Barlinek odpiera fałszywe oskarżenia. Jest oświadczenie
Po ataku dronowym na polską fabrykę w Ukrainie w mediach społecznościowych rozlała się fala dezinformacji. Firma odpiera fałszywe zarzuty. Barlinek nie prowadzi działalności militarnej, nie unika podatków i pozostaje jednym z największych eksporterów w Polsce - wskazuje spółka w najnowszym oświadczeniu.
Po ataku dronowym na fabrykę Barlinka w Winnicy w Ukrainie w sieci ruszyła zorganizowana fala dezinformacji – alarmuje zarząd spółki. W mediach społecznościowych pojawiły się wpisy sugerujące, że zakład nie był obiektem cywilnym, produkował amunicję, znajduje się obok jednostki wojskowej, a sam Barlinek to ukraińska firma zarejestrowana w Luksemburgu, która nie płaci podatków w Polsce.
"Niektórzy uważają, że tam także produkują naboje dla armii i sprawa wyszła na jaw" - głosił jeden z wpisów na Facebooku, który przytacza spółka w oświadczeniu. "Zakład działał od 2007 roku. Przed Specjalną Operacją Wojskową produkowali parkiet. A potem już nie. O to efekt… Na co tu narzekać?" - napisało natomiast rosyjskojęzyczne konto na portalu X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudował 3 sieci franczyzowe i wszystkie sprzedał - Damian Ozga w Biznes Klasie Young
Kolejne wpisy sugerowały, że to nie rosyjskie, a ukraińskie drony zaatakowały fabrykę. "Czy przypadkiem nie powtarza się scenariusz z rakietą w Przewodowie jako ukraińska prowokacja? Czy Ukraina gra ryzykowną grę, próbując wciągnąć Polskę do wojny z Rosją?" - cytuje jeden z nich Barlinek.
Ponadto wpisy sugerowały, że właścicielem Barlinka jest "Ukrainiec i fabryka jest ukraińska", a także że ta zarejestrowana jest w Luksemburgu i tam płaci podatki.
Barlinek dementuje
Barlinek jednoznacznie dementuje wszystkie te tezy. Jak podkreśla w oficjalnym oświadczeniu, jest polską firmą, która nie prowadzi żadnej działalności związanej z przemysłem zbrojeniowym, a w samej Polsce zatrudnia ponad 2200 osób.
To element wojny informacyjnej, który ma odciągnąć uwagę od faktu, jakim jest zniszczenie kolejnej polskiej fabryki podczas wojny – ocenia firma w komunikacie.
Tyle zapłacili podatku w Polsce
"Wbrew informacjom pojawiającym się w przestrzeni publicznej, Barlinek S.A. nie transferuje i nie transferował żadnych środków do Luksemburga w celu obniżenia podatków. Właścicielem Barlinka od 1999 roku jest Polak Michał Sołowow, będący również obywatelem Austrii, poprzez swoją austriacką firmę" - napisała spółka.
Zagraniczne spółki Barlinka (m.in. w Niemczech, USA, Rumunii czy na Ukrainie) przekazały do Polski ponad 100 mln euro zysku w ostatniej dekadzie. Firma zwraca uwagę, że rocznie płaci ok. 120 mln zł danin publicznych, a tylko w ostatnich pięciu latach zainwestowała w Polsce ponad 1 mld zł.
Atak z 15 lipca, który zniszczył ukraińską fabrykę Barlinka, miał dramatyczne skutki – poszkodowanych zostało 15 osób, jedna zmarła. Firma objęła pomocą wszystkich pracowników i ich rodziny, zapewniając m.in. wypłaty, mimo zawieszenia działalności.
Barlinek to jeden z największych światowych producentów drewnianych podłóg trójwarstwowych, który działa na ponad 70 rynkach.