Awantura o lekarzy spoza UE. Resort się spieszy, samorząd lekarski ma wątpliwości

Resort zdrowia chce jak najszybciej kierować do pracy medyków z zagranicy, głównie Ukrainy czy Białorusi. Samorząd lekarski jednak ma wątpliwości. I od kandydatów domaga się m.in. potwierdzenia znajomości języka polskiego. A to trwa. Ministerstwo idzie więc do Sądu Najwyższego.

Resort zdrowia spiera się z samorządem lekarskim. Chodzi o lekarzy z zagranicyResort zdrowia spiera się z samorządem lekarskim. Chodzi o lekarzy z zagranicy
Źródło zdjęć: © PAP | PAP, Tomasz Gzell
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

O tym, że lekarze z zagranicy mają być sposobem na problemy polskiej służby zdrowia pisaliśmy już wielokrotnie. Rząd chce uzupełniać w ten sposób braki, ale na razie wielkiego zainteresowania nie ma.

Z końcem stycznia wnioski złożyło zaledwie 63 medyków z innych krajów. Resort liczy, że będzie ich więcej, bo około 500. Dlatego stworzyło dla nich tzw. szybką ścieżkę. Wniosek, 7 dni na rozpatrzenie przez lekarski samorząd i do pracy.

Problem w tym, że nawet ci, którzy chcą pracować w Polsce, muszą spełnić określone wymogi. Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", Naczelna Izba Lekarska nie chce zgodzić się na "taśmowe" wydawanie uprawnień do wykonywania zawodu w kilka dni.

Brak personelu medycznego. Czas na ściągnięcie lekarzy i pielęgniarek z zagranicy?

Samorząd lekarski zwraca uwagę, że taki lekarz musi posiadać odpowiednie kwalifikacje, a NIL bierze za to odpowiedzialność. - Samorząd lekarski nie sprowadza się do roli biernego wykonawcy decyzji Ministerstwa Zdrowia. To zbyt poważna sprawa - mówi "DGP" przedstawiciel Izby mec. Wojciech Idaszak.

Dlatego samorząd lekarski przyjął uchwałę, w której przyznaje sobie prawo do bardziej szczegółowej weryfikacji kandydatów.

NIL prosi na przykład lekarzy o poświadczenia znajomości języka polskiego, zaświadczenia o niekaralności czy dowodu otrzymania specjalizacji. A to wydłuża procedurę.

To nie podoba się z kolei resortowi. - Sprawę legalności uchwały Naczelnej Rady Lekarskiej kierujemy do Sądu Najwyższego - zapowiada rzecznik ministerstwa Wojciech Andrusiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę