W piątek późnym popołudniem lotnisko wznowiło część lotów. Kierownictwo portu lotniczego zapowiedziało, że w sobotę Heathrow powróci do normalnego trybu działalności.
Pożar wybuchł w nocy z czwartku na piątek w miejscowości Hayes, gdzie zapalił się transformator w podstacji elektrycznej zasilającej lotnisko. Szacuje się, że awaria uniemożliwiła podróże ponad 200 tys. pasażerów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wielka awaria na Heathrow
- Pożar podstacji elektrycznej, która zaopatruje w prąd największe w Wielkiej Brytanii londyńskie lotnisko Heathrow, był katastrofalny. Uszkodzony został także zapasowy generator lotniska - powiedział w piątek na antenie radia LBC brytyjski minister energii Ed Miliband.
- O tym, jaki to może mieć wpływ, najbardziej pokazuje skala - to jest ponad 1350 lotów, które na dzisiaj (piątek - przyp. red.) były zaplanowane, a które się nie odbędą. Liczba poszkodowanych pasażerów z tego tytułu może wynieść ponad 200 tys. osób, ponieważ mówimy o największym lotnisku w Europie - powiedział PAP Mariusz Piotrowski z serwisu Fly4Free.pl. Zwrócił uwagę, że chodzi też o jeden z największych hubów transferowych na świecie.