100 tys. dolarów za wizę. Urzędnik tłumaczy, kto będzie musiał płacić

Prezydent USA Donald Trump wywołał ogromne poruszenie, podpisując w piątek memorandum wprowadzające opłatę 100 tys. dolarów rocznie dla firm zatrudniających cudzoziemców na wizach H1-B dla pracowników zajmujących stanowiska specjalistyczne. W sobotę urzędnik administracji USA doprecyzował, że będzie to dotyczyć tylko nowych wiz.

Wprowadzona przez Donalda Trumpa opłata w wysokości 100 tys. dol. ma dotyczyć tylko nowych wiz H1-B - tłumaczy urzędnik Białego DomuWprowadzona przez Donalda Trumpa opłata w wysokości 100 tys. dol. ma dotyczyć tylko nowych wiz H1-B - tłumaczy urzędnik Białego Domu
Źródło zdjęć: © Getty Images | LEON NEAL
Tomasz Sąsiada

Wizy H1-B to wizy dla pracowników z określoną specjalizacją, lecz najczęściej były używane w sektorze IT, w tym przez największe koncerny technologiczne. Sprawa tych wiz była jedną z osi sporu wewnątrz ruchu MAGA ("uczyńmy Amerykę znów wielką): krytycy programu twierdzili, że był on nadużywany i wypychał Amerykanów z miejsc pracy, zaś inni - w tym np. Elon Musk (który urodził się w RPA i dopiero w 2002 roku zyskał amerykańskie obywatelstwo) - że program jest kluczowy dla pozyskiwania najbardziej utalentowanych ludzi z całego świata.

Jak stwierdził podczas piątkowej ceremonii podpisania dokumentu minister handlu Howard Lutnick, podniesienie opłaty dla firm za sponsorowanie wiz zagranicznych pracowników ma zniechęcić spółki do zatrudniania obcokrajowców kosztem Amerykanów. Lutnick stwierdził, że nowa opłata sprawi, że zatrudniane będą tylko najwybitniejsze jednostki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 tys. zł za jeden dzień jazdy. Ujawnia kim są jego klienci

- Nigdy więcej te firmy Big Tech lub inne duże firmy nie będą szkolić zagranicznych pracowników. Będą musiały zapłacić państwu 100 tys. dol., a potem do tego płacić pracownikom. Więc to nieekonomiczne. Jeśli mają kogoś szkolić, będą szkolić niedawnych absolwentów naszych świetnych uniwersytetów - powiedział Lutnick. Jak zaznaczył, opłata - która dotąd wynosiła łącznie ok. 1000 dolarów, będzie musiała być uiszczana każdego roku przez maksymalnie 6 lat.

Zapowiedź ta wywołała duże poruszenie wśród firm zatrudniających takich pracowników. Microsoft, JP Morgan i Amazon doradziły im niewyjeżdżanie z USA - podał Reuters. Z kolei tym, którzy posiadają takie wizy, ale są obecnie poza USA, firmy doradziły powrót do Stanów w sobotę przed północą - bo po tym czasie mają wejść w życie nowe opłaty.

Opłata tylko od nowych wiz

W sobotę urzędnik administracji USA poinformował jednak serwis Axios, że opłata będzie dotyczyła tylko nowych wiz. Nie będzie miała zastosowania do osób, które już posiadają wizę H-1B lub ją przedłużają, nawet jeśli obecnie są poza granicami USA.

Wizy w większości dla obywateli Indii

"Financial Times" wyliczył w sobotnim artykule, że od ponad dziesięciu lat większość wiz H-1B przyznawana jest osobom urodzonym w Indiach. Najświeższe dane (z 2023 r.) wskazują, że około trzech na czterech pracowników, którym przyznano wizy H-1B, urodziło się w tym kraju. Dlatego nowa decyzja Donalda Trumpa prawdopodobnie zaostrzy trwające rozmowy handlowe między Waszyngtonem a New Delhi - ocenił dziennik.

Cytowane przez "FT" ministerstwo spraw zagranicznych Indii stwierdziło, że "mobilność i wymiana wykwalifikowanych pracowników wniosły ogromny wkład w rozwój technologii, innowacje, wzrost gospodarczy, konkurencyjność i tworzenie bogactwa w Stanach Zjednoczonych i Indiach". Dodało też, że indyjski rząd "skonsultuje się w sprawie najlepszej drogi naprzód" i "oceni ostatnie działania, biorąc pod uwagę wzajemne korzyści".

Z kolei indyjskie stowarzyszenie branżowe Nasscom oceniło, że posunięcie Trumpa będzie miało "efekt domina na amerykański ekosystem innowacji i szeroko pojęty rynek pracy", powodując "znaczną niepewność" wśród indyjskich pracowników i przedsiębiorstw - podaje "Financial Times".

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X