Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PSEW: Nowelizacja ustawy o OZE nie pomoże w likwidacji luki inwestycyjnej

0
Podziel się:

Proponowana nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE) nie pomoże w likwidacji luki inwestycyjnej i może odwrócić pozytywne skutki wcześniej wprowadzonych zmian, uważa Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW). Organizacja postuluje m.in. wydłużenie przynajmniej o rok umów przyłączeniowych (wygasających w maju 2019 r.), a pozwoleń na budowę - do 2023 r.

PSEW: Nowelizacja ustawy o OZE nie pomoże w likwidacji luki inwestycyjnej

"Instalacje wiatrowe zakontraktowane w ramach tegorocznej aukcji nigdy nie powstaną. Bo banki nie zdecydują się na finansowanie projektów, którym w trakcie realizacji wygasają pozwolenia na budowę (ważne tylko do maja 2021 r.)" - powiedział prezes PSEW Janusz Gajowiecki, cytowany w komunikacie.

Według PSEW, faktyczny przyrost mocy po tegorocznej aukcji może być zerowy mimo zaplanowanej kontraktacji 2,5 tys. MW z wiatru.

W ramach rozpoczętych konsultacji społecznych organizacja będzie rekomendować wydłużenie przynajmniej o rok umów przyłączeniowych (wygasających w maju 2019 r.), a pozwoleń na budowę - do 2023 r.

W projekcie nowelizacji PSEW dostrzega pozytywne informacje - m.in. chęć przeprowadzenia dużej aukcji dla nowych mocy wiatrowych i wydłużenia umów przyłączeniowych do stycznia 2020 r. - jednak nie widzi szans na ożywienie w branży i zasypanie luki inwestycyjnej.

"PSEW docenia wzmocnienie mechanizmu gwarancji pochodzenia poprzez umożliwienie zbywania ich także poza Polską. Jednocześnie jednak widzi konieczność interwencji w zakresie regulacji dla istniejących instalacji. Przepisy proponowane w ramach konsultowanej nowelizacji ustawy o OZE po raz kolejny uderzają w branżę wiatrową, odwracając pozytywne skutki wcześniejszych modyfikacji prawa, w tym tej dotyczącej podatku od nieruchomości" - czytamy dalej.

Wprowadzenie mechanizmu zaniżającego w sztuczny sposób ceny zielonych certyfikatów poprzez manipulowanie wielkością tzw. opłaty zastępczej, która wpływa na wycenę praw majątkowych, wpłynie negatywne na łączne przychody ze sprzedaży energii i zielonych certyfikatów, które nie przekroczą 312 zł/MWh. Tymczasem w biznesplanach większości farm inwestorzy zakładali przychody na poziomie 400-450 zł/MWh, wskazano w materiale.

"Farmy działające w systemie zielonych certyfikatów znów znajdą się na skraju bankructwa. Zagrożonych utratą rentowności może być ok 70% istniejących instalacji" - skomentował prezes PSEW.

Byłby to podobny odsetek nierentownych farm wiatrowych, jak po wprowadzeniu przepisów ustawy o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych dotyczących podatku z maja 2016 r. i nowelizacji ustawy o OZE z lipca 2017 r. dot opłaty zastępczej.

"Mimo początkowych nadziei na nowe otwarcie dla technologii wiatrowej, ten projekt przyjmujemy jako destabilizujący branżę. Tak radykalne zmiany prawa po raz kolejny doprowadzą do fali pozwów inwestorów, którzy zainwestowali w oparciu o zaufanie do polskiego rządu. Podkopią też rodzące się na nowo zaufanie instytucji finansowych i zagranicznych podmiotów, którzy chcą wejść w projekty wiatrowe na Bałtyku. W rezultacie stracimy szansę nie tylko na realizację zobowiązań międzynarodowych w zakresie OZE, ale też na transformację struktury wytwarzania energii w oparciu tanią i czystą energię, zgodnie ze światowymi megatrendami" - podsumował Gajowiecki.

Pod koniec lutego Ministerstwo Energii rozpoczęło proces konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych projektu nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustaw, który ma umożliwić przeprowadzenie aukcji OZE w 2019 r. Uwagi można zgłaszać do 7 marca 2019 r.

energetyka
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)