Dla 46 miesięcy członkostwa - do 29 lutego 2008 - jest to około 10,25 mld euro
Źródło: http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=1&dzial=408&id=43690
Tylko co to znaczy?
Ano nic - ponieważ unia nie dopłaca do osób, tylko do przedsięwzięć.
Co myślałeś, że Unia da Ci pieniądze do ręki?
W 100mln Wałęsy też uwierzyłeś? :)
Unia daje tylko na to co ma szansę służyć konkretnym celom, nie konsumpcji.
Stąd inwestycje w infrastrukturę szkoły, środowisko, rolnictwo itp - takie dziedziny na które każdy nasz Rząd nie chciał i nie chce płacić bez łapówek.
Co do Niemiec nie zapominaj, że to jest jeden kraj podzielony sztucznie po IIWŚ - oni ze swojej kieszeni mogą płacić komu chcą - mogą nawet publicznie spalić te pieniądze jak będą mieli na to ochotę, ale oni pomogli części swojego kraju, która była opóźniona - tak jak my pomagamy "ścianie wschodniej" - a raczej teoretycznie pomagamy, bo tam prawie nikt tych pieniędzy nie umie nawet pozyskać...