Forum Forum prawneCywilne

Reader's Digest - problem

Reader's Digest - problem

marioa / 2008-04-08 16:05
Witam

Nadmienię, że już przeszukałem portal money.pl (dział grupa pl.soc.prawo)jak i wiele innych stron związanych z tematem 'szachrajstwa' wydawnictwa Reader's Digest.

Piszę w sprawie, które dotknęła niestety moją kochaną babcię, która przez przypadek odebrała paczkę do RD. Akurat byłem wtedy, lecz w porę nie zareagowałem. Zorientowałem się już po podpisaniu przez nią pokwitowania odbioru.

Otworzyłem kopertę załączoną do sporej paczki. Okazało się, że 'blablabla, wygrała, bla". Jawne naciąganie. Niby nikt nie kazał płacić za odbiór paczki(tj. opcja opłata za pobraniem), lecz w kopercie znalazłem gotowe polecenie przelewu na kwotę prawie 70 złotych.
Paczki broń Boże nie otworzylem, w poleceniu przelewu znalazłem malutkimi literkami z boku 'Atlas Polski'. W paczce stuka pewnie jakiś kluczyk.

Co zrobić? Nie ma mowy o płaceniu za coś czego się nie zamawiało. Planuję skontaktować się w wydawnictwem poprzez Biuro Obsługi Klienta, telefon znalazłem dopiero na ich stronie internetowej, oczywiście - w papierach nie ma nawet śladu ewentualnego nr telefonu.

Mogę się zdecydować na odesłanie niechcianego towaru, zatrzymanie go i nie płacenie, lub nawet mogę kazać im go odebrać(czego nie zrobią). Boję się windykacji, jeżeli się nie zapłaci. 'Deadline' wpłacenia pieniędzy to 18 kwietnia.

Mógłbym od razu im to wysłać, lecz nie ma nigdzie adresu zwrotnego. Jedynie na kopercie była adnotacja o przegródce pocztowej w Raciborzu, bodaj. A na przekazach ichni sklep w Warszawie.

Zaznaczam, że nigdy niczego u nich nie zamawiała. Sytuacja to bez wątpienia po prostu szukanie frajera. Czy mają ewentualne prawo o cos pozwać, czego wymagać w takiej sytuacji?

Liczę na waszą pomoc i radę.

Pozdrawiam
Wyświetlaj:
modaaaa / 87.207.247.* / 2011-04-17 09:54
Mam dokładnie tą samą sytuację i też nie mam pojęcia co z tym zrobić, bo nigdzie wcześniej nie było mowy o płaceniu, więc co teraz?
Paulusia / 95.178.61.* / 2011-04-12 23:05
mój chłopak otrzymał maila że została wysłana do niego książka pod jakimś tam tytułem i że do zaplaty będzie jakaś tam suma, ale twierdzi że nic nie zamawiał, więc kiedy przychodził kurier to nawet drzwi mu nie otwierał bo stwierdził ze nie bedzie tego w ogóle odbierał. Jednak kurier go przechytrzył i zostawił przesyłke u sąsiadki która niczego nie świadoma podpisała odbiór, o czym przekazała paczke teściowi który tez nie wiedział zeby jej nie odbierac, no i własnie zaczelo sie wysyłanie ponagleń, ale K. odpisał im maila ze zadnej ksiązki nie otrzymał. a teraz RD nas poinformowało ze złożyło zażalenie na firme kurierską no i nie wiem czy brnąć w to dalej czy po prostu odpuścić draniom i zapłacić, żeby jeszcze sąsiadka nie ucierpiała??
ANONIM123 / 188.33.186.* / 2011-04-06 18:47
PO PIERWSZE ... NIE WIECIE CO TO WINDYKACJA!! ONI NIC NIE MOGĄ ZROBIĆ ... MOGĄ WYSYŁAĆ PONAGLENIA ITD ALE W KOŃCU DADZĄ WAM SPOKÓJ ... JEŻELI OTRZYMALIŚCIE KSIĄŻKĘ PRZEZ INTERNET TO ZATRZYMAJCIE JĄ DLA SIEBIE I NIE TRZEBA ZA NIĄ PŁACIĆ !! A JEŻELI JUŻ CHCECIE MIEĆ WINDYKACJĘ Z GŁOWY TO ZADZWOŃCIE POD NUMER (22) 519 77 88 I POWIEDZCIE ,ŻE TA OSOBA NIE MIESZKA TUTAJ I NIGDY NIE MIESZKAŁA I TYLE !! KONSULTANT MUSI ZDJĄĆ WAM PŁATNOŚĆ I NIGDY NIE BĘDZIE WAS ŚCIGAŁA WINDYKACJA !! A JEŻELI CHCECIE POLECIEĆ NA HARDCORA !! TO ZADZWOŃCIE I POWIEDZCIE ,ŻE TA OSOBA NIE ŻYJE !! TEŻ WAM WSZYSTKIE PŁATNOŚCI SKASUJE !! READERS NIE ŻĄDA POTWIERDZENIA ZGONU !! DZIĘKUJE BARDZO ZA UWAGĘ I POZDRAWIAM ...
TxKx / 80.48.115.* / 2011-04-02 13:07
Mnie kiedyś (jakieś 3 lata temu) przysłali takie coś podobnego,że 11 lat wcześniej nie zapłaciłem jakiejś raty za produkt z Readrs Digest (takie wydawnictwo co sprzedaje swój miesięcznik i różne różności wysyłkowo). Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że prowadzą też taką loterię, że można wygrać ponad 600 tys. I kupując te ich wszystkie rzeczy przez ponad 10 lat, człowiek ma chociażby minimalną nadzieję na jakąś tam wygraną, nie mówię o głównej, ale jakieś tam 700 zegarków też zawsze podobnież losują. Biorąc pod uwagę długi okres czasu, to teoretycznie te szanse powinny być spore.

Jak się jednak można domyśleć nigdy nic nie wygrałem, a kupiłem oprócz miesięcznika ze 30 książek, serii kolekcji płyt itp.

Ale ten druczek z firmy windykacyjnej rzucił jakby nowe światło, na tą sprawę, gdyż w regulaminie loterii stoi jak byk, że jak ma się długi wobec nich, to na wygraną liczyć nie można... tylko po cholere mi tyle tych szans (numerki, kluczyki, itp, itd.) cały czas przysyłali, skoro wiedzieli, że mam u nich jakieś długi, o których ja nie maiłem pojęcia (a wychodzi na to, ze maiłem ten dług od momentu, aż się do tej zabawy zapisałem..)?! Z drugiej strony to bardzo dziwne, bo jak się zdarzyło mi spóźnić jakiś 1 tydzień ze spłatą raty to zaraz przychodził monit..

Tak na koniec, to muszę powiedzieć, że zamówiłem u nich jeszcze ostatnio jedną książkę (prenumeratorom już nie będąc) i przysłali mi jedną, a następny dzień przyszła druga. Jednak ponieważ była to przesyłka firmą kurierską, więc odmówiłem już kurierowi przez telefon, gdy powiedział kto jest nadawcą.
I teraz najlepsze! Chciałem tą sprawę wyjaśnić z wydawnictewm Readers Digest, więc zacząłem od wejścia na stronę, którą podali na okładce otrzymanej książki, czyli www.readrsdigest.info, co ciekawe okazało się, że takiej strony nie ma, znalazłem ich aktualną stronę i postanowiłem zadzwonić na podane tam nr tel. , jak się można domyśleć straciłem około godziny i nic nie wskórałem, bo albo zajęte, albo słuchałem automatu i po około 10 min. byłem rozłączany....

Podsumowując, zdecydowanie wszystkim, którzy liczą na jakieś wygrane, odradzam kontakty z tą firmą. Z drugiej strony mają bardzo ładnie wydane książki, inna sprawa, ze przepłaca się za nie bardzo dużo, niektóre książki z ich oferty (te nie firmowane ich logo) udało mi się kupić za 1/3 ceny...
TxKx / 80.48.115.* / 2011-04-02 13:12
..ten mój wpis trochę jakby nie na temat, się może wydawać, gdyż wpisałem go przy okazji dyskusji o windykacjach po wielu latach, a to forum znalazłem później z ciekawości wpisując Readers Digest, bo byłem ciekawy czy inni też mieli podobne problemy.... no i mieli :(
zioberko / 2011-03-22 17:11
Witam. Ja też tak zostałem naciągnięty i oszukany przez tych oszustów z Reader's Digest i najwyższa pora dać im nauczkę. Jednak reszta ludzi musi uważać na tych oszustów z Reader's Digest. Złóżmy zbiorowy pozew o oszustwa jakich dopuszcza się Reader's Digest. Do tego handlują danymi osobowymi swoich klientów. Piszcie na mój adres mailowy swoje skargi przeciwko tym oszustom, a ja już z całą pewnością pofatyguję się do sądu aby wreszcie położyć kres ich oszustwom i manipulacjom ludzi. Piszcie na; zebrowski1907@op.pl, , musimy wygrać i wygramy z takimi oszustami,
tufan / 2011-04-01 17:34
Witam

Napisałam pismo do RD , jeśli ktoś chce się przyłączyć , proszę o podanie na maila swoich mailów, odeślę do podpisu

Treść poniżej.

Gdańsk dn. 01-04-2011
Dorota W……………..

Do Reader's Digest
Marynarska Business Park

ul. Taśmowa 7
02-677 Warszawa




W związku z ciągłym , natrętnym wymuszaniem opłat za niezamawiane usługi przez firmę Reader's Digest Przegląd Sp. z o.o w Warszawie ul. Taśmowa 7 ,oraz przesyłanie ciągle nieuzasadnionych rachunków do zapłaty - ostatnie wymuszenie opiewa na kwotę 84,89 PLN a także straszenie firmą windykacyjną Intrum Justitia Sp. z o.o.
Budynek Saturn, VIII piętro ul. Domaniewska 41 02-672 Warszawa. zgłaszam sprawę do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku o próbę popełnienia przestępstwa której celem jest wyłudzenie pieniędzy za niezamawiany towar.
Kierując się ustawą - Ustawa o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny z dnia 2 marca 2000 (Dz.U.Nr 22, poz 271)
który mówi;

Rozdział 2

Umowy zawierane na odległość

Art. 6. 1. Umowy zawierane z konsumentem bez jednoczesnej obecności obu stron, przy wykorzystaniu środków porozumiewania się na odległość, w szczególności formularza zamówienia niezaadresowanego lub zaadresowanego, listu seryjnego, reklamy prasowej z wydrukowanym formularzem zamówienia, katalogu, telefonu, radia, telewizji, automatycznego urządzenia wywołującego, wizjofonu, wideotekstu, poczty elektronicznej, telefaksu, są umowami na odległość, jeżeli kontrahentem konsumenta jest przedsiębiorca, który w taki sposób zorganizował swoją działalność.
2. Propozycja zawarcia umowy w postaci oferty, zaproszenia do składania ofert lub zamówień albo do podjęcia rokowań powinna jednoznacznie i w sposób zrozumiały informować o zamiarze zawarcia umowy przez tego, kto ją składa.
3. Posłużenie się wizjofonem, telefaksem, pocztą elektroniczną, automatycznym urządzeniem wywołującym i telefonem w celu złożenia propozycji zawarcia umowy może nastąpić wyłącznie za uprzednią zgodą konsumenta.

Art. 9. 1. Konsument powinien być poinformowany, przy użyciu środka porozumiewania się na
odległość, najpóźniej w chwili złożenia mu propozycji zawarcia umowy, o:

1) imieniu i nazwisku (nazwie), adresie zamieszkania (siedziby) przedsiębiorcy oraz
organie, który zarejestrował działalność gospodarczą przedsiębiorcy, a także numerze, pod
którym przedsiębiorca został zarejestrowany,

2) istotnych właściwościach świadczenia i jego przedmiotu,

3) cenie lub wynagrodzeniu obejmujących wszystkie ich składniki, a w szczególności cła i
podatki,

4) zasadach zapłaty ceny lub wynagrodzenia,

5) kosztach oraz terminie i sposobie dostawy,

6) prawie odstąpienia od umowy w terminie dziesięciu dni, ze wskazaniem wyjątków, o
których mowa w art. 10 ust. 3,

7) kosztach wynikających z korzystania ze środków porozumiewania się na odległość, jeżeli
są one skalkulowane inaczej niż wedle normalnej taryfy,

8) terminie, w jakim oferta lub informacja o cenie albo wynagrodzeniu mają charakter
wiążący,

9) minimalnym okresie, na jaki ma być zawarta umowa o świadczenia ciągłe lub okresowe,

10) miejscu i sposobie składania reklamacji,

11) prawie wypowiedzenia umowy, o którym mowa w art. 8 ust. 3.

2. Informacje, o których mowa w ust. 1, powinny być sformułowane jednoznacznie, w sposób
zrozumiały i łatwy do odczytania.

3. Przedsiębiorca jest obowiązany do potwierdzenia konsumentowi na piśmie informacji, o
których mowa w ust. 1, najpóźniej w momencie rozpoczęcia spełniania świadczenia.

Art. 15. Spełnienie świadczenia niezamówionego przez
konsumenta następuje na ryzyko przedsiębiorcy i nie nakłada na konsumenta żadnych
zobowiązań.

W związku z powyższym , kierując się w/w Ustawą wzywam do zaprzestania nękania mnie wezwaniami do zapłaty a także żądam, wykreślenia mojej osoby , moich wszelkich danych osobowych z Państwa bazy danych i nie przesyłania do mnie kiedy kol wiek i jakich kol wiek ofert .
Jednocześnie informuję iż pozew który kieruję do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku jest pozwem zbiorowym.


Dorota W.
tufan / 2011-04-01 17:37
Wdarły się literówki, ale w oryginale jest wszystko w porządku

Pozdrawiam wszystkich oszukanych ;)
godessa / 89.78.248.* / 2011-04-01 19:06
Witam
Z chęcią dołączę się do wniosku, ale nie Podałaś e-maila.
tufan / 2011-04-01 21:10
:) to z rozpisania , właśnie skończyłam pisać doniesienie do Prokuratury.

biuro@top-promotions.pl
]
zapraszam do podawania swoich maili, roześlemy to do ludzi i zrobimy zbiorowy pozew raz dwa. trzeba z banda oszustów w końcu rozprawić się!
Pozdrawiam
Dorota
Szymon666 / 93.105.33.* / 2011-03-22 18:46
Witam!

Właśnie przed chwilą odebrałem podobny list z 'dużą' ilością reklam i innego tego typu badziewa. Jak wiadomo, to oczywiście zwie się to 'kant i oszust'. Lepiej nie zwracać na to uwagi i nic nie odsyłać, tylko zostawić jak jest. To od lat przychodziło do mojej matki, no i teraz przeszło to na mnie najwidoczniej. Czytając to wszystko co tam zostało napisane i zarazem śmiejąc się do bólu brzucha, tym bardziej jak otrzymałem śmieszny tekturowy paszport, tablicę samochodową rejestracyjną ze swoimi inicjałami, ilustrowany atlas Polski w postaci kartki A4(reklama) natknąłem się na tekst, pod którym znalazłem coś takiego, cytuję:
"Uprzejmie informujemy, że Państwa dane imienne i adresowe są przetwarzane przez Reader's Digest Przegląd Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ulicy Taśmowej 7 w celach marketingowych, Mają Państwo prawo dostępu do swoich danych, prawo do ich poprawiania, do wniesienia żądania zaprzestania ich wykorzystywania, jak i do sprzeciwu wobec ich przetwarzania lub przekazywania (zgodnie z art. 32 ust. 1 pkt. 7 i 8 Ustawy o ochronie danych osobowych). Źródło danych: Axcim Sp. z o.o. (dawniej CLARITAS Polska Sp. z o.o.), ul.Domaniewska 41, 02-672 Warszawa."
A więc jest jakaś tam niby możliwość, aby zakazać dla nich przetwarzania Naszych danych osobowych. Ciekawe jak z tym jest, ktoś postąpił podobnie? Przestali przysyłać ponownie te badziewa?
doomik / 79.185.62.* / 2011-03-19 17:47
Witam.

Przy zakupach internetowych jest 10-dniowy termin na rezygnację z zawartej umowy kupna-sprzedaży. Produkt zwracany nie może nosić śladów użytkowania i nie może mieć zdjętych oryginalnych plomb (o ile tekowe są na produkcie).

Według art 7 ust 1 Ustaway z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz. U. z dnia 31 marca 2000 r.). „Konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie, w terminie dziesięciu dni”. W przypadku, gdy sprzedający nie poinformował konsumenta o takiej możliwości, termin ten wydłuża się do trzech miesięcy. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie przez sprzedającego, że konsumentowi wolno odstąpić od umowy za zapłatą oznaczonej sumy tak zwanego odstępnego.

Czego zwrócić nie można:
- przedmiotów zakupionych na licytacji,
- nagrań audialnych i wizualnych oraz zapisanych na nośnikach programów komputerowych po usunięciu ich oryginalnego opakowania,
- produktów, które ulegają zepsuciu (np. artykuły spożywcze o krótkim terminie przydatności),
- prenumeraty prasy,
- produktu wykonanego na indywidualne zamówienie klienta.

Sprzedawca ma prawo odmówić przyjęcia towaru:
- uszkodzonego przez klienta lub noszącego ślady wżywania,
- po upływie dziesięciu dni od jego otrzymania przez klienta,
- wykonanego na zamówienie lub zmodyfikowanego,
- w przypadku, gdy paczka dostarczona przez listonosza lub kuriera jest w złym stanie.
eae / 87.205.211.* / 2011-03-17 10:56
Otrzymałam przesyłke której nie zamawiałam jestem rozgoryczona jestem emerytką mam dochody 900 zl nie stać mnie na wykup wszystkich lekarstw przepisanych przez lekarza a wy bogacicie sie na biednych naiwnych ludziach nie tedy droga do wzbogacania się na emerytach i na ludziach naiwnych.
Z poważaniem emerytka.
anananan / 83.22.151.* / 2011-03-19 13:42
A moja mama z tej firmy wygrala robota kuchennego.Trzeba po prostu odsylac na nie.Tzn., ze chcesz wziasc udzial w losowaniu, ale bez zamawiania czegokolwiek.Moja mama tak zrobila i wygrala.Serio.
matiasen / 85.89.169.* / 2011-03-30 00:27


A moja mama z tej firmy wygrala robota kuchennego.Trzeba po prostu odsylac na
nie.Tzn., ze chcesz wziasc udzial w losowaniu, ale bez zamawiania czegokolwiek.Moja
mama tak zrobila i wygrala.Serio.


a ty to jesteś z Reader's Digers\.SERIO
jolanda63 / 89.229.171.* / 2011-03-17 12:29
ja dzis tez otrzymalam i dzieki Wam wiem co z tym zrobic...dzięki
henryk19444 / 178.181.24.* / 2011-03-10 05:57
JEDYNY SPOSÓB TO UNIKAĆ WSZELKICH KONTAKTÓW Z TYM WYDAWNICTWEM !
GDZIE TYLKO MOŻLIWE,UMIESZCZAĆ OSTRZEŻENIA,MÓWIĆ O ICH NACIĄGANIU
GDZIE TYLKO MOŻNA !!! SZCZEGÓLNIE PRZEZ INTERNET,PRASĘ ITD. MOŻNA TEŻ
SIĘ SKRZYKNĄĆ I WYSTOSOWAĆ POZEW ZBIOROWY.W POJEDYNKĘ JEST SPORO
KŁOPOTÓW,ALE NIE BEZNADZIEJNIE.
nienawidząca RD / 78.9.160.* / 2011-02-21 17:31
cześć :)

ja również mam taki sam problem co Ty kolego - moja babcia już od dobrych kilku lat w tym siedzi, listy, paczki i te inne p******* dla niej to święte to szansa na wygraną milionową! tyle razy się z nią kłóciłam ale ze starym człowiekiem nie wygrasz! wiesz ile u nas w domu jest książek, płyt, kaset itp...? dosłownie za to by porządny remont w domu zrobił! czasami jak uda mi się "przejąć" przesyłkę koperty palę a książki każę zabrać z powrotem ! tyle kasy i jakieś gratisy ze sklepu po 5 zł - robią ze starych ludzi naiwniaków !!!!!!!a co lepsze moja babcia tyle tego dostawała że teraz spłaca kredyty w banku - bo nie nadążała spłacać wydawnictwa i ich wspaniałych książek i innych rzeczy! LUDZIE NIE DAJCIE SIĘ NABIERAĆ ! TAKIE FIRMY JAK TA POWINNI ZAMKNĄĆ RAZ NA ZAWSZE ! A TYCH LUDZI TEŻ CO TAM PRACUJĄ - OSZUŚCI JAKICH MAŁO !!!!!!! RD ZNISZCZYŁO NAM ŻYCIE RODZINNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
janek85 / 46.112.75.* / 2011-02-25 22:05
Witam !! zamówiłem książkę Readers Digest przez przypadek przy rejestracji do loterii, książkę odebrała moja mama , oczywiście trzeba bylo za nią zapłacić 80 zł poprosiłem więc mamę ,żeby zadzwoniła i powiedziała ,że wyprowadziłem się i nie mieszkam w polsce juz 3 lata (ściema :P) mama powiedziała ,że nie mieszkam juz w polsce i nie ma zamiaru odsyłać tej książki i placić za koszty przesyłki , konsultant odrazu zdjął płatność z książki ... polecam ten sposób:) od tego czasu mineło juz 2 lata i nie mam żadnych konsekwencji z tego powodu
katarzyna2918 / 87.205.181.* / 2011-03-05 10:27
tylko ze ludzie pisza ze nawet po 9 latach im przychodzi zaplata.....
jajajaja / 83.17.125.* / 2011-02-07 22:08
a jeśli nie doszłam chyba do ostatniej strony? tzn. doszłam do jokera i zamknęłam, to też
mi takie coś przyślą?
blaaaaaq83219278912 / 83.13.202.* / 2011-02-21 13:56
Tak mi przysłali
bolesław / 79.163.28.* / 2011-02-12 11:31
Witam. Mam takie pytanie czy aby móc wygrać jakieś pieniądze w w ich loterii to trzeba napewno płacić za otzrymane książki i inne produkty? Inna sprawa- w październiku dostałem pierwszy list że mogę wygrać ogromnąé sume pieniędzy a za parę dni ma przyjść koperta a w niej dokumenty które trzeba odesłać aby zapewnic sobie szanse na wygraną. Była tam również szansa wygrania samochodu wartego 90.000 lub gotówki. Wybrałem gotówkę lecz nic do tej pory nie przyszło tylko kolejne zawiadomienia o tym że przyślą kolejne książki blabla.wtedy było napisane że jestem zarejestrowany do 24 wielkiej loteri a losowanie było 20 stycznia tego roku i żadnej odpowiedzi z ich strony. Poza tym na początku stycznia odbyc sie miało losowanie 6 tysiecy i też nic nie wiem. Znów żadnej odpowiedzi tylko przysyłają co kilka tygodni zawiadomienia o tym że jestem zarejestrowany do finału juz nie 24 a 25 loteri. O co tu w końcu chodzi? Obiecują także że wkrótce mogę wygrać Huyndai ix35 bądź równowartośc w gotówce. Ciągle piszą że moje szanse są duże na wygraną itd a zamiast konkretnych informacji przysyłaja mi książki których nie mam czasu czytac bo jestem zajęty czym innym. Również w pierwszej ich korespondencji napisali mi że jestem jedynym wylosowanym ze swojego województwa w co nie bardzo wierzę. Na odwrotach listów jest napisane że losowanie odbędzie sie w styczniu następnego roku i nie ukrywam że jestem coraz bardziej tym zdenerwowany bo według planu powinienem miec od nich odpowiedz czy wygrałem coś czy nie. I zapewne będą mi przysyłać kolejne informacje o tym że mam ogromne szanse na wygranie pieniędzy a jak przeczuwam to obejde sie smakiem. Jezeli mnie wykiwaja gotów jestem powiadomić odpowiednie organy sprawiedliwośći i żądać satysfakcji. ale poczekam do nastepnego roku i zobacze czy nie kłamali bo nie chce mi sie wierzyc zę taka firma bezwzględnie naciąga klientów obiecując wzamian wielkie pieniądze. Więc jeszcze raz sie pytam czy ktos wie cokolwiek o tym czy opłacanie kolejnych książek ma związek z wygraniem pieniedzy czy tez nie bo za każdym razem jak dostaje książke to znajduja sie tam 4 numery które będą aktywowane po tym jak opłace ich prezent. Wydaje mi sie że to troche ściema. Czekam na odpowiedź. Będę wdzięczny. Pzdr
Itsabela / 79.189.96.* / 2011-03-18 12:05
Witam!!! Dziś otrzymałam listy z kluczem do wygrania dużych pieniędzy i nawet samochodu mam rozumieć,że lepiej nie wysyłać im żadnego potwierdzenia o zgodzie wzięcia udziału w losowaniu ponieważ to wiąże się tylko z wielkimi problemami???! To jest nie moralne naciągać tak ludzi!!!!!Dziękuje,że piszecie o tym.
JOLANDA63 / 89.229.171.* / 2011-03-17 12:41
OBUĆ SIĘ ...JAK DŁUGO MOŻNA CIĘ MAMIĆ ,JUŻ DAWNO POWINIENEŚ PRZEJRZEĆ NA OCZY...PAMIĘTAJ DŁUGO.......ZAROBISZ TO MASZ NIKT CI NIE DA.
...Agnieszka... / 79.185.237.* / 2011-02-07 14:43
Witam. Jestem kolejną naiwniaczką, która dała się nabrać. Najbardziej boli mnie to, że do takich trików gotowa jest sie posunąć firma której pozytywna renoma była budowa latami. Pamiętam jeszcze jak mój ojciec prenumerował przeglądy RD. Wysłałam do nich maila i czekam na odpowiedz. Wspomnę jeszcze, że było identycznie jak u wielu z Państwa. Przysłali raz koperte z informacjami o loterii itp. nie odsyłałam nic, po jakichś 2-3 miesiącach przyszło znowu. Przeczytała to moja mama i mówi może spróbuj w sumie sie nic nie traci.... przeczytałam ja i w sumie to dla zabawy wrzuciłam do skrzynki na listy koperte "TAK" a dzisiaj dostaje paczke....w zyciu bym nie pomyślała że TA firma używa jakichś kruczków!! Czytałam wszystko i nie kojarze nic o deklaracji kupowania Atlasu za 99.96zł!! Wiec zobaczyłam paczke i myśle że jakiś gratis. Na szczęście otworzyłam najpierw koperte i zobaczyłam paragon z książeczką opłat....zgrzałam sie aż.... o co chodzi?! Weszłam na to forum i zobaczyłam, że nie jestem pierwszą na początku chciałam im ją poprostu zwrócic i miec w plecy 13.00 zł a nie 99.96zł ale po przeczytaniu forum postanowiłam do nich napisać. Odwołałam sie również do ustawy z dnia 2marca 2000 o ochronie niektórych praw konsumenta o której wspominał jeden z forumowiczów, dopisałam pare słów od siebie i czekam na odpowiedz. Na razie paczki nie otwieram. Być może jeszcze zadzwonie i poinformuje ich o wyslanym mailu.
Pozdrawiam i łączę się z równie naiwnymi :(
katarzyna2918 / 87.205.181.* / 2011-03-05 07:55
jak zakonczyla sie ta sprawa odposz prosze!
margarites2 / 195.140.223.* / 2011-03-01 15:33
Jak wysłaaś koperte TAK, to dokonałaś zamówienia. Pisze to nawet na kopercie.
magistrala / 77.222.227.* / 2011-02-11 21:28
koperta "tak" świadczy zamówieniu.Zresztą jest taka informacja napisana w tych dok.lot.Trzeba je bardzo dokładnie czytać .Niestety.A najlepiej nie czekać tylko jak się przesyłkę odebrało od kuriera to najlepiej odesłać ją w ciagu 10 dni roboczych bo potem może być za późno. A takie jest prawo konsumenta 10 dni roboczych.
nabrana / 83.8.248.* / 2011-02-03 15:29
Ja dziś na maila dostałam ofertę wzięcia udziału w loterii, wszystko było ok po czym na sam koniec pokazała mi się informacja, że za zamówioną książkę mogę zapłacić albo odrazu przelewem albo przy odbiorze, tylko, że ja niczego nie zamawiałam, książka miała być prezentem, napisałam do nich maila, ze rezygnuję z udziału w loterii i książki, co mam jeszcze zrobić? Wiem, że moje zachowanie było naiwne, pierwszy i ostatni raz dałam się tak nabrać. POmóżcie.
ijijijiji / 77.115.109.* / 2011-03-05 10:03
ja mam taki sam przypadek,wysyłają mi listownie pogróżki,olewałam to,a ostatni list od nich był ze sprawa bedzie skierowana do sądu jezeli nie zapłacę,no i sie teraz obawiam,nie wiem co mam zrobić,ale napiszę im takiego maila ze im sie odechce :P
katarzyna2918 / 87.205.181.* / 2011-03-05 07:56
tez mam ten problem POMOCY!!! JETSEM ZROZPACZONA !::(
katarzyna2918 / 87.205.181.* / 2011-03-05 06:37
tez mam ten problem! POMOCY!!!!!!!!!!!!
alagra / 83.18.219.* / 2011-02-04 23:02
Witam . Miałam sytuację wręcz identyczną . Też tak się wyproewadziłam w pole też wysłałam maila z odmową i wtedy zaczęłam się martwić. Ale po kilku dniach otrzymałam paczkę której nie odebrałam . napisałam na pokwitowaniu i na przesyłce że odmawiam. Minęło już ok 2 misiące i jest spokój . pozdrawiam . Alicja
katarzyna2918 / 87.205.181.* / 2011-03-05 07:59
blagam o rade! czy jesli zaplace im juz za ta ksiazke i zadzwonie ze chce zeby mnie usuneli z tej ich bazy danych to czy dadza mi spokoj? PROSZE ODPOWIEDZCIE! WCZORAJ WKOPALAM SIE W TO BAGNO I JESTEM ZDESPEROWANA CALA NOC NIE SPALAM I OBAWIAM SIE NAJGORSZYCH KONSEKWENCJI :(
Realista' / 188.137.93.* / 2011-02-03 13:13
Czasami "coś" tam u Nich zamówię, ale w pełni świadomy brzmienia i interpretacji ich regulaminu. Swój udział w loterii też czasami zaakceptuję. Zazwyczaj przychodzą dodatkowe oferty konkursowe, zależne od nowego zamówienia na ich produkt, odpowiada mi - to kupuję, nie odpowiada - odpowiadam na NIE.
Okazuje się jednak, że nie są Oni tak uczciwi do końca, gdyż można im zarzucić oszustwo wprowadzania w błąd na podstawie tego, że zapewniają o zakończeniu pewnego określonego etapu loterii i wylosowaniu ograniczonej ilości osób przechodzących do następnego etapu a okazuje się, że nadal zapraszają innych do jej początkowego etapu. Więc tak do końca to nie są oni "czyści" . Mam na tą okoliczność dowody w postaci ich zaproszeń na różnych adresach poczty elektronicznej.
nabrana / 83.8.248.* / 2011-02-03 15:50
potrzebuję pomocy, mógłby pan odezwać się do mnie na maila michasia166@wp.pl lub na gg 3268732
p1r1e1z1y1d1e1n1t / 93.176.224.* / 2011-01-26 21:54
...zgadzam się że żerują na ludzkiej naiwności, ale wystarczy wszystko czytać dokładnie i książek nie zamawiać. Ja z nimi koresponduję od kilku lat i nie wysłali mi nigdy tego czego nie chciałem, a za książki które zamówiłem to oczywiście musiałem zapłacić, ale to chyba normalne. Obiecują nagrody do wygrania, a tak naprawdę nie słyszałem jeszcze żeby ktoś kogo znam wygrał od nich cokolwiek, chociażby drobną nagrodę nie mówiąc o darmowych upominkach, gadżetach nic nie wartych. Cena książek jakie przysyłają jest przesadzona. To tyle na ich temat. Myślę że większość tu piszących sama sobie jest winna - czytają po prostu bez rozumienia , zamawiają myśląc że to jest darmowe, przyjmują przesyłki a następnie nie płacą za nie bo rzeczywiście jest to drogi interes. Stąd późniejsze kłopoty. Wcale nie mam zamiaru ich bronić , ale taka jest prawda.
Bolesław Śmiały / 93.176.224.* / 2011-01-26 21:48
...zgadzam się że żerują na ludzkiej naiwności, ale wystarczy wszystko czytać dokładnie i książek nie zamawiać. Ja z nimi koresponduję od kilku lat i nie wysłali mi nigdy tego czego nie chciałem, a za książki które zamówiłem to oczywiście musiałem zapłacić, ale to chyba normalne. Obiecują nagrody do wygrania, a tak naprawdę nie słyszałem jeszcze żeby ktoś kogo znam wygrał od nich cokolwiek, chociażby drobną nagrodę nie mówiąc o darmowych upominkach, gadżetach nic nie wartych. Cena książek jakie przysyłają jest przesadzona. To tyle na ich temat. Myślę że większość tu piszących sama sobie jest winna - czytają po prostu bez rozumienia , zamawiają myśląc że to jest darmowe, przyjmują przesyłki a następnie nie płacą za nie bo rzeczywiście jest to drogi interes. Stąd późniejsze kłopoty. Wcale nie mam zamiaru ich bronić , ale taka jest prawda.

Najnowsze wpisy