Podatek handlowy wywołał panikę na giełdzie. Właściciel Biedronki w dół o 400 mln euro

Zakaz handlu w niedzielę, a teraz jeszcze podatek handlowy? Władza zdecydowanie nie sprzyja sieciom sklepów. Sąd Unii Europejskiej stwierdził nieważność decyzji Komisji Europejskiej, blokującą wprowadzenie podatku. Na giełdzie zaczęła się wyprzedaż.

Po informacji o podatku handlowym właściciel Biedronki spadł o pięć procent
Źródło zdjęć: © East News
Jacek Frączyk

Komisja Europejska trzy lata temu zablokowała wprowadzenie podatku handlowego w Polsce. Rząd PiS wprowadzenie nowej daniny musiał zawiesić. Okazuje się, że zrobiła to bezprawnie. Tak stwierdził w czwartek Sąd Unii Europejskiej.

Wiadomość o tym wywołała wręcz panikę na giełdzie. Akcje właściciela Biedronki - holenderskiego obecnie Jeronimo Martins, któremu działalność w Polsce przynosi większość zysków - tracą aż 5 proc. i zeszły do 13 euro na akcję. W przeliczeniu na wartość całej spółki to strata rzędu 430 mln euro.

Zobacz też: Zakaz handlu w niedziele zostaje. Zyskują gastronomia, turystyka, kultura

Ostatnio spółka żaliła się na negatywny efekt zakazu handlu w niedziele. Niedługo może mieć więcej powodów do narzekań.

To jednak niejedyna ofiara decyzji europejskiego sądu. Najbardziej spadkowymi spółkami dnia na warszawskiej giełdzie są: Dino PolskaPolska (-6 proc.), CCC (-4 proc.), LPP (-3,6 proc.) i Eurocash (-3 proc.). Wartość rynkowa Dino, ostatnio gwiazdy polskiej giełdy, spadła o aż 755 mln zł. LPP o 519 mln zł.

Obraz

Majdan nie będzie lubić rządu

Ostry spadek zaliczyły też akcje głównego dostawcy wędlin do Bierdonki, czyli Zakładów Mięsnych Kania (spadały o nawet 11 proc.). Mocno zirytowany całą sytuacją może też być celebryta Radosław Majdan. Perfumy sprzedawane przez kontrolowaną przez niego spółkę Vabun trafiają głównie do sieci handlowych - ostatnio były w Drogeriach Natura. Akcje Vabun spadały w czwartek o nawet 5 proc.

Spadki kursów akcji dostawców sieci sklepów pokazują, że rynek spodziewa się renegocjacjowania z nimi umów przez sieci handlowe po wprowadzeniu podatku handlowego. Sieci handlowe prawdopodobnie przerzucą część kosztów nowego podatku na klientów, ale część uderzy z pewnością włąśnie w dostawców. Klient nie przyjmie tak od razu wyższych cen, więc trzeba szukać gdzieś niższych kosztów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Dania kończy z dostarczaniem listów. Likwiduje skrzynki i wycofuje znaczki
Dania kończy z dostarczaniem listów. Likwiduje skrzynki i wycofuje znaczki
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Rolnicy wyjadą na ulice. Oto mapa, gdzie będą protestować
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 30.12.2025
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Sankcje zmąciły wielki sen Putina. Plany odłożone na lata
Branża tonie w długach. Zaległości sięgają 7,5 mld zł
Branża tonie w długach. Zaległości sięgają 7,5 mld zł
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Polska się kurczy. W 90 powiatach dzietność runęła. Alarmujące dane
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Chińskie firmy staną przed tym samym wyzwaniem, co UE. Zmuszą ich podatkiem
Trump znów uderza w szefa FED. "Wciąż mogę go zwolnić"
Trump znów uderza w szefa FED. "Wciąż mogę go zwolnić"
Deweloperzy szykują się na nowe żniwa. Sprzedaż nowych mieszkań wzrośnie
Deweloperzy szykują się na nowe żniwa. Sprzedaż nowych mieszkań wzrośnie