Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Santander ma zyski o połowę mniejsze. Straci 3,5 mld zł, jeśli pójdzie na ugody z frankowiczami

11
Podziel się:

W 2020 roku Santader zarobił o miliard złotych mniej niż w 2019. Powrót do rekordowych zysków będzie trudny m.in. ze względu na ciągle nierozwiązaną sprawę kredytów we frankach. Koszt ugód bank oszacował na około 3,5 mld zł.

Santander ma zyski o połowę mniejsze. Straci 3,5 mld zł, jeśli pójdzie na ugody z frankowiczami
Zarząd Santandera opublikował roczne sprawozdanie finansowe. (money.pl, Rafał Parczewski)

Santander opublikował we wtorek swoje sprawozdanie finansowe za 2020 rok. Potwierdziły się wcześniejsze informacje o dużym spadku zysków banku. Zgodnie z wstępnymi wyliczeniami zarobił "na czysto" 1 mld 37,17 mln zł.

Wyniki są o półkę niżej niż rok wcześniej, gdy Santander mógł się pochwalić zyskami przekraczającymi 2 mld zł. W 2019 roku było to dokładnie 2 mld 138,35 mln zł.

Na spadek zysków o ponad połowę wpływ miały sporo niższe wyniki uzyskane z odsetek - zmniejszyły się z 6,58 do 5,89 mld zł. Bank nadrobił to nieco na prowizjach i opłatach, z których osiągnął wynik na poziomie 2,15 mld zł wobec 2,13 mld zł poprzednio.

Zobacz także: Znana sieć restauracji na krawędzi. "Kilka tygodni"

Miliardy na franki

Przy okazji prezentacji wyników, zarząd Santandera odniósł się do głośnej ostatnio sprawy ugód z frankowiczami. Wobec rosnącej liczby spraw sądowych banki poważnie rozważają masowe przewalutowania kredytów.

Santander wyliczył, że w przypadku ugód na warunkach zaproponowanych przez szefa Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) poniósłby z tego tytułu koszty w wysokości 3,5 mld zł.

To przy założeniu, że 100 proc. aktualnych kredytobiorców dokona przewalutowania. Kalkulacja została wykonana według kursu wymiany franka na poziomie 4,15 zł.

Propozycja przewodniczącego KNF jest obecnie przedmiotem analizy wewnątrz banku oraz w ramach zespołu złożonego z przedstawicieli banków. Prowadzone są również konsultacje z KNF oraz Ministerstwem Finansów.

Straty wyliczone przez Santander są nieco mniejsze niż innych dużych banków, które już wcześniej prezentowały podobne szacunki. PKO BP mówił o 6,1-6,7 mld zł, mBank o 4,7-5,4 mld zł, a Millennium o 4,1-5,1 mld zł.

Decyzja przed nami

"Bank Santander planuje przeprowadzić w pierwszej połowie 2021 roku testy zawierania tego rodzaju ugód. W zależności od wyników testów możliwe są dalsze kroki postępowania, takie jak pilotaż na wybranej próbie kredytobiorców, a całościowy wynik prac będzie stanowił istotny wkład do podjęcia decyzji odnośnie przystąpienia do zawierania ugód w szerszym wymiarze" - czytamy w komunikacie.

"Z uwagi na potencjalną skalę wpływu decyzji co do przystąpienia do zawierania ugód na sytuację finansową grupy wymagana będzie zgoda walnego zgromadzenia akcjonariuszy" - dodano.

Według stanu na koniec grudnia 2020 roku grupa Santander miała przed sądem 4189 spraw dotyczących kredytów frankowych. Roszczenia w nich opiewały na 847 mln zł.

Na ewentualne przegrane bank musi odkładać pieniądze w postaci tzw. rezerw. Na koniec ubiegłego roku wynosiły 325 mln zł. Rezerwy portfelowe na ryzyko prawne wyniosły 278 mln zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(11)
Zyta
3 lata temu
Jakie STRACI!!! Znaczy że naciągnął NIESŁUSZNIE swoich kredytobiorców na 3,5 mld!!! To tak jakby złodziejowi odebrać "łupy", a on w płacz "bo stracił". Banksterzy to gangsterzy w białych kolnierzykach, już dawno powinni "pójść z torbami" ku przestrodze dla następców!!!
Obywatel.
3 lata temu
I o czym my tu mówimy? Zysk netto na poziomie 2 mld zł? Tak właśnie doją nas banki..... przy zatrudnieniu na poziomie 12 tyś osób w całym santanderze, to jest ok 180 tyś zł ekstra na 1 osobę w roku. Zysk czyli po potrąceniu wszystkich kosztów. Masakra..... ale jak tu nie zarabiać jak lokaty i oszczędności 0%, a kredyty 10%, prowizje, opłaty itd średnio od 1 zł do 10 zł za transakcję......
Arti
3 lata temu
Nire straci, tylko nie zarobi
lucynka
3 lata temu
w 2018 r zawezwałem S. do ugody w celu przerwania przedawnienia ( 10l ) w sprawie o nadpłacony spread. Pełnomocnik S. nawet nie pojawił się na rozprawie tylko przysłał pisemko ,że wg nich wszystko jest ok i nie widza podstaw do ugody ... w tym momencie kancelaria już przygotowuje pozew , a to pisemko od tych sk. jest już tylko dowodem w sprawie , co zaoszczędzi mi trochę czasu na wypadek rekomendowania ugody przez sąd. nie liczcie goście z S. na 100% ugód !!
Asia
3 lata temu
Bank nie straci, tylko mniej zarobi.