Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Bochen
|
aktualizacja

"500 plus" na pierwsze dziecko bez kryterium dochodowego. "W lipcu pierwsze wypłaty"

6
Podziel się:

W połowie maja prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy dotyczącej rządowego programu "500 plus". Świadczenie zostanie rozszerzone i pieniądze będą wypłacane na każde dziecko. - Bardzo zależy na tym, żeby wypłaty były w miarę możliwości jak najszybciej - zapowiedziała w poniedziałek minister rodziny Bożena Borys-Szopa.

"500 plus" na pierwsze dziecko od lipca. Na zdj. minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa
"500 plus" na pierwsze dziecko od lipca. Na zdj. minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa (PAP)

- Chcemy obalić mit, jakoby chcielibyśmy wypłaty dokonać w październiku. Nie, rządowi premiera Mateusza Morawieckiego bardzo zależy na tym, żeby wypłaty były w miarę możliwości jak najszybciej. Jestem przekonana, że nasze samorządy będą się starały - zadeklarowała w Katowicach minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa, cytowana przez PAP.

Jak informowaliśmy w połowie maja, prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (tzw. 500 plus). Świadczenie zostanie rozszerzone i pieniądze będą wypłacane na każde dziecko, nie jak do tej pory dopiero na drugie i kolejne.

- Jestem przekonana co do tego, że będą (w lipcu - PAP) pierwsze wypłaty, ponieważ wiem, że samorządy są gotowe - tak było 3,5 roku temu, tak było co roku, więc jestem przekonana, że pierwsze wypłaty będą. Pieniądze 1 lipca będą na koncie samorządów na pewno - zapewniła Borys-Szopa, podkreślając, iż rządowi zależy na szybkiej i płynnej realizacji programu.

Wnioski o to świadczenie będą przyjmowane od 1 lipca - drogą elektroniczną, natomiast w formie papierowej od 1 sierpnia.

Zobacz także: Zobacz: UE krytykuje "500 plus". "Nikt nie rezygnuje z pracy dla pięciuset złotych"

Nowelizacja ustawy o "500 plus". Zmiany we wnioskowaniu

Zmiany w ustawie o "500 plus" obejmą także m.in. likwidację progu dochodowego oraz zmianę zasad we wnioskowaniu.

- Zmiany, które przyjęła Rada Ministrów, to rezygnacja z kryterium dochodowego. Zarzut, że jest to program socjalny, przestaje mieć miejsce, nie będzie już testu dochodowego. Każde dziecko do ukończenia 18. roku życia dostanie to świadczenie. Programem objętych zostanie łącznie 6 mln 800 tys. dzieci - mówiła pod koniec kwietnia ówczesna minister rodziny Elżbieta Rafalska.

Zmianom ulegnie również wnioskowanie. Obecnie wniosek o "500+" rodzice muszą złożyć w miesiącu, w którym dziecko się urodziło. Jeśli się spóźnią, pieniądze za ten miesiąc przepadają. Zmiany sprawią, że opiekunowie będą mieli trzy miesiące na zgłoszenie wniosku, bez ryzyka utraty świadczenia za pierwsze miesiące.

Wniosek o "500 plus" należy złożyć raz w roku. Świadczenie może być pobierane na dziecko aż do ukończenia przez nie 18 roku życia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
ala
5 lata temu
Dobrze ! Dać matkom, niech spokojnie w domu wychowują dzieci. Nie wszystkie matki chcą pracować. Mają do tego prawo.
sama
5 lata temu
ludzie długo Ciężko pracowali teraz mają głodowe emerytury tak samo osoby chore od urodzenia niepełnosprawne każdej gr umiarkowanym opiekunowie osób dorosłych waszym priorytetem jest wyrównanie poziomu życia ale nie widzę tego
sama
5 lata temu
ludzie długo Ciężko pracowali teraz mają głodowe emerytury tak samo osoby chore od urodzenia niepełnosprawne każdej gr umiarkowanym opiekunowie osób dorosłych waszym priorytetem jest wyrównanie poziomu życia ale nie widzę tego
suweren
5 lata temu
A ja się nie zgadzam, nie będę pracować na cudze dzieci i tyle w temacie
Trupp
5 lata temu
"tak bylo co roku" Po pierwsze : nie było, bo mamy nowy okres zasiłkówy połączony ze zwielokrotnieniem wniosków, ktore trzeba obrobić. Po drugie : samorządy ledwie zipią przy obsludze i ministerstwo wie o tym, godziny nadliczbowe urzędów odbijają do max Po trzecie : ministerstwo dotuje zadanie na poziomie placy minimalnej dla obsługujących realizację, ludzie sie wykruszają, brak chętnych do pracy w ich miejsce Po czwarte : ustawowy termin jest inny, nie ma obowiązku wypłacania "z miejsca" jak i nie ma możliwości z przyczyn o których mowa wyżej Podziwiam zaklinanie rzeczywistości przez ministerstwo. Ale i tak wiem, ze odpowiedzią ministry będzie ze to wina samorządów.