Adam Glapiński znów zaskoczył na konferencji: Skromnie jem chleb baltonowski. To nie żaden "podchleb"

Podczas dzisiejszej konferencji szefa Narodowego Banku Polskiego, Adama Glapińskiego, zostały poruszone kwestie między innymi cen chleba i masła. W opinii prezesa zacieśnienie polityki monetarnej cały czas działa, to widać w danych i będzie działać w kolejnych kwartałach.

Adam Glapiński mówił podczas konferencji o cenach chleba i masła Adam Glapiński mówił podczas konferencji o cenach chleba i masła
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl, PAP | Albert Zawada, Marcin Stepien
oprac.  WS

– Ceny wzrosły, ale nie że chleb kosztuje 30 zł. A z masłem jest teraz problem z tym, kto bardziej obniży ceny masła – stwierdził. W jego opinii stało się tak, że masło zostało zastąpione olejami roślinnymi. – Te rodziny wrócą do masła naturalnego, ale nie tak szybko, część pozostanie przy maśle roślinnym – mówił. Podobnie panika nakręciła – w jego opinii – że ludzie nakupowali za dużo węgla.

Chleb baltonowski

Glapiński mówił, że w jednej z gazet, którą czyta, znalazł wytłumaczenie na to, dlaczego cena chleba, jaki konsumuje, jest niższa od 30 zł. Przeczytał on, że to "nie jest chleb", a następnie wspomniał o wypowiedziach mistrzach piekarnictwa, którzy zabrali głos w artykule i przekazali, że chleb baltonowski nie jest tym produktem.

– Ja skromnie jem chleb baltonowski, jest bardzo dobry, to normalny chleb. Nie ma tam rodzynek, orzechów, ale to jest chleb. To nie jest jakiś podchleb, to nie jest jakiś surogat chleba, to nie jest parachleb, to nie jest jak czekoladopodobny produkt – przekonywał szef Rady Polityki Pieniężnej. – To jest normalny zwykły chleb, dobry. I szczęśliwie te ceny wzrosły, ale w tym wypadku nie kosztują 30 zł. Opanujmy się, zobaczmy, co się z masłem dzieje – mówił Glapiński.

Ceny masła

– Teraz jest konkurencja, kto bardziej obniży ceny masła, za bardzo wywindowano ceny masła. Między innymi to media spowodowały. Ci sprzedawcy masła, bo nie producenci, wielkie sieci wywindowali ceny masła do powyżej 20 zł. Konkurencja jakoś nie zadziałała dobrze. Wszyscy podnosili te ceny. Z punktu widzenia producentów i rolników cena kostki masła nie powinna przekroczyć 7 zł – komentował Glapiński.

Zdaniem Glapińskiego sieci sztucznie podnosiły ceny, żeby klienci kupowali kostkę masła za 10 zł i cieszyli się tym samym, że za tak niską kwotę udało im się ją dostać, bo zaraz chleb będzie kosztował 15 zł lub "nie wiadomo ile".

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025