Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Sygnity pozywa Skarb Państwa. Żąda prawie 50 mln zł

9
Podziel się:

Chodzi o zamówione przez Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ) systemy informatyczne, które ostatecznie nie zostały odebrane.

Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia osią konfliktu Sygnity ze Skarbem Państwa.
Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia osią konfliktu Sygnity ze Skarbem Państwa.

Sygnity wystąpiło do sądu okręgowego w Warszawie o zapłatę kwoty około 48,6 mln zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie przeciwko Skarbowi Państwa. Chodzi o nieodebrane przez CSIOZ, a zamówione lata temu systemy informatyczne.

Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia jest państwową jednostką budżetową powołaną przez ministra zdrowia. Odpowiada m.in. za monitorowanie planowanych, budowanych i prowadzonych systemów teleinformatycznych na poziomie centralnym i regionalnym. Wdraża a także monitoruje projekty informatyczne w ochronie zdrowia.

Roszczenie Sygnity - jednego z największych producentów oprogramowania - dotyczy umowy zawartej z CSIOZ w czerwcu 2012 roku. Jej przedmiotem było zaprojektowanie, realizacja i nadzór gwarancyjny podsystemów informatycznych. Ich zadaniem miało być gromadzenie danych, analiza i udostępnianie zasobów elektronicznych.

Spółka domaga się trzech świadczeń pieniężnych. Przede wszystkim chodzi o wynagrodzenie z tytułu prac wykonanych i przedstawionych do odbioru, których zamawiający jednak nie odebrał.

Zobacz także: Sieć szpitali staje się faktem. Co to oznacza dla pacjentów?

Spółka stoi na stanowisku, że prawidłowo zrealizowała wszystkie produkty, do których wykonania była zobowiązana zgodnie z zapisami umowy, a zamawiający nie odebrał ich pomimo pozytywnego zakończenia testów akceptacyjnych. Natomiast niewykonanie pozostałej części przedmiotu umowy przez Sygnity spowodowane zostało przyczynami leżącymi po stronie zamawiającego.

W związku z tym Sygnity - zdaniem zarządu - uprawniona jest do uzyskania całości wynagrodzenia za dostarczone produkty oraz gotowość do wykonania pozostałych usług w ramach umowy.

O zakończeniu współpracy wiadomo już od grudnia 2015 roku. Wtedy Ministerstwo Zdrowia skarżyło się na opóźnienia w pracach swoich kontrahentów. Informowało wtedy, że od czasu podpisania pierwszych umów z wykonawcami systemu kilka lat wcześniej, mimo że osiągnięto ostateczne terminy wdrożenia funkcjonalności, nadal nie udostępniono żadnych usług dla pacjentów.

media
telekomunikacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(9)
JAŚ
6 lat temu
niech płaci PO i PSL
Karrol
6 lat temu
Tak bardzo PO bało się żeby ktoś nieubezpieczony nie skorzystał z opieki medycznej ,że ochoczo wywalali dziesiątki milionów na EWUŚ-ie i teraz jeszcze inne oprogramowania. KIEDY W KOŃCU ODPOWIEDZIALNOŚĆ IMIENNA ZOSTANIE WPROWADZONA .
mario112
6 lat temu
Pokłosie PO od razu piszę żeby nikt nie zwalił na PiS :)
alan
6 lat temu
Komentarz PO POprosimy
oc
6 lat temu
Kolejny TRUP z szafy PO .