"Antypolskie cwaniactwo". Minister o tym, co zrobił Kaufland
Od 1 października 2025 roku rusza system kaucyjny w Polsce, który nakłada obowiązek pobierania kaucji na butelki oraz puszki. Kaufland znalazł sposób na obejście przepisów, wprowadzając butelkę o pojemności 3,001 litra. "Omijanie systemu to żadne eureka, tylko czyste antypolskie cwaniactwo" - napisał na platformie X wiceminister funduszy Jan Szyszko.
Aktualizacja: W czwartek sieć Kaufland Polska przesłała money.pl oświadczenie, w którym poinformowała, że produkt został wycofany ze sprzedaży.
Sieć Kaufland znalazła sposób na obejście wprowadzanego w Polsce systemu kaucyjnego. W sprzedaży pojawiła się woda mineralna Ustronianka w butelce o pojemności 3,001 litra.
Zwiększenie pojemności butelki pozwoliło ominąć system, który obejmie trzy rodzaje opakowań: butelki plastikowe do 3 litrów (kaucja to 50 groszy), metalowe puszki do 1 litra (50 gr), a także - od 1 stycznia 2026 r. - szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 litra (1 zł).
"Przemysł ma się bardzo dobrze". Oto jak Polska umacnia swoją pozycję
Tego typu działania wzbudziły kontrowersje. Jan Szyszko, wiceminister funduszy i polityki regionalnej, w ostrym wpisie na platformie X skrytykował takie podejście, określając je jako "czyste antypolskie cwaniactwo".
Wpływy z systemu kaucyjnego trafią do zwykłych ludzi oraz do polskich firm robiących zielone technologie. Nazwijmy rzeczy po imieniu: omijanie systemu to żadne eureka, tylko czyste antypolskie cwaniactwo. Wstyd też dla niemieckiego korpo Kaufland, które w Polsce promuje takie patologie. Ciekawe, czy tak samo robią u siebie w kraju - napisał.
System kaucyjny w Polsce
Polska dołączy w 2025 r. do długiej listy krajów, w których system kaucyjny już funkcjonuje i to od wielu lat. Jest uważany za najlepsze rozwiązanie na zagospodarowanie odpadów po napojach. Działa on m.in. w Chorwacji, Estonii, Holandii, Islandii, na Litwie, w Niemczech i krajach skandynawskich.
Eksperci branżowi wskazują jednak, że na to, by system działał w pełni i był powszechny, trzeba będzie poczekać jeszcze dłużej. - Moim zdaniem przez najbliższe co najmniej sześć miesięcy będziemy ciągle widzieli dość dużą liczbę opakowań bez znaku kaucji, ale sukcesywnie będą pojawiały się opakowania z logo kaucyjnym - podkreśla w rozmowie z WP Finanse Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Co dokładnie się zmieni?
- Na opakowaniach znajdą się oznakowania określające przynależność do systemu i wysokość kaucji.
- Kaucja wyniesie 50 groszy na butelki PET i puszki metalowe oraz 1 zł na butelki szklane wielokrotnego użytku.
- Będzie ona pobierana w momencie zakupu napojów w opakowaniach objętych systemem.
- Za pobranie kaucji będą odpowiedzialne wszystkie punkty handlowe i sprzedające takie produkty.
- Odzyskamy ją przy zwrocie opakowania do punktu zbiórki. Opakowania będą musiały zbierać sklepy powyżej 200 m kw., a małe sklepy (poniżej 200 m kw.) będą mogły to robić dobrowolnie.
- System kaucyjny będzie bezparagonowy, co oznacza, że konsument będzie mógł zwrócić opakowanie w dowolnym punkcie zbiórki bez okazania dowodu zakupu.