"Czy pan jest poważny?". Ostra wymiana zdań wokół pomocy dla Barlinka
Fabryka Barlinek w Winnicy została zniszczona przez rosyjskie drony. Minister rozwoju i technologii spotkał się z prezesem firmy, by omówić możliwe wsparcie. Spotkanie ostro skomentował Adrian Zandberg, przewodniczący partii Razem.
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk poinformował o spotkaniu z prezesem Grupy Barlinek, które miało na celu omówienie wsparcia dla zniszczonej fabryki w Winnicy. Jak informowaliśmy w money.pl, fabryka padła ofiarą ataku rosyjskich dronów, co spowodowało znaczne straty. Po ataku firma Barlinek ogłosiła, że wznowienie produkcji nie nastąpi wcześniej niż za sześć miesięcy.
Minister podkreślił, że "wsparcie dla polskich przedsiębiorców, niezależnie od miejsca prowadzenia działalności, pozostaje naszym priorytetem".
Wymiana zdań między Paszykiem a Zandbergiem
Warto zaznaczyć, że od 2019 roku jedynym akcjonariuszem firmy Barlinek jest luksemburski fundusz inwestycyjny Michała Sołowowa - Black Forest SICAV-SIF Societe Anonyme. Ta informacja, w kontekście potencjalnej pomocy dla zniszczonego zakładu, budzi sprzeciw niektórych przedstawicieli sceny politycznej w Polsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prezes globalnej firmy ostro o Rosji. "Nic jej nie pomoże"
"A czy (baczność!) Polscy Przedsiębiorcy (spocznij!) mogliby w takim razie płacić podatki w Polsce? Jeśli holding mający siedzibę w innym kraju chce dostać pieniądze od polskiego podatnika, to ile udziałów przekaże w zamian za dokapitalizowanie?" - zapytał na X Adrian Zandberg, przewodniczący partii Razem.
Na wpis Zandberga odpowiedział minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.
"Są ciężko ranni, fabryka zniszczona rosyjskim terrorem, a Pan liczy udziały. Pomoc ma różne formy: humanitarną, medyczną, militarną i - bliską Panu - finansową. Ale chyba tylko, jeśli ktoś się wcześniej wyspowiada z udziałów i struktury właścicielskiej" - odpisał politykowi Razem.
Zandberg odpisał Paszykowi. "Czy pan jest poważny, panie ministrze? Tak, jeśli ktoś chce pomocy finansowej od państwa, powinien się "wyspowiadać ze struktury właścicielskiej". Mamy pilniejsze potrzeby niż rozdawnictwo dla miliarderów, którzy rejestrują firmy poza Polską, żeby nie płacić u nas podatków" - stwierdził.
Pomoc dla Barlinka
Rada Przedsiębiorczości zaapelowała o pomoc dla Barlinka, podkreślając konieczność natychmiastowego wsparcia finansowego.
"W związku z atakiem rosyjskich dronów na fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy, zwracamy się do władz Polski z apelem o pilne podjęcie działań wspierających poszkodowaną firmę. Konieczne jest natychmiastowe zapewnienie bezpośredniej pomocy finansowej" – zaapelowała Rada. Dodano, że firma nie ma możliwości uzyskania odszkodowania za straty wynikające z działań wojennych.
Rada Przedsiębiorczości, powołana w 2003 roku, reprezentuje interesy prawie 330 tys. pracodawców zatrudniających ponad 8 mln osób.