PSH Lewiatan liczy na utrzymanie wzrostu sprzedaży o ok. 5,5% LFL w II półr.

Polska Sieć Handlowa Lewiatan (PSH Lewiatan) liczy na utrzymanie w całym 2020 roku tempa wzrostu przychodów z I półrocza, kiedy zwiększyły się one o blisko 7% r/r ogółem i o 5,5% w ujęciu porównywalnym (like-for-like), poinformował ISBnews prezes Lewiatan Holding Robert Rękas. Prezes spodziewa się, że część sklepów sieci zostanie objęta planowanym podatkiem od sprzedaży detalicznej, jednak nie będą miały problemów z wywiązywaniem się z nowych obciążeń.

Obraz

"Pierwszą połowę bieżącego roku zamknęliśmy wzrostem obrotów ogółem na poziomie blisko 7%, natomiast w ujęciu LFL wzrost ten wyniósł około 5,5%. To dobry wynik - zważywszy na trudną sytuację, z jaką musieliśmy się mierzyć w tym czasie. Jesteśmy również usatysfakcjonowani dwucyfrowym tempem wzrostu sprzedaży produktów naszej marki własnej oraz efektem intensywnie prowadzonej ekspansji - w pierwszym półroczu, mimo lockdownu, uruchomiliśmy 74 nowe sklepy. Myślę, że w drugim półroczu utrzymamy podobne tempo rozwoju i cały rok 2020 zakończymy równie satysfakcjonującymi wynikami" - powiedział Rękas w rozmowie z ISBnews.

Zwrócił uwagę na zmiany w zachowaniach klientów związane z pandemią COVID-19 - dotyczące zarówno większej skłonności do oszczędzania, częstotliwości zakupów, jak również większego zwracania uwagi na pochodzenie produktów.

"Na początku pandemii obserwowaliśmy rosnące znaczenie trendu oszczędności. Konsumenci w obawie o sytuację zawodową i finansową znacznie ostrożniej dysponowali domowym budżetem. Zmianie uległa także częstotliwość dokonywania zakupów - klienci rzadziej odwiedzali sklepy przy jednoczesnym wzroście wartości koszyka zakupowego" - wskazał prezes.

"Niewątpliwie wzrosło także znaczenie patriotyzmu konsumenckiego. Polscy konsumenci świadomie podchodzą do codziennych zakupów i coraz chętniej zwracają się w kierunku lokalności kupując artykuły z ich najbliższej okolicy. Znacznie częściej skłaniają się ku lokalnym i polskim produktom, które są dla nich synonimem zdrowia, świeżości i wysokiej jakości" - dodał Rękas.

Przypomniał, że według badania, zrealizowanego w lipcu br. przez SW Research na zlecenie Lewiatan Holding, 77% Polaków zwraca uwagę na pochodzenie produktów, które kupuje, a blisko 42% badanych widzi w tym wsparcie dla polskiej gospodarki.

Według niego, COVID-19 pokazał przedsiębiorcom korzyści idące ze współpracy z "silną i dobrze zorganizowaną" siecią handlową.

"Przedsiębiorcy prowadzący sklepy pod szyldem Lewiatana mogą w każdych okolicznościach liczyć na szerokie wsparcie w obszarze handlowym, marketingowym czy operacyjnym. W Lewiatanie łączymy siłę ogólnopolskiej sieci z wartością lokalnych relacji, dzięki czemu zrzeszeni przez nas przedsiębiorcy mają możliwość korzystania z wymiany wiedzy i doświadczeń, a także sprawdzonych rozwiązań, które są kluczowe dla rozwoju ich biznesów. W czasie kryzysu przynależność do dużej sieci okazała się niezwykle przydatna, dlatego jestem przekonany, że skłonność właścicieli do nawiązywania współpracy w modelu franczyzowym będzie rosnąć" - wskazał prezes.

Rękas zwrócił uwagę, że oprócz pandemii sytuację w branży zmieni także podatek od sprzedaży detalicznej - jak podkreślił, ta sprawa budzi niepewność w branży handlowej od chwili ogłoszenia projektu tej regulacji na początku 2016 roku.

"Obecna wersja ustawy przewiduje objęcie tym podatkiem sklepy i sieci handlowe zdecydowanie większe niż placówki Lewiatana, które prowadzone są w zdecydowanej większości przez małych i średnich przedsiębiorców. Niemniej jednak pewna część naszych sklepów również zostanie nim objęta, które z pewnością będą wywiązywać się z nałożonych na nie obciążeń fiskalnych" - zapewnił prezes.

Rękas podtrzymał też plany dotyczące powiększenia sieci o kolejnych kilkadziesiąt placówek do końca tego roku.

"Rozwój sieci niezmiennie zajmuje priorytetowe miejsce w naszej strategii. Pomimo wyjątkowej sytuacji, w jakiej znaleźliśmy się w wyniku pandemii z sukcesem kontynuujemy ekspansję Lewiatana. Jesteśmy największą polską siecią franczyzową, liczącą obecnie ponad 3 200 sklepów prowadzonych przez 2 100 polskich przedsiębiorców. Do końca sierpnia otworzyliśmy około 100 nowych placówek Lewiatana, dlatego liczę, że do końca tego roku nasza sieć zwiększy się jeszcze kilkadziesiąt nowych sklepów" - podsumował prezes.

Polska Sieć Handlowa Lewiatan to jedna z najdłużej funkcjonujących sieci franczyzowych oraz najbardziej rozpoznawalnych marek sklepów detalicznych na polskim rynku. Obecnie na terenie całej Polski zrzesza ponad 3 200 placówek handlowych zatrudniających 30 000 pracowników. Jej łączne obroty przekroczyły 13,6 mld zł w 2019 roku.

Renata Oljasz

Wybrane dla Ciebie
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Media: USA proponują przywrócenie dostaw rosyjskiej energii do Europy
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
Amerykanie przejęli tankowiec. Prokurator generalna ujawnia szczegóły
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
ZUS wkracza do akcji. Domaga się zwrotu zasiłków sprzed lat
Trump: CNN musi zostać sprzedana
Trump: CNN musi zostać sprzedana
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Trump: USA przejęły "największy" tankowiec u wybrzeży Wenezueli
Poważny wyciek ropy.  Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Poważny wyciek ropy. Awaria rurociągu niedaleko granicy z Polską
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Obniżka stóp procentowych w USA. Trzeci raz w tym roku
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Ukraina otrzyma 1,3 mld euro. To wsparcie na zakup gazu
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Żądają uwolnienia litewskich ciężarówek. Straty liczone są w milionach euro
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Wiceprzewodniczący PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
Sankcje przeciwko Lukoil opóźnione. USA ustanawia nową datę
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA
4,2 mld euro dla Ukrainy. Europa nie wypełnia luki po spadku pomocy USA