30 mln zł strat. Słynna fundacja zawiadamia prokuraturę
Straty na ok. 30 mln zł szacuje w swoim majątku Polska Fundacja Narodowa. Mają być one skutkiem działań byłego kierownictwa w latach 2017-2024 - ustaliło TVP Info. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w Prokuraturze Krajowej złożono zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Jak dowiedziało się TVP Info, na tym etapie PFN szacuje szkodę w swoim majątku na kwotę co najmniej 29 mln 878 tys. 871 zł. "To więcej niż 29-krotność określonej w Kodeksie karnym szkody w wielkich rozmiarach" - podkreślono.
Polska Fundacja Narodowa zawiadamia prokuraturę
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa trafiło do Prokuratury Krajowej i dotyczy m.in. projektów czy działań jak "Sprawiedliwość", "Polska 100", ("I Love Poland"), "Portal Polska", "Polskie Dziedzictwo-Wschód".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy Polaków o rozmowy USA - Rosja. "Współczuję Ukraińcom"
"Według zawiadomienia nieprawidłowości dotyczą zawierania niekorzystnych umów wewnętrznych, jak i z podmiotami trzecimi oraz wytransferowania środków finansowych fundacji bez dostatecznego uzasadnienia" - czytamy na stronie portalu.
Do sprawy ma się odnieść jeszcze w piątek obecny zarząd PFN.
Fundacja żąda zwrotu 700 tys. zł
Polska Fundacja Narodowa żąda zwrotu blisko 700 tys. zł za "Portal Polska". Fundacja twierdzi, że projekt realizowany przez Fundację "Edukacja bez granic" odbiega od deklarowanych w umowie założeń. I zarzuca, że obdarowany wbrew postanowieniom umowy nie nadał PFN tytułu "Oficjalnego Partnera".
We wrześniu 2024 roku PFN odwołała darowiznę w całości i wezwała do jej zwrotu. W przedsądowym wezwaniu do zwrotu darowizny z dnia 16 października wskazała, że po upływie 7 dni od dnia doręczenia tego wezwania wystąpi na drogę sądową. Wyznaczony termin upłynął 23 października.
Polska Fundacja Narodowa powstała w 2016 r. z 17 spółek Skarbu Państwa. Według ówczesnej premier Beaty Szydło fundacja miała budować polską markę, wykorzystując siłę i energię spółek Skarbu Państwa.
Za rządów PiS zasłynęła jednak z kontrowersyjnych inicjatyw, jak zakup jachtu, który miesiącami stał po usterce w porcie, czy kampania billboardowa uderzająca w sędziów. W sprawie tej ostatniej w czerwcu 2024 prokuratura wszczęła śledztwo - uzasadniając, że wyrządzono fundacji szkodę w kwocie nie mniejszej niż 8 mln 428 tys. zł.