Dyplomata przekonuje Polaków obecnych na Wyspach, że brexit znacznie zmieni warunki funkcjonowania w Wielkiej Brytanii. "Wyjście Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty wiąże się ze zmianami w kilku obszarach, w tym w zakresie swobody przepływu obywateli UE i dokumentowania przez nich pobytu na Wyspach" – podkreślił Rzegocki.
W ocenie ambasadora Polska znacznie się zmieniła od czasów ich wyjazdu. "Szybko rozwijająca się gospodarka naszego kraju stwarza obywatelom coraz większe możliwości na rozwój i dobre warunki do życia w kraju" – napisał ambasador.
Rzegocki wystosował list po publikacji money.pl, w której informowaliśmy, że tylko 26 proc. Polaków w Wielkiej Brytanii wystąpiło o status osoby osiedlonej. A żeby pozostać na Wyspach po brexicie, taki status uzyskać muszą wszyscy przyjezdni mieszkający na stałe w Wielkiej Brytanii.
Ambasador napisał w nim, że poziom wniosków jest "niepokojąco niski" i że "tysiące Polaków" mogą być narażonych na "komplikacje związane z brakiem uregulowania swojego statusu".
"Jak zapowiada rząd brytyjski, trzeba tego dokonać do końca czerwca 2021 r., a w razie wyjścia z UE bez umowy – do końca 2020 r." – przekazał dyplomata.
"Zwracam Państwa uwagę na konieczność złożenia takiego wniosku w sytuacji, jeśli chcecie Państwo pozostać w UK po brexicie" – zaznacza ambasador Rzegocki.
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson chciałby, aby Wielka Brytania opuściła Unię Europejską już 31 października i to nawet w przypadku, kiedy nie uda się rządowi brytyjskiemu ustalić warunków tegoż wyjścia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl