Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|

Co może Tusk w sprawie kar z Unii? Były komisarz ma pomysł

616
Podziel się:

Donald Tusk przekonuje w Brukseli, żeby "nie karać finansowo Polski". Unijne władze jednak są wobec Warszawy coraz bardziej stanowcze. - A gdyby środki z UE trafiały do samorządów, a nie do rządu? - zastanawia się w rozmowie z money.pl Janusz Lewandowski, były unijny komisarz.

Co może Tusk w sprawie kar z Unii? Były komisarz ma pomysł
Pieniądze z UE. Donald Tusk przekonuje Unię, żeby je jednak wypłaciła (PAP)

- Wysłuchano moich racji, że karanie Polski i Polaków nie będzie miało sensu - mówił Donald Tusk w TVN24 o swoich rozmowach z unijnymi władzami. Tusk dodał, że karanie Polaków jest "nierozsądne", gdyż jego zdaniem obecny rząd przetrwa "jeszcze maksimum dwa lata i kilka miesięcy".

Czy jednak szef PO ma szansę przekonać Brukselę, żeby nie zakręcała kurka z euro? Na razie władze Unii wydają się działać zdecydowanie. Wstrzymywane są gigantyczne środki z Krajowego Planu Odbudowy, dodatkowo Komisja Europejska chce, aby unijny trybunał nałożył na Polskę kary finansowe.

Do czego zatem może przekonać władze Unii Europejskiej? - Przewodniczący Tusk chce pokazać, jak krzywdzące są sankcje wewnątrz Wspólnoty. Bo one są karą dla całego społeczeństwa. Przecież Kaczyński czy Ziobro nie zapłacą kar z własnych kieszeni - mówi money.pl Janusz Lewandowski, były komisarz UE ds. budżetu, obecnie europoseł.

Zobacz także: Ostra riposta na słowa Janusza Kowalskiego. Polityk Lewicy nie miała litości

Pieniądze do samorządów, a nie do Warszawy?

Lewandowskiemu wydaje się jednak, że jest "rozwiązanie połowiczne". - Środki z UE mógłby trafiać bezpośrednio do samorządów - uważa Lewandowski. Były komisarz mówi, że w ten sposób można by odblokować przynajmniej część pieniędzy, które oryginalnie miały trafić do Polski. Jego zdaniem takie rozwiązanie ochroni społeczeństwo, a jednocześnie będzie czerwoną kartką dla rządu od Brukseli.

- Oczywiście nie jest tak, że środki mogłyby trafić do każdego samorządu. Pewnie z ich uzyskaniem miałyby problem te województwa, które wprowadziły idiotyczne uchwały "anty-LGBT" - dodaje Lewandowski.

Prof. Artur Nowak-Far, ekspert prawa unijnego z SGH, uważa, że przekazanie pieniędzy z UE tylko samorządom teoretycznie jest możliwe. - Wymagałoby to jednak zmiany unijnych przepisów. A tego się szybko przeprowadzić nie da - mówi w rozmowie z money.pl.

Czy więc zdaniem eksperta misja przekonywania unijnych urzędników przez Tuska ma jakieś szanse powodzenia? - Nie spodziewam się, żeby Komisja Europejska złagodziła kurs. KE doskonale wie, że Warszawa prowadzi tu grę pozorów - mówi Nowak-Far.

Bruksela wstrzymuje gigantyczne pieniądze, które miały trafić do Polski. W ramach KPO Warszawa miała dostać 23,1 mld euro w postaci bezzwrotnych grantów i 34,2 mld euro w pożyczkach. Pierwsze miliardy mogłyby trafić już krótko po daniu zielonego światła przez unijne organy. Komisja Europejska jednak przyznaje, że na razie nie ma decyzji przez spór Warszawy i Brukseli o sądownictwo.

Polski rząd jednak optymizmu nie traci. - W kolejce tych, którzy czekają na zatwierdzenie, jesteśmy bliżej końca niż początku - mówi "Faktowi" wiceminister spraw zagranicznych Szynkowski vel Sęk.

Osobną kwestią są kary za funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. KE już wróciła się do unijnego trybunału w tej sprawie. Jeszcze nie wiadomo, ile ostatecznie takie kary mogą wynieść, eksperci jednak uważają za realną kwotę nawet kilkaset tys. euro dziennie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(616)
opinia
3 lata temu
Dlaczego pod artykułami z D. Tuskiem blokowane są komentarze przychylne dla Tuska?? To samo w Google. PiS wykupił naczelne miejsca w Google na hejt wobec Tuska???? To stalinowskie metody. PiS podzielił Polskę. Opozycja powinna doprowadzić do rozpadu Zjednoczonej PRawicy i osądzenia KAczyńskiego i PiSowców za ten szereg zła, by dać ludziom przykłąd, że zło się nie opłaca!
Baca.
3 lata temu
Unia Europejska chce wpuścić lisa do kurnika,żeby pilnował porządku.W UE widać niewiele wiedzą o Polsce i Rządzie PIS. A Tusk ma słuszną rację. Tylko w ten sposób pieniądze trafią tam gdzie potrzebna.
Polak
3 lata temu
Tylko nie spacerek , znacie tą reklamę ,Mowię dalej tylko nie z PO , znowu będą rozdawali swoim i na Rydwany za 40tys albo hustawki za 15 tys kupine w UE
taka prawda
3 lata temu
Nie chce wrocic do Polski z czasow haratania w gale!!!!!!!!!!!!!!!
fred
3 lata temu
Jeden wyprzedawał za bezcen polskie zakłady, drugi poszedł dla pieniędzy do unii wcześniej zamykając polskie stocznie. Obaj to ,,prawdziwi patrioci,, ale nie polscy
...
Następna strona