Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lotos zyskuje na niskich cenach ropy, ale analitycy są ostrożni

0
Podziel się:

Ostatnie wzrosty kursu akcji nie mają uzasadnienia w fundamentach spółki, zwłaszcza w zakresie potencjału wydobywczego oraz przepływów pieniężnych.

Lotos zyskuje na niskich cenach ropy, ale analitycy są ostrożni
(Grupa Lotos)

Mimo taniej ropy, marże producentów paliw będą maleć. W związku z tym analitycy DM PKO BP zdecydowali się obniżyć rekomendację jednej z największych spółek rafineryjnych w Polsce. W związku tym, akcje Grupy Lotos będą się znajdowały pod presją.

Kurs akcji Grupy Lotos spada w trakcie piątkowej sesji. Jest to reakcja m.in. na niższą rekomendację wydaną przez analityków Domu Maklerskiego PKO BP. Wydano zalecenie "sprzedaj" dla akcji spółki, wobec wcześniej rekomendacji "trzymaj". Cenę docelową ustalono na poziomie 27,20 zł, a zatem 2,5 procent poniżej poziomu czwartkowego zamknięcia.

W raporcie czytamy, że ostatnie wzrosty kursu akcji nie mają uzasadnienia w fundamentach spółki, zwłaszcza w zakresie potencjału wydobywczego oraz przepływów pieniężnych i odzwierciedlają jedynie krótkoterminowe perspektywy związane ze sprzyjającą sytuacją na rynku rafineryjnym.

Analitycy zwracają uwagę na dobre wyniki, jakie spółka zanotowała w pierwszej połowie tego roku. W tym czasie grupa Lotos zarobiła 377 milionów złotych wobec 155 milionów straty w tym samym okresie poprzedniego roku. Spółka wykazała wówczas zysk pierwszy raz od 2013 roku.

Wyniki kwartalne Grupy Lotos z ostatnich trzech lat

Źródło: money.pl

Analitycy PKO BP zakładają, że marże rafineryjne osiągną swój szczyt w trzecim kwartale tego roku, wpływając w ten sposób na zyski paliwowej spółki. Ryzyka, pod które będzie podlegać Lotos to także kwestia sprzedaży 20 procent udziałów w złożu YME, spadek produkcji węglowodorów oraz opóźnienia związane z rozpoczęciem komercyjnej eksploatacji złoża B8.

Notowania akcji Lotosu w tym roku

Tuż po godzinie 12:00 akcje grupy Lotos taniały o około 0,4 procent. W sumie w tym tygodniu zaliczyły one spadek o prawie 10 procent, ale od stycznia zyskały ponad 9 procent.

Na taniejącej ropie naftowej zyskują przede wszystkim spółki rafineryjne. Cena tego surowca przyczynia się bowiem do poprawy marż rafineryjnych. Według analityków PKO BP, globalna nadpodaż ropy, która odpowiada za spadki cen utrzyma się w 2016 roku.

Za baryłkę ropy naftowej płacimy obecnie 48 dolarów. "W związku z utrzymująca się nadpodażą ropy zakładamy odpowiednio notowania Brent na poziomie 52.5 dolarów za baryłkę w 2015 roku, 55.3 dolarów za baryłkę w 2016 roku oraz 61.2 dolarów za baryłkę w 2017 roku" - czytamy w raporcie.

spółka dnia
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)