Banki zareagowały na słowa prof. Glapińskiego
Po zapowiedzianych przez Adama Glapińskiego, kolejnych podwyżkach stóp ze strony RPP, indeks WIG-Banki urósł na koniec środowej sesji o blisko 9 proc. Szef NBP przekonywał podczas konferencji prasowej, że jest jastrzębiem, który stoi na czele "stadka jastrzębi", mając na myśli Radę Polityki Pieniężnej. Co to oznacza? Szykują się kolejne podwyżki stóp.
Na koniec środowej sesji na GPW już po konferencji prasowej prezesa Glapińskiego, indeks WIG-Banki zyskał 8,73 proc.
Ponad 14 proc. urósł Getin Noble Bank. Notowania Pekao z kolei zwiększyły się o ponad 10 proc., a Millennium o blisko 13 proc. WIG20 wyraźnie odreagował ostatnie zniżki wywołane niepokojem związanym z wojną w Ukrainie i urósł o 3,4 proc.
Banki rosną po wypowiedziach szefa NBP o podwyżkach stóp
Dlaczego inwestorzy zaczęli kupować akcje banków? Wszystko przez wypowiedzi prof. Adama Glapińskiego na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP na temat kolejnych podwyżek stóp procentowych. Im większe są podwyżki stóp, tym więcej banki mogą zarobić na bilansie odsetkowym.
"RPP jest nastawiona jastrzębio, nie ma od tego wyjątku, taka jest sytuacja oczywista, tak trzeba działać i tak będzie w najbliższych miesiącach. W kolejnych miesiącach będą następne podwyżki. Trudno powiedzieć, jaki będzie pułap, do którego dojdą stopy – oczywiście jest jakiś pułap, który byłby już niekorzystny dla koniunktury, rynku pracy, kredytobiorców czy banków. Jest więc taki górny pułap, trudno jednak powiedzieć, jaki" – przekonywał.
Dodał, że nie ma potrzeby wykonywania gwałtownych ruchów.
"Będziemy dokonywać oceny sytuacji co miesiąc, może częściej, ale gospodarka jest w pełni bezpieczna, a polskie finanse są ustabilizowane. Nic nam nie grozi, także w sensie państwowym" – powiedział Adam Glapiński.
We wtorek Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o podniesieniu stóp procentowych o 75 pkt. bazowych. Po tej podwyżce stopa referencyjna wynosi 3,5 proc., stopa lombardowa – 4 proc., stopa depozytowa wynosi 3 proc., stopa redyskontowa weksli wyniosła 3,55 proc. a stopa dyskontowa weksli - 3,60 proc. Wtorkowa podwyżka stóp była szóstą w tym cyklu podwyżek oprocentowania w NBP