Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej ogłosił wyniki aukcji na siedem rezerwacji częstotliwości z pasm poniżej 1 GHz - poinformował we wtorek UKE. Dodał, że w terminie oferty wstępne złożyły Orange Polska S.A., P4 sp. z o.o., T-Mobile Polska S.A., Polkomtel sp. z o.o., a do drugiego etapu aukcji zakwalifikowane zostały oferty wstępne złożone przez wszystkie podmioty.
Dzięki temu konsumenci będą mogli korzystać z lepszej jakości usług na terenie całego kraju, a do budżetu państwa wpłynie prawie 2,5 mld zł - podało z kolei Ministerstwo Cyfryzacji w komunikacie prasowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kolejny krok w walce z wykluczeniem cyfrowym"
– Dzisiejsze rozstrzygnięcie aukcji to kolejny krok w walce z wykluczeniem cyfrowym – powiedział wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka, cytowany w komunikacie. – Nadrabiamy tym samym zaległości względem państw europejskich, które to pasmo rozdysponowało w poprzednich latach – dodał.
"Udostępnianie kolejnych pasm częstotliwości przyniesie realne korzyści użytkownikom. Konsumenci będą mogli korzystać z lepszej jakości usług na terenie całego kraju. Jest to szczególne istotne dla mieszkańców, którzy znajdują się w obszarach "białych plam", czyli w miejscach, gdzie nie ma dostępu do przewodowego Internetu. Mieszkańcy naszego kraju będą mogli też korzystać z usług w podroży – i to niezależnie od środka transportu (w pociągu czy w samochodzie). Zasięg i jakość usług zostanie podniesiona w najbliższych latach" - tłumaczy resort cyfryzacji.
Jak wskazano w komunikacie UKE opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej, T-Mobile Polska zajął pierwsze miejsce w przypadku bloków częstotliwości A, tj. częstotliwości 703-708 MHz i 758-763 MHz oraz G, tj. częstotliwości 816-821 MHz i 857-862 MHz. Orange Polska zajęło pierwsze miejsce w przypadku bloków B, tj. częstotliwości 708-713 MHz i 763-768 MHz i C, tj. częstotliwości 713-718 MHz i 768-773 MHz, a P4 w przypadku bloków E, tj. częstotliwości 723-728 MHz i 778-783 MHz oraz F, tj. częstotliwości 728-733 MHz i 783-788 MHz. Polkomtel wygrał aukcję na blok D obejmujący częstotliwości 718-723 MHz i 773-778 MHz.
Jak wskazano w odrębnym komunikacie UKE, w przypadku bloków od A, B, C i F najwyższą zadeklarowaną kwotą było 356 mln zł, dla bloku D kwota ta wyniosła 363 mln 120 tys. zł, w przypadku bloku E - 370 mln 382 tys. zł. Najwyższa zadeklarowana kwotą dla bloku G wyniosła z kolei 425 mln 453 tys. zł.
UKE wyjaśnił również, że rezerwacje na bloki od A do F przeznaczone są do wykorzystywania w służbie radiokomunikacyjnej ruchomej, z kolei w przypadku bloku G - w radiokomunikacyjnej ruchomej lub stałej. Każda rezerwacja obejmuje obszar całego kraju i będzie uprawniała do wykorzystywania częstotliwości do 31 maja 2040 r.
W komunikacie dodano, że po ogłoszeniu wyników aukcji Prezes UKE niezwłocznie wszczyna z urzędu postępowanie w sprawie rezerwacji częstotliwości. Datą rozpoczęcia okresu obowiązywania każdej rezerwacji i terminem, w którym jej dysponent będzie uprawniony do rozpoczęcia wykorzystywania częstotliwości jest dzień doręczenia rezerwacji.
UKE ogłosił aukcję na pasma 700 MHz i 800 MHz 8 listopada 2024 r.; cena wywoławcza każdego pasma wyniosła 356 mln zł. 27 stycznia minął termin składania ofert wstępnych. W terminie oferty złożyły: Orange Polska, P4, T-Mobile Polska i Polkomtel.
Jak informował Urząd, aukcja umożliwi rozwój w Polsce sieci o wysokiej przepustowości. Rezerwacje częstotliwości z pasma 700 MHz będą umożliwiały wykorzystywanie częstotliwości w technologii 5G i mogą być uzupełnieniem rezerwacji częstotliwości z pasma 3,6 GHz, przydzielonych w grudniu 2023 r. Natomiast rezerwacja częstotliwości z pasma 800 MHz będzie umożliwiała wykorzystanie częstotliwości w technologii LTE.
Jak podaje Ministerstwo Cyfryzacji, przedmiotem aukcji były także częstotliwości w paśmie 700 MHz w południowo-wschodniej części kraju, które objęte były ewentualnymi zakłóceniami z Ukrainy. Ministerstwo Cyfryzacji podejmowało rozmowy ze stroną ukraińską w celu zmniejszenie ryzyka zakłóceń w Polsce. Dzięki wspólnym rozmowom udało się wypracować rozwiązanie, które zapewni znaczącą eliminację zakłóceń w najbliższym czasie i tym samym pozwoli na jak najlepsze wykorzystanie częstotliwości. Dzięki temu mieszkańcy południowo-wschodniej części Polski powinni odczuć pozytywną różnicę w korzystaniu z usług mobilnych.
W czerwcu będzie można już działać?
Prezes UKE przekazał pod koniec 2024 roku, że jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, w czerwcu 2025 r. częstotliwości będą mogły być już komercyjnie wykorzystywane przez zwycięzców aukcji.
Sieć 5G, czyli piątej generacji, ma umożliwiać 50-, a nawet 100-krotne zwiększenie prędkości transmisji w porównaniu do sieci 4G. Technologia 5G ma przyspieszyć m.in. rozwój internetu rzeczy (IoT), usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast.