markiz
/ .* / 2005-09-29 08:11
Bełkotliwa ta teoria, zalatująca pseudowiedzą z socjologii i psychologi. A jak rozpoznajesz, kto jest "postronny"? Moim zdaniem nikt nie jest postronny, bo każdy ma swój "udział" w sprawie.Pracownicy swój, klienci swój. Dlatego tyle jest prawd. Każdy ma własną. Dlatego tak liczą się fakty! Mam nieodparte wrażenie, że zainteresowany to Piotr Piotrowski, który uzyskał po czasie swobodę wypowiedzi. Szkoda, że tak poźno. Może gdyby wcześniej coś mówił , a nie tylko burczał coś pod nosem.....Zasada jest prosta: nie gryzie się ręki, która karmi. A po drugie, to co Ciebie przerosło w Twojej firemce, którą reklamowałes ulotką jak dla narkomanów ( ze strzykaweczką?). Może to właśnie, strzykaweczka i wciąganie? Wspominany burdelik nie wystarczył?No, a za Koszowem stoją ludzie, inteligentni i doswiadczeni. I to jest coś1 Za Tobą nikt nie tęsknił i nikt nie współczuł. To ostatnie uczucie było wyrażane wobec twojej kobiety i córeczki. Nigdy wobec Ciebie.