Forever Entertainment liczy, że 'wysoki pipeline' gier przełoży się na wyniki

"Planujemy w tym roku ponad 50 premier gier na różne platformy. To jest jeszcze niekompletna lista, ponieważ nie zwalniamy tempa i prowadzimy kilkadziesiąt rozmów z nowymi potencjalnymi partnerami. Wyrobiliśmy sobie pozycję silnego wydawcy i przychodzą do nas deweloperzy z gotowymi grami, żeby je wydać. Koncentrujemy się na Nintendo Switch. Jesteśmy trzecim największym wydawcą na świecie na tę platformę i na nią mamy zaplanowane 37 premier w tym roku" - powiedział ISBnews Dębicki podczas GPW Innovation Day.

Dodał, że w ub.r. spółka przeprowadziła 28 premier - jak przyznaje prezes - średniej jakości lub starszych produkcji.

"Na ten rok z kolei szykujemy nie tylko minimum dwa razy więcej gier, ale też o wiele lepszej jakości, jak np. bardzo oczekiwane 'Cooking Simulator', czy 'Green Hell'. Ciężko ekstrapolować szczególnie jakość gier, ale oczekujemy, że to wszystko przełoży się na wyniki. Z praktyki wiemy, że 1-1,5 premiery średnio tygodniowo na różne platformy działa, a finansujemy się z bieżącej działalności" - dodał prezes.

W ub.r. spółka wypracowała 9,8 mln zł przychodów i 3,3 mln zł zysku netto.

Obok szerokiego "pipeline" Forever Entertainment startuje również z wydaniami pudełkowymi gier na Switch, co - w ocenie Dębickiego - daje dodatkowy znaczący potencjał.

"Żadnych konkretnych działań w kierunku przejścia na GPW nie ma, ale nie wykluczamy tego. Jednak póki co wzmacniamy core naszej działalności" - podsumował prezes.

Forever Entertainment to notowany na NewConnect producent i wydawca gier komputerowych.

Sebastian Gawłowski