Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

1000 euro zasiłku dla migrantów. Warunek: dobrowolny powrót do swojego kraju

296
Podziel się:

Do 1000 euro Litwa zwiększyła zasiłek dla migrantów, którzy dobrowolnie zdecydują się na powrót do swych krajów pochodzenia. Dotychczas zasiłek, jako dodatek do biletu powrotnego, wynosił 300 euro.

1000 euro zasiłku dla migrantów. Warunek: dobrowolny powrót do swojego kraju
Propozycja otrzymania wsparcia w wysokości 1000 euro będzie obowiązywać do 20 stycznia 2022 roku (PAP, Oksana Manchuk)

- Utrzymanie jednego migranta kosztuje Litwę 11 tys. euro rocznie. Jest to spore obciążenie dla państwa. Szukamy sposobów na zachęcenie (migrantów) do dobrowolnego powrotu i mamy nadzieję, że wyższy zasiłek skłoni do tego większą liczbę osób – mówi litewska minister spraw wewnętrznych Agne Bilotaite, którą cytuje komunikat resortu.

Wsparcie do 20 stycznia

Propozycja otrzymania wsparcia w wysokości 1000 euro będzie obowiązywać do 20 stycznia 2022 roku, a przewidziane świadczenia zostaną sfinansowana z funduszy Komisji Europejskiej, które otrzymała Litwa na zarządzanie kryzysem migracyjnym.

Zobacz także: Kryzys na granicy. Jak długo jeszcze potrwa? „Łukaszenka pała żądzą zemsty”

Litewski Departament Migracji kończy rozpatrywanie wniosków azylowych migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę litewsko-białoruską.

Spośród 3 tys. 272 rozpatrzonych wniosków tylko 54 obcokrajowcom przyznano azyl. Pozostali zostaną deportowani.

Putin toczy swoją grę

Litwę opuściło już 400 nielegalnych migrantów, z których 345 zrobiło to dobrowolnie.

Minionej doby na granicy z Białorusią udaremniono 65 prób nielegalnego przedostania się na Litwę. W 2021 roku granicę litewsko-białoruską nielegalnie przekroczyło już ponad 4,2 tys. osób, a blisko 8 tys. zostało zawróconych.

Kryzys migracyjny trwa od wielu miesięcy takżę na polsko-białoruskiej granicy. Stan destabilizacji na wschodniej rubieży Unii Europejskiej jest na rękę Putinowi, który z tylnego siedzenia toczy własną grę. - To gra, którą od dłuższego czasu prowadzi Rosja, a ma ona na celu wywarcie nacisku na szybszą certyfikację Nord Stream 2 i uruchomienie dostaw do Niemiec - mówi money.pl dr Szymon Kardaś, analityk Ośrodka Studiów Wschodnich.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(296)
Normal
2 lata temu
Jest to problem duży. Z jednej strony uważam, ze należy twardo postępować, be nie powstrzymamy fali. Z drugiej jak wielu już napisało, my tez emigrowalismy i to na olbrzymia skale szczególnie po.XVIIIw do lat 80-ch ubiegłego. Nie chce być w skórze polityków.
Polskie jakie...
2 lata temu
te twarze... Gdyby mówili po polsku, to nie rozpoznałbyś, że obcokrajowcy. Zdaje się, że wielu naszych przodków też przywędrowało z Azji Mniejszej i okolic.
grabarz
2 lata temu
To co tydzień będę jeździł na Litwę.
Xxx
2 lata temu
Zagonić do roboty jak nie chcą pracować to nie karmic.
Rob
2 lata temu
Myślę że to hojna oferta ale czy dla nich to wystarczy, nie na pewno niewystarczy. Jak dali to znaczy mogą a jak mogą dać to pewnie mogą dać więcej ?. Nawet oni to zrozumieją a na pewno zrozumieją bo przyjdą kolejni po jeszcze i co wtedy ?. Przecież to proste chcą się przedostać do bogatrzych krajów ale na pewno nie w celach podjęcia zatrudnienia i pracowania tylko po zasiłek który tak hojnie te kraje rozdają takim jak oni a potem co dalej wiadomo widać we wiadomościach i to często napady, gwałty, ataki z bronią, podkładanie bomb itp..., w imę czego, bo na tym polega ich mętalność my mamy się im podporządkować i tyle nie ma z nimi dyskuji i wyjaśnień nie da się.
...
Następna strona