Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PKP Cargo: Ekspertyza wyceny AWT wykazała odstępstwa od metodyki i błędy

1
Podziel się:
PKP Cargo: Ekspertyza wyceny AWT wykazała odstępstwa od metodyki i błędy

PKP Cargo zleciła ekspertyzę dotyczącą poprawności metodycznej wyceny AWT B.V., która wykazała odstępstwa od metodyki szacowania wartości przedsiębiorstwa oraz błędy w założeniach do wyceny i w jej technice, które mogły wpłynąć na zawyżenie rekomendowanej wartości tego przedsiębiorstwa, podało PKP Cargo.

,,Przekazana dnia 04 lipca 2016r. ekspertyza wykazała odstępstwa od metodyki szacowania wartości przedsiębiorstwa oraz błędy w założeniach do wyceny i w jej technice, które mogły wpłynąć na zawyżenie rekomendowanej wartości tego przedsiębiorstwa, co mogło spowodować, że wartość transakcji wykraczała poza poziom akceptowalny dla typowego, racjonalnie działającego inwestora" - czytamy w komunikacie.

O kolejnych działaniach spółka będzie informować w formie odrębnych raportów bieżących, podano również.

Pod koniec maja br. PKP Cargo nabyło 80% udziałów AWT w wyniku zawarcia umowy przenoszącej własność udziałów i zapłaty ceny w wysokości 103,2 mln euro (427,3 mln zł).

PKP Cargo zadebiutowało w październiku 2013 r. na warszawskiej giełdzie. Spółka działa w segmentach: przewozów towarów, intermodalnych, spedycji, oraz napraw taboru, posiada własne zaplecze modernizacyjne i własne terminale przeładunkowe. Spółka jest przewoźnikiem nr 1 w Polsce (ok. 48% udziału w rynku według masy i ok. 57% według pracy przewozowej w 2014 r.) oraz drugim przewoźnikiem w Unii Europejskiej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(1)
ocja
8 lat temu
hehehehe tylko zapomnieli dodać, że obecny "prezes" podwyższył wartość AWT w raporcie rocznym o ca 140 mln aby pokazać papierowy wynik za rok ubiegły hehehe. Odsyłam do raportu rocznego za 2015 z marca. Wiec wtedy po analizach podnieśli wartość, a teraz po analizach będą ją obniżać. Powiedzieć o tym, że to cyrk to mało. Proponuję aby "pan prezes" zapytał przedstawicieli strony społecznej jaka powinna być wartość. W końcu to związkowcy niepodzielnie "zarządzają' tą firmą a "pan prezes" jest tam tylko figurantem.