Od początku lipca br. uruchomionych zostało 5 nowych stacji Moya: w miejscowościach Bobrek (woj. małopolskie), Krynica Morska (woj. pomorskie), Drużbice (woj. łódzkie), Kaliska (woj. pomorskie) oraz Myślibórz (woj. zachodniopomorskie). W efekcie łączna liczba stacji w sieci Moya wzrosła do 217 placówek.
To znaczące przyspieszenie rozwoju sieci, która w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2019 roku urosła o 10 stacji.
"Jeśli chodzi o plan osiągnięcia 250 stacji na koniec 2019 roku, mamy wszystko pod kontrolą, nie powinno być z jego realizacją najmniejszych problemów" - powiedział Grzywaczewski w rozmowie z ISBnews.
Spośród 217 stacji funkcjonujących obecnie w sieci Moya, 32 stanowią stacje własne firmy Anwim, z czego 5 placówek to obiekty automatyczne.
Plan Anwimu zakłada, że na koniec 2019 roku sieć Moya będzie liczyła 250 stacji, w tym 200 franczyzowych i 50 stacji własnych firmy Anwim (na koniec 2018 roku tych ostatnich było 33). W dalszej perspektywie spółka chciałaby dysponować siecią ok. 350 stacji do roku 2023.
Spółka Anwim od 2009 roku zarządza niezależną siecią stacji paliw pod marką Moya, która na koniec 2018 r. liczyła 202 placówki i była szóstą największą siecią stacji paliw w Polsce.
Piotr Apanowicz