Prawie każdy dzień minionego tygodnia na rynku finansowym przynosił ważne wiadomości. Zaczęło się od Rosji, która była jedną z przyczyn spadków na GPW. Odrobić nieco strat pozwoliły nastroje po decyzji Fed. Po drodze mieliśmy również decyzję szwajcarskiego banku centralnego oraz dane GUS. Nieco spokojniej było w piątek.
Ostatni dzień handlu na GPW oderwał się nieco od klimatu całego tygodnia. Dziś bowiem w przeciwieństwie do pozostałych dni nie wydarzyło się nic, co by wywołałoby szok na rynku.
Ruch w piątek był jednak nieco większy za sprawą tzw. trzech wiedźm, czyli terminu wygaśnięcia kontraktów terminowych. Odbywa się to w każdy trzeci piątek, każdego trzeciego miesiąca kwartału w roku.
Dziś indeks WIG20 stracił 0,86 procent. Niewielkie wzrosty zanotowały takie parkiety jak DAX, CAC i FTSE100. Widać zatem, że nastroje na Wall Street poprawiły klimat sesji na niektórych europejskich parkietach.
Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W skali tygodnia WIG20 stracił 2 procent. Nieco mniej poszły w dół wskaźniki WIG50 i WIG250. Po dzisiejszej sesji następuje również rewizja indeksów. Wśród najważniejszych zmian należy odnotować, że Agora, czyli wydawca Gazety Wyborczej, wypadnie z WIG50 i trafi do grona małych spółek. Awans do mWIG40 notuje za to Amica.
Sytuacja w Rosji potrząsnęła rynkiem
W pierwszej części tygodnia najważniejszym wydarzeniem był słabnący rubel oraz decyzja banku centralnego Rosji. W poniedziałek wieczorem podniósł on stopę procentową o 6,5 punktu procentowego do 17 procent. Była to reakcja na sytuację, jaka panuje na rosyjskiej walucie. Rubel w ciągu ostatnich 5 miesięcy stracił do dolara prawie 70 procent. Sytuacja po dzisiejszej sesji i tak jest lepsza niż miało to miejsce jeszcze we wtorek. Przez ostatnie 2 dni odzyskał on nieco swojej wartości. Było to klasyczne odreagowanie po dużym szoku.
Notowania pary RUB/USD od połowy roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W środę rano za jednego dolara trzeba było zapłacić prawie 70 rubli. Dziś jest to około 60 rubli. Zmiany były tak wielkie, że cześć kantorów nie nadążała ze zmianą kursu. Z kolei sprzedawcy niektórych dóbr z poza Rosji wstrzymali sprzedaż. Przykładem jest marka Jaguar.
Sytuacja ta odbiła się na rosyjskiej giełdzie. RTS we wtorek tracił w pewnym momencie ponad 14 procent. Rykoszetem oberwał także polski rynek akcji. Był to dodatkowy impuls do spadków i w efekcie WIG20 znalazł sie we wtorek poniżej poziomu 2300 punktów. To natomiast uruchomiło lawinę spadków. Indeks blue chipów był na poziomie nie widzianym od września 2013 roku.
Fed pozwolił odrobić straty
W drugiej połowie tygodnia królował Fed. Środowe dane okazały się być dobre zarówno dla rynku długu, który odebrał komunikat jako znak skierowania polityki monetarnej w kierunku jastrzębim, a jednocześnie widzieliśmy wzrosty na rynku akcji. S&P 500 zyskał w trakcie dwóch ostatnich sesji 4,5 procent i jest to najlepszy dwusesyjny wynik tego indeksu od trzech lat. Efekty tego widać podczas ostatniej sesji w tym tygodniu. Indeksy wyczerpały nieco nastroje wzrostowe i w piątek po dwóch godzinach sesji wzrosty amerykańskich indeksów są nieco mniejsze.
Bank centralny USA poinformował po swoim ostatnim dwudniowym posiedzeniu w tym roku, że stopy procentowe pozostają bez zmian. Oznacza to, że nadal będą się one plasować w przedziale od 0 do 0,25 procent.
O ile ta decyzja okazała się być zgodna z oczekiwaniami, to ważniejszą kwestią były perspektyw polityki monetarnej Fed w przyszłym roku. Wprawdzie zarzucono stwierdzenie o zamiarze utrzymywania stóp procentowych bez zmian przez _ znaczny okres czasu _, ale zastosowano nowe, spójne z dotychczas używanym określeniem. W raporcie czytamy, że amerykański bank centralny _ może pozwolić sobie na cierpliwość w kwestii terminu rozpoczęcia normalizacji polityki monetarnej. _
Widać, że bank centralny USA przygotowuje się do podwyżek stóp procentowych, nie nastąpi to jednak szybciej niż w połowie przyszłego roku.
Amerykański bank centralny opublikował również swoje prognozy dla amerykańskiej gospodarki. Fed przewiduje, że w przyszłym roku będzie się ona kształtowała na poziomie od 1 do 1,6 procent. To natomiast pozwala się skłaniać, że stopy nie będą podnoszone szybko, co jest dobrym prognostykiem dla rynku akcji.
Notowania indeksów z GPW w minionym tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Euforia na rynku trwała cały czwartek. WIG20 wzrósł wówczas o 1,8 procent. W pozostałej części Europy również królowały wzrosty. Pretekst do kupowania akcji dał inwestorom Bank Szwajcarii, który niespodziewanie obniżył stopy procentowe do poziomu poniżej zera.
Dane GUS już prawie w komplecie
W tym tygodniu poznaliśmy również serię danych z polskiej gospodarki. W poniedziałek opublikowano wskaźnik inflacji za listopad. Okazało się, że kolejny miesiąc z rządu mamy deflację (opublikowana wartość: -0,6 procent rok do roku). Dzień później pojawiły się mało zaskakujące dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu.
Zaskoczyły natomiast dane o produkcji przemysłowej. Wzrost był o wiele mniejszy od przewidywanego (opublikowana wartość 0,3 procent; prognoza: 1,1 procent).
Dane z rodzimej gospodarki są szczególnie ważne w kontekście stóp procentowych. Ta z kolei na pewno wpłynie na notowania akcji na GPW, ale poznamy ją dopiero 14 stycznia. Wówczas odbędzie się konferencja po dwudniowym posiedzeniu.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej