Bruksela spieszy się z budżetem. Chce wprowadzić opłatę od plastiku i powiązać fundusze z praworządnością

Unia Europejska już w lutym chce zamknąć sprawę wieloletniego budżetu na lata 2021-2027. Szczyt, na którym mają zapaść decyzje m.in. o powiązaniu pieniędzy z mechanizmem praworządności i wprowadzeniem opłaty od plastiku, został zwołany na 20 lutego.

Wieloletni budżet UE może być szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał. Ale to niekoniecznie dobra wiadomość
Źródło zdjęć: © PAP | OLIVIER HOSLET

Jeszcze kilka tygodni temu nie wykluczano, że porozumienie w sprawie budżetu UE może zapaść w drugiej połowie roku. Jednak Charles Michel, nowy przewodniczący Rady Europejskiej (po Donaldzie Tusku), podszedł do sprawy ambitnie i chce mieć sukces jak najszybciej. – Jest ogromna szansa, że sprawa zostanie zamknięta w czasie jednego szczytu 20 lutego. Jak będzie trzeba, to Michel będzie trzymał przywódców w Brukseli dwa–trzy dni – mówi „Rzeczpospolitej" dobrze poinformowana osoba zaangażowana w budżetowe negocjacje.

Komisja Europejska ma projekt sprzed 20 miesięcy, który na nową siedmiolatkę przewiduje wydatki na poziomie 1279 mld euro, czyli 1,11 proc. dochodu narodowego brutto (DNB). To mniej niż w okresie 2014–2020, ale i tak każde państwo będzie musiało zapłacić do budżetu relatywnie więcej, bo z UE wychodzi jeden z największych płatników netto – Wielka Brytania. W tym projekcie dla Polski przewidziano radykalne cięcie funduszy z polityki spójności - o 19 mld euro w porównaniu z okresem 2014–2020. Polska zapowiadała, że się z tym nie zgodzi, ale - zdaniem "Rz" - wynik negocjacji może być dla nas nawet gorszy.

– Stawiam na ostateczny wynik na poziomie 1,08 proc. DNB – mówi gazecie dobrze zorientowany rozmówca. To byłby kompromis między tymi, którzy – jak Polska – chcą więcej pieniędzy w szczególności na politykę spójności, a tymi, którzy – jak Niemcy, Austria, Holandia, Szwecja czy Dania – zabiegają o dalsze cięcia. – Kraje muszą do sprawy podejść poważnie i niektóre już to robią. Niemcy i Francja zrozumiały presję czasu i są gotowe do porozumienia – ocenia unijny urzędnik. Według niego Holandia zrobi tak jak Niemcy, a Austria – po powstaniu nowego rządu z udziałem Zielonych – też jest bardziej skłonna do rezygnacji z postulatu głębokich cięć w wydatkach.

Zobacz: Jawne wynagrodzenia w ofertach pracy? "Zdecydowane nie"

– Najbardziej radykalne są Dania i Szwecja, ale one też muszą szybo zrozumieć, że postulowany przez nich budżet zaledwie 1 proc. DNB nie ma szans na realizację – ocenia rozmówca "Rz". Z kolei na tych, którzy chcą większego budżetu na politykę spójności, działa koronny argument niebezpieczeństw związanych z brakiem budżetu. Gdy go nie ma, w praktyce finansowana jest administracja i polityka rolna, ale polityka spójności zamiera.

Według "Rzeczpospolitej" jest duże prawdopodobieństwo dodania tzw. nowych dochodów własnych UE (obecnie to głównie składki od krajów członkowskich oraz cła). Chodzi o opłatę od nieutylizowanych opakowań plastikowych: im mniejszy recykling, tym większa wpłata do budżetu. Średnio w UE recykluje się 42 proc. plastiku, w Polsce ten wskaźnik wynosi ok. 35 proc. Szacuje się, że rocznie do unijnego budżetu mogłoby wpłynąć z tego tytułu 5 mld euro. Po drugie może chodzić o przekazanie części wpływów ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 w ramach Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (ETS). Tutaj wpływy mogłyby wynieść ok. 10 mld euro rocznie, w zależności od sposobu ich dystrybucji.

"Rz" podaje ponadto że z jej rozmów w Brukseli wynika także, iż wprowadzenie do nowego budżetu mechanizmu wiążącego unijne fundusze z istnieniem niezawisłego sądownictwa jest przesądzone. Najgłośniej protestują Węgry, niezadowolona jest też Polska, ale siła przetargowa tych dwóch krajowych jest znikoma. Większość jest za mechanizmem, choć pozostaje kwestia procedury jego uruchamiania - podsumowuje "Rzeczpospolita".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów