Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Bimbrownia pod Sokółką zlikwidowana. Funkcjonariusze zabezpieczyli lewy alkohol

189
Podziel się:

Funkcjonariusze podlaskiej KAS zlikwidowali bimbrownię, która działała w lesie w okolicach Krynek (powiat sokólski). W ręce mundurowych wpadła aparatura do produkcji nielegalnego alkoholu oraz 275 litrów gotowego wyrobu.

Zlikwidowana przez KAS bimbrownia
Zlikwidowana przez KAS bimbrownia (KAS, KAS)

Funkcjonariusze z Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku ustalili, że w lesie w okolicach Krynek funkcjonuje bimbrownia, w której produkowany jest nielegalny alkohol. Mundurowi wkroczyli na jej teren zaskakując nadzorującego produkcję alkoholu 39-letniego mężczyznę.

Na miejscu funkcjonariusze znaleźli m.in. piec, zbiornik na zacier, opał i chłodnice wykorzystywane w produkcji bimbru oraz 275 litrów właśnie wyprodukowanego alkoholu o mocy ponad 30 proc.

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zarezerwowali nielegalny alkohol oraz zabezpieczyli aparaturę do jego produkcji. Wszczęli również przeciwko mężczyźnie postępowanie karne skarbowe. Bimbrownik odpowie teraz przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna.

Zobacz także: Wielka rewolucja emerytalna w 2019 roku. Kto na tym zarobi

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(189)
WYRÓŻNIONE
m-53
6 lat temu
"funkcjonariusze ZAREZERWOWALI nielegalny alkohol" Pewnie któryś ma wkrótce imieniny :)
Komendant z K...
6 lat temu
A któryż to pędził ? Jeśli bimberek ma posmak głogu i dębu ,to mus wnuk starego Macieja,co jeszcze za okupacji produkcję miał !
bezpartyjni p...
6 lat temu
A mogli partię założyć.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (189)
dyrman
6 lat temu
czy on ten bimber wprowadził na rynek i sprzedawał, przewoził za granicę? co tu mają do roboty urzędnicy celno-skarbowi, robił to dla siebie na imieniny
deenu
6 lat temu
Aj tam, aj tam, to były znikome ilości na własne potrzeby. Ani znikome, ani własne potrzeby nie są ściśle zdefiniowane. Wszystko zależy jaką miał przepustowość gardła. Sądząc po regionie, pewnie niezłą, dlatego można uznać, że i znikoma ilość i tylko na własne potrzeby. 30% to pewnie po pierwszym gonieniu, zapewne chciał przepędzić jeszcze raz a może i dwa razy. Zostałoby mu mniej niż połowa. To w ogóle ilość tylko na spróbowanie. Jedyne do ukarania to ognisko w lesie.
david
6 lat temu
oj jak naród sie zbierze to od 0 do 100lat wytępi okupanta
as
6 lat temu
PIS wszystko zniszczy, nawet historię
~~
6 lat temu
Trza pędzić, mafii z Wiejskiej nie dam zarobić.
...
Następna strona