Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Grupa Krka oczekuje rekordowych wpływów

0
Podziel się:

Grupa planuje zwiększyć zatrudnienie oraz przeznaczyć ponad 100 mln euro na inwestycje.

Grupa Krka oczekuje rekordowych wpływów
(fresnel6)

Krka Group spodziewa się, że osiągnie 1,260 mln euro sprzedaży produktów i usług w 2015 roku. Ponad 90 proc. przychodów spółki notowanej na GPW pochodzi zza granicy. Grupa planuje zwiększyć zatrudnienie oraz przeznaczyć 165 mln euro na inwestycje, w szczególności w modernizację wydajności produkcji, rozwój i infrastrukturę.

Zysk jest zaplanowany na poziomie zysku z 2014 roku, zaś sprzedaż poza Słowenią spodziewana jest na poziomie 94 proc. ogólnej sprzedaży, podano w raporcie półrocznym. Takie same plany spółka przedstawiła przed kwartałem.

W pierwszym półroczu 2015 grupa wygenerowała 94 proc. przychodów ze sprzedaży na rynkach zagranicznych, zaś spółka Krka - 95 proc. Największą sprzedaż zanotowano w Europie Wschodniej na poziomie 31 proc. ogólnej sprzedaży.

Krka odnotowała 112,31 mln euro skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w pierwszej połowie 2015 roku wobec 106,61 mln euro zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 599,85 mln euro w pierwszej połowie 2015 roku wobec 599,37 mln euro rok wcześniej.

Plany na ten rok

Farmaceutyki przypisywane na receptę mają być w tym roku najważniejszym produktem grupy, stanowiącym 81 proc. ogólnej sprzedaży. Liczba pracowników wzrośnie w Słowenii i za granicą na poziomie 4 proc. Pod koniec czerwca 2015 roku grupa Krka zatrudniała 10 534 pracowników.

Grupa planuje także przeznaczyć 165 mln euro na inwestycje, w szczególności w modernizację wydajności produkcji, rozwój i infrastrukturę. W pierwszym półroczu grupa przeznaczyła 45,4 mln euro na inwestycje, zaś firma Krka - 37,8 mln, z kolei 7,6 mln -spółki zależne.

Grupa Krka to słoweńska firma farmaceutyczna. W kwietniu 2012 roku zadebiutowała na warszawskiej giełdzie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)