzieć a zatem będą winni. A przecież śmierdzą, bo tylko weszli do pomieszczenia w którym śmierdziało jak diabli, byli czyści przedtem jak łza a zostali zbrukani przez wyrachowanego śmierdziela. I gdzie tu jest sprawiedliwść. Jaki detektyw ustali ,że ten pierwszy który zasmrodził celowo we własnym interesie , to główna przyczyna >> że śmierdzą pozostali.
Jest to zgodne z tym , że jeżeli w środowisku kilku, kilkudziesięciu ludzi znajdzie sie jeden co smierdzi, następnie silą rzeczy będa śmierdzieli wszyscy pozostali. Dla sądu będą wszyscy winni , bo wszyscy śmierdzą, niewinni także , bogu ducha winni ludzie zostali zaliczeni do śmierdzących i tez są winni. Sprawiedliwości nie było, nie ma i nie będzie , jak bądą wyrachowani śmierdziele wokół nas. A że śmierdzieli jest dużo za duzo, śmierdzenie będzie powszechnie wyrządzało szkodę, nie tylko dla nosa.
N.I.T. / 83.22.239.* / 2006-09-10 16:38
Przeczytałem to z uwagą :dużo smrodu, mało sensu.
obserwator / 83.20.216.* / 2006-09-12 00:01
zapraszam na rozmowy w kolejkach, duzych kolejkach przed sądami w biale otwarte dni, darowano tydzień, ale to dobry tydzień, wiele można dowiedzieć sie życiu i sprawiedliwości, jak działają procedury prawa, jak działa machina sprawiedliwości , wówczas moje pisanie o smrodzie jest uzasadnione ale szczegolnie smrod uwidacznia sie w procesach politycznych, bo tam smród jest zagęszczony jak napalm, jak obłapi to spali do kości, nic nie zostanie
EcoHuman / 83.23.254.* / 2006-09-10 13:37
W ocenie Pani Gilowskiej, jej historii i procesu, zgadzam się z Tobą w pełni i zastanawiam się tylko, czy także, między innymi, moje posty miały wpływ na Twój pogląd w tej sprawie, czy też po prostu oboje LUBIMY logicznie myśleć. Gratuluję!
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-10 13:42
Mógłbym Cię "oskarżyć" o to samo ;-)))
Ustalmy zatem ostateczną wersję, że jesteśmy wyrachowani, niczym SB-ecy ;-)))
Pozdrawiam!
suptor / 83.23.167.* / 2006-09-10 12:31
jak się chce być mężem lub kobietą stanu to sama żądza władzy to za mało i nie powinno mu to przesłaniać rzeczywistości.
. / 83.31.67.* / 2006-09-09 22:06
Najważniesze jest chyba to, że wszystkim nam jest raczej potrzebna.
obserwator / 83.20.200.* / 2006-09-09 21:01
Tyle jadowitych słów dawno nie czytałem, jeżeli to sa własne myśli internautow to rece opadaja, nic dobrego ludzi nie czeka, ludzie ludziom zgotuja zgubę, mętna woda jest zdradziecka, może przyciagnąć zły los, doradzam ostrozność, tym ktorzy krakaja, bo opatrzność nierychliwa ale sprawiedliwa jest. Już zapomnieli internauci jak wycofano wszystkie zmiany, bo profesorowie są silni jak diabli, nie dali sobie odebrać kumulacji wyplat za powtarzane w nieskończoność zlecenia z 50 procentowymi automatycznymi kosztami przychodu, zwyciężyli profesorowie , nie dali sobie zabrać pieniędzy, Pani Profesor przegrala. Lekarze, adwokaci powinni placić podatki od prywatnych praktyk, nie dali sobie założyć kas fiskalnych w swoich gabinetach i biurach >> przegrtala Pani Profesor, wygraly białe kolnierzyki i tak dalej i tak dalej.
Prawdą jest że budżet ma wysokie przychody z podatków, glównie z VAT i PIT bo zabrano przedtem wszystkie prawie ulgi, przyrost kasy budżetowej będzie coraz większy, przegrali podatnicy. Co chwila strajkują różne grupy zawodowe i jak wściekłe psy wyszarpują pieniądze, czy im sie należą , sprawa dyskusyjna, ale utrudnia to reformy.
Zelazna Dama została omotana przez złe moce złych ludzi, autorytety zwalane sa co chwila jak pomniki których nie powinno być a są, ludzie sprawiedliwości mają 16 procentowe poparcie społeczne, to skutek dawnych lat ktore kiedyś historia ujawni. Ten wymiar sprawiedliwości od samego początku prowadzi grę, ale to nie jest czysta gra, Ci ludzie kosztowali dużo pieniędzy i będą budzet kosztowali z latami jeszcze więcej. Mam nadzieję, że ktoś z internautów zrobi porównanie uzasadnienia wyroku ustnego z pisanym i czy zaskarżenie uzasadnienia stanie się konieczne i czy prawda o sprawiedliwości w sprawiedliwości wyplynie jak czysta łza.
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-09 15:01
Niezależnie, czy była agentką czy nie (wygląda na to że była), to przecież nic ciekawego u Marcinkiewicza nie uczyniła. Od stycznia ogłosiła ze 3 różne wersje reformy podatkowej i nic poza tym. Kluza miał to kontynuować, a już wiadomo, że żadnej wersji tych reform nie będzie. Dużo paplania, zero reform - oto cała Gilowska. Nibyliberałka. Pasuje do PiSu jak ulał.
. / 83.31.12.* / 2006-09-09 23:19
Ty pasujesz i do pisuaru i do wc-etu
maa / 2006-09-09 17:36 / Tysiącznik na forum
To prawda.
Niedobrze się robiło, gdy słuchało się jej ataki na Hausnera. Z perspektywy czasu widać, że był bardziej od niej kompetentny. No i coś robił - zostawił PiS-owi, LPR-owi, Samoobronie i PO nieco "oszczędności" (w cudzysłowie, bo to było jedynie niewykorzystanie założonego deficytu) na becikowe.
Biorąc pad uwagę przyjazne, jake się wydawało stosunki Gilowskiej z Hausnerem sprzed ministrowania Hausnera, ataki sejmowe Gilowskiej były tym bardzej niesmaczne.

Ale agentką wg. mnie nie była. Była tzw "głupią babą", która za dużo paplała i była uważnie słuchana przez SB.
Może ona jest głupią babą?
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-09 18:13
Moim zdaniem, to ona nie jest głupią babą. Jest raczej bardzo cwaną babą. Dlatego podejrzewam, że była agentką - to idealny materiał na agentkę.
maa / 2006-09-09 19:06 / Tysiącznik na forum
Głupi, mądry to określenia względne. Ona jest głupia , może lepiej: jest gorszym ministrem finansów w porównaniu z Balcerowiczem, Belką, Baucem Hausnerem. Wydaje się być dobrą "kreatywną" księgową do robienia hokus-pokus z budżetem, gdy premier każe znaleźć parę miliardów ekstra.

Nie sądzę, żeby była agentką. Była gadatliwą "głupią babą", która, ze względu choćby na swoje KUL-owskie środowisko przy próbie zwerbowania wierzgnęła by SB.
Po co SB miało ją werbować, skoro i tak paplała?
Ludzie tacy jak ona zostawali agentami, gdy SB wiedziało o np. skandalu obyczajowym, o kradzieży, jednym słowem, gdy mogło ich zaszantażować. Ofiarami byli też często ludzie młodzi. Dotyczyło to zwłaszcza obiecujących studentów z kłopotami finansowymi.
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-09 19:41
Kilka lat temu Zyta wybrała się do IPNu, by przyznali jej "status pokrzywdzonej". Nie dostała go - zatem coś musiało być na rzeczy. Jest jeszcze kilka obserwacji, które świadczą na jej niekorzyść, ale mniej wymiernych.
No i wreszcie przebieg tego procesu. Dla mnie od początku wyglądało to tak, że dawni SBecy wiedzieli, że mogą Zytę umoczyć, ale chcą to zrobić "nie wprost" - bo tylko w ten sposób osiągną swój cel. A to są przecież SBecy (!), a nie nawrócone owieczki w czasie spowiedzi. A ich prorytetem jest podważenie sensu lustracji. I właśnie dokładnie w ten sposób potoczył się proces i jego finał.
I nawet nasza dysputa również jest tego potwierdzeniem...
. / 83.31.12.* / 2006-09-09 23:18
Mądralo! skoro nauczasz innych to sam przestrzegaj wyznaczonyc zasad: nie pisze się prorytetem, tylko priorytetem.
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-09 23:27
to zwykła literówka, ośle...
. / 83.31.12.* / 2006-09-09 23:32
a w "Unii Polityki Realnej" to co ? Bęcwale.
maa / 2006-09-09 20:49 / Tysiącznik na forum
?przecież paplała, była informatorem, dlatego nie dostała statusu pokrzywdzonej.

SB-cy chcą podważenia lustracji? Dlaczego? Chyba przyjemnie jest sądzić dawnych opozycjonistów, gdy było się SB-kiem? Gnidy sądzą bohaterów!

Lustracji nie trzeba podważać - ona podważa się sama. Kreuje sytuacje, z których każde wyjście jest złe. Kreuje na bohaterów i Katonów zera, które nic nie robiły, więc były czyste, albo gówniarzy, którzy sobie wyobrażali, że gdyby wtedy żyli, to na pewno byliby bohaterami.

Nawet Nasz Premier, kiedy mu zadek lustracja osmaliła, chyba to w końcu zrozumiał.
. / 83.31.10.* / 2006-09-09 16:58
Ty byś wprowadził reformy - już wszyscy w tio wierzą ci na słowo. Bo jesteś spec od gospodarki, finansów i Bóg wie jeszcze czego. A że byłeś agentem, to nie ważne.
antyPiS / 83.143.40.* / 2006-09-09 17:15
z uwagi na wiek agentem mogę dopiero zostać. ty nie bo jesteś na to za głupi.
. / 83.31.12.* / 2006-09-09 23:33
wiem, że tylko na agenturę cię stać szmaciarzu.
. / 83.31.67.* / 2006-09-09 22:10
Dla takich jak ty miniester oświaty stworzy szkoły specjalne Zapisz się.
. / 83.31.67.* / 2006-09-09 22:05
A jaki masz iloraz? Pewnie 00, czyli w.c.
Klops / 83.26.109.* / 2006-09-09 14:58
Mam pretensje do Franca, Ola, Dziadka, Jerzyka, Studenta Majora Stopczyka i innych bo zamiast chlać wódę na wysypisku mogli rzetelnie wziąć się do palenia a nie jedego stara na noc. To przez wasze pijaństwo teraz wszyscy mają przesrane.
LP / 83.135.150.* / 2006-09-09 14:49
Już kiedyś na tym Forum napisałem że Pani Zyta Gilowska jest osobą o bardzo płytkiej własnej GODNOśCI wykazującej dążność do robienia kariery za wszelką cenę.
Po mimo posiadania "dobrych podstaw fachowej wiedzy" faktor zaufania nie równoważy jej niejednokrotnie przemienność stanowisk jako gwarancje stabilizacji niezależności odpowiedzialności SPOŁECZNEJ.
Dla mnie jest Ona bardzo płytką osobowością o dużej nastrojowości tworzące uzależnienia, a tym samym dwuznaczne sytuacje nie dające gwarancji na należyty obiektywizm w podejmowanych decyzjach.
. / 83.31.10.* / 2006-09-09 16:56
Płytkiej własnej godności wykazującej dążność wyszukiwalności do zawiłości rozpoznawalności i strategiczności robienia kariery za wszelką cenę bez względności na okoloczność zawiłości i samozapartości.
Pomimo - pisze się razemności posiadalności "dobrych podstaw fachowości i wiedzy" faktoring zaufalności nie równoważy jej niejednokrotnie przemienność
stanowisk jako gwarancyjności stabilizacji niezależności
odpowiedzialności SPOŁECZNEJ.
Dla mnie "LP" jest bardzo płytką osobowością o dużej
nastrojowości tworzącej uzależność, a tym samym dwuznaczność sytuacji nie dając gwarancji na należyty obiektywizm w pisalności.
herbst / 2006-09-10 14:01 / Bywalec forum
Najwazniejsze ze przez fachowcow jest uwazana i ceniona za fachowosc...
. / 83.31.25.* / 2006-09-10 14:25
Dla jasności: ja uważam, że Pani Gilowska jest nam wszystkim potrzebna. Sam nie jestem zwolennikiem twożenia tzw "bożków", więc dla mnie nikt takim nigdy nie będzie. I chociaż jest wielu mądrych polaków a nie ma ludzi niezastąpionych, to Pani Gilowska jest nam wszystkim potrzebna.
LP / 83.135.174.* / 2006-09-10 11:02
Każdy ma prawo mieć swoje zdanie Panie *I.
Trzeba mieć jeszcze odwage się podpisać ,a nie tylko krytykować z "ukrycia". Ja pozostaje przy swojej opini co do Pani Zyty Gilowskiej czy to się KOMUś PODOBA CZY STWORZY brak obiektywizmu po przez wykazaniem się agresywnym atakiem na moją osobę !!!!!!
. / 83.31.25.* / 2006-09-10 13:56
Jeśli czuje się Pan urażony, to przepraszam. Chciałem tylko zwrócić uwagę na nieprzejrzystość wypowiedzi.
. / 83.31.25.* / 2006-09-10 13:52
Mój podpis brzmi: "." i widniej przy mojej wypowiedzi. Zabrałem głos nie dlatego, że Pana "LP" krytykuję za jakiekolwiek poglądy, ale by dać obraz treści jakie wypisuje "LP". Można oczywiście bełkotać, albo używać niezenzuralnych słów - co jest jeszcze gorsze. Najlepsza jest merytoryczna dyskusja, ale tej merytoryczności w wypowiedzi "LP" nie ma. Nigdy nie atakuję osób, tylko niecenzuralność, brak obiektywizmu, niemerytoryczność, bełkot i tp...

Najnowsze wpisy