Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Winiecki: Widzimy to, na co patrzymy

Winiecki: Widzimy to, na co patrzymy

Money.pl / 2009-06-01 08:03
Komentarze do wiadomości: Winiecki: Widzimy to, na co patrzymy.
Wyświetlaj:
cenzorek / 194.213.1.* / 2009-06-01 10:14
pod rządami Tuska platforma obywatelska cenzuruje wikipedię,osobiście czyny ojców i dziadków polityków nie wpływają na moje polityczne sympatie,ale usuwanie uznanych za niewygodne FAKTÓW z wikipedii wpływa,kilka tygodni temu usunięto teksty o Józefie i Ryszardzie Młanarskim dziadku i ojcu pani Hibner,aby przypadskiem wizerunkowi pani komisarz nie zaszkodziły
KAP / 2009-06-01 20:14 / Tysiącznik na forum
PO cenzuruje nawet nagrobki . nie widziales ile jest przeslonietych przez remont. a tam leza niechlubni przodkowie elit platformy -:)
cenzorek / 194.213.1.* / 2009-06-01 10:17
literówka się zakradła MŁYNARSKIM
poloczek / 83.24.56.* / 2009-06-01 10:00
Ja też nie biorę udziału w tej farsie jak obecne wybory,
daczego, ano --- wczoraj prostowanie bananów, dziś zakaz
produkcji tradycyjnych żarówek, i co jeszcze wymyśli ta
przechowalnia europejskich pajaców.
Otigoc / 212.76.37.* / 2009-06-02 16:55
Co do żarówek to mają absolutną rację.
Mamy wciskać ludzim energożerne badziewie, jak amerykańscy producenci samochodów i napychać kieszenie producentom energii elektrycznej?
Widać reprezentujesz jakieś lobby.
antyeko2000 / 79.162.199.* / 2009-06-10 19:14
Za to będziemy nabijać kieszenie wytwórcom rtęci, żeby nie głodowali po wstrzymaniu produkcji termometrów, nie mówiąc o tym, że żarówka energooszczędna jest 30 razy droższa od tradycyjnej.
man13 / 2009-06-01 22:45 / Tysiącznik na forum
A do tego wszystkiego rozdawnictwo kredytowe dla biednej schodniej części UE i poganianie Jej z reformami. Poranoja
chłop jag / 84.234.10.* / 2009-06-01 09:53
Usługi są pochodną przemysłu wytwórczego, pomijając po części tylko, agencję towarzyskie i parę innych usług!!!
antyanty / 80.50.233.* / 2009-06-01 10:28
Chłopie, z choinki się urwałeś? Przecież mozna powiedzieć, ze wręcz przeciwnie! np wytwarzanie powiedzmy golarek jest pochodną usług fryzjerskich, wytwarzanie laptopów jest pochodną usług finansowych itd. itp.

Pan Profesor ma racje - comiesieczne dane o stanie sektora uslugowego znacznie ulatwiloby spojrzenie na gospdodarke jako calosc, a nie ciagla koncentracje na jej wycinku i ocenianie na tej podstawie ogolnej koniunktury. Ulatwialoby takze przewidywanie zdarzen w gospodarce i wlasciwe konstruowanie instrumentow fiskalnych i monetarnych. Czas skonczyc z komunistyczna praktyka wynozzenia na pierwszy plan przemyslu, bo jest to schylkowy sektor w gospdarce opartej na wiedzy, kapitale intelektualnym, elastycznosci, outsourcingu itp.
pisu picu mój dziedzicu / 83.24.12.* / 2009-06-01 12:20
nic a nic nie pojąłeś. chłop słusznie zauważył, że usługi są pochodną produkcji, bo nie ma usług bez bazy. Nie fryzjerzy są pochodną golarek, tylko golarki są pochodną popytu na golarki. Jeśli spada produkcja golarek to znaczy, że spada popyt na golenie. Teraz zrozumiałeś?
Mnożnik materiałów budowlanych jest np. 4, tzn. na jedną złotówkę w materiałach przypada kolejnych cztery na usługi budowlnao-montażowe itepe. Ale nie ma usług bez cementu. Spadek usług jest pochodną spadku w produkcji, bo najpierw pojawia się to drugie, choć to zależy od branży. Nie jest tak, jak wciska Winiecki, że produkcja moze siadać, a usługi będą rosły. Na krótko, przy wahnięciach, tak, ale nie przy zmianie koniunktury z ekspancji na recesję. Teraz wiecie, dla kogo pracuje Winiecki. Dla sztabu wyborczego.
antysocjalista / 89.75.176.* / 2009-06-01 22:48
"Jeśli spada produkcja golarek to
znaczy, że spada popyt na golenie"

Przeczytaj sam co napisales i sie zastanow jeszcze raz, czy przemysl produkuje golarki dla fryzjerow z powodu popytu na golarki czy z powodu popytu na uslugi fryzjerskie? Czy komorki sa pochodna popytu na komorki czy popytu na uslugi telefonii bezprzewodowej?

Jezeli uslugi nie moga wzrastac bez przemyslu, to jak wytlumaczysz wieloletni trend wzrostu uslug w strukturze pkb? Jeszcze po II wojnie swiatowej bylo to w krajach rozwinietych ok. 30-50%, a obecnie jest to 70-90%.

I jak to jest, ze kraje nastawione na uslugi jak Szwajcaria, Luksemburg, Irlandia itp. (abstrahujac od wahniec spowodowanych kryzysem) sa pod wzgledem dobrobytu o kilka dlugosci przed takimi potegami przemyslowymi jak Chiny, Rosja, Bialorus czy Korea Polnocna?
Floyd / 2009-06-01 15:11 / Tysiącznik na forum
Winiecki pisze bardzo ogólnie o usługach, a Ty z uporem nawiązujesz tylko do usług związanych z przemysłem,. Naprawdę nie znasz innych?
Handel (ach te chińskie towary, ale nie tylko), transport, przemysł rozrywkowy (nie na darmo nazywa się przemysłem, taka to potęga), elektronika (internet, telefonia komórkowa,....), szeroko pojęte usługi zdrowotne itd, itd. Myślę, że jak pomyślisz, to znajdziesz jeszcze inne przykłady usług nie związanych z przemysłem albo w niewielkim stopniu.
Oczywiście wszystko zależy od proporcji jakie dane usługi zajmują w ogólnym bilansie. Jeżeli te usługi o których Ty wspominasz stanowią rzeczywiście gro obrotów, to masz rację, ale czy jesteś tego pewien?
gorąco zachęcam / 194.213.1.* / 2009-06-01 14:34
panowie zachęcam do przeczytania na blogi money tekstu pana Janusza Jankowiaka
MN4 / 217.96.42.* / 2009-06-01 08:03
Widzimy to, na co patrzymy.
Widzimy to, co nam pokazują.
Widzimy to, co chcemy widzieć.
Widzimy to, co rozumiemy.
Immanuel Kant nie zarobił na tym, ale David Copperfield poradził sobie lepiej.
prawiezaratralalala / 77.254.140.* / 2009-06-01 23:04
hahahaha
prawiezaratralalala / 77.254.140.* / 2009-06-01 23:07

Autorowi, profesorowi ekonomii, kierownikowi
Katedry Ekonomii na Europejskim Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą i Wykładowcy na uczelniach m.in. w Danii, Holandii i Stanach Zjednoczonych

- trzeba walić bezpośrednio bo inaczej grochem o ścianę

Najnowsze wpisy