Niedź
/ 88.156.29.* / 2009-03-16 16:35
Logiczne jest to, że podpisując umowę na czas nieokreślony zamierzasz pracować przez nieokreślony czas i masz możliwość rozwiązania umowy kiedy chcesz w trybie przewidzianym przez prawo. Podpisując umowę na 10 lat zakładasz, że będziesz pracować 10 lat, a nie dowolnie długo. Masz więc 10 lat na szukanie nowej pracy
Decyzja Trybunału jest tak oczywista, że zapytanie toruńskiego sądu jest raczej nie na miejscu, ale być może niektórych sędziów, również panią Liszcz nie interesowało prawo i studiowali z musu. Tacy też muszą gdzieś pracować.